1. Inkryminowane zdjęcie podzieliłem na sektory i dokładnie sprawdziłem. Doliczyłem się 7, słownie: siedmiu niewiast nie licząc dzieci.
Co do ich przynależności rasowej czy plemiennej trudno powiedzieć. W zasadzie od II w.św. w obecnym pokoleniu trudno doszukać się czysto. rasowego Niemca. Nawet specjaliści Himmlera mieliby z tym poważny problem. Cóż prawda czasu, prawda ekranu.
2. Nie toleruję rasizmu, ksenofobii, nietolerancji jakakolwiek ona by nie była. O faszyzmie czy nazizmie nie mówiąc. Zbyt blisko wiekiem jestem II w.św. abym nad tymi zjawiskami przechodził do porządku dziennego.
3. Nie stosuję i nie mam zamiaru stosować wobec całej społeczności arabskiej odpowiedzialności zbiorowej za wyczyny ekstremistów tak jak wobec społeczności polskiej za wyczyny tut. ekstremistów.
4. Kwestia islamu. Jest różnorodny. Najmroczniejszy to sunnicki wahabizm. Nie toleruje innowierców, z założenia należy prowadzić z nimi walkę do ich konwersji na islam, albo do wyniszczenia. Ostatnio przybrał na sile i to on jest motorem napędowym tej specyficznej wojny z niewiernymi, terroryzmu i zamachów. Głównym jego centrum jest Arabia Saudyjska.
Zresztą Bronto pisał na ten temat dużo i dokładnie.
5. Proszę mnie nie szufladkować i nie podwieszać do żadnej frakcji czy koterii.
6. Z całej tut. pyskówki jedynie sensowne były wymiana postów Boruch vs Barycki i posty Bronto. Reszta to dojebywanie sobie nawzajem nic nie wnoszące do meritum.
7. A, byłbym zapomniał, (zwrot retoryczny, ja niczego nie zapominam) Szary wywołał mnie tu do tablicy. Czasem dojebywałem mu jak mnie wkurwił od faszystów i takich tam. Tak też sobie pojechali z Boruchem. Obu puściły nerwy, niepotrzebnie. Szaremu mam do zarzucenia jedynie rasizm i nieuctwo. Gdyby trochę więcej poczytał na temat historii stosunków chrześcijaństwa z islamem to nie plótłby takich farmazonów, szczególnie o Warneńczyku.
8. Rosi, nie szalej. Puściły ci nerwy i jedziesz głupotą po bandzie.
9. i ostatni - teraz pewnie zaczniecie dojebywać mnie.