Bronto pisze:
Strukturalni przemytem ludzi zajmowali się sporadycznie i prawie zawsze dotyczyło to regionów spoza bliskiego wschodu.
Ale masz rację.
Nachalność nowych grup przestępczych bezpośrednio zagraża dochodom i wywołuje znany skutek uboczny, zwrócenie uwagi na młodzieńców pełnych zalet przez policję, kumuluje również zainteresowanie miejscowymi.
Problem dość złożony bo bezpośrednio dotyczy nadzorowanych przez tępaków regionów (np. Albania), przez to działania operacyjne są owszem prowadzone, ale skutki-efekty są blokowane politycznie.
Nie jest żadną tajemnicą, że obecnie najbardziej agresywnymi grupami przestępczymi są muzułmanie z Albanii.
Ulica przypuszcza, że to oni stawiają się ponad zasady obowiązujące do tej pory w świecie strukturalnych, popełniają najbardziej drastyczne przestępstwa.
Gdzieś przemknęła mi informacja o dalszych zamiarach włochów co do przemytników ludzi, zdaje się że prócz zakazu zawijania do portów włoskich statki przemytnicze maja być również konfiskowane, cóż pozostanie, Albania? A może Cypr? pod komisarycznym zarządem
Grecy przeżyli już raz kolejną po drugiej wojnie światowej militarną agresję, z rezultatem w postaci obozów koncentracyjnych, czyżby nadszedł czas na Cypr w postaci koloni resocjalizacyjnej czy tam karnej dla Afryki?