forum.nie.com.pl :: Wyświetl temat - Co tam panie, w Unii Europejskiej ?

--------
No to nadal aktualne jest pytanie "jak żyć?". Tylko do kogo je kierować? Bo przecież nie do Tuska.

Boruch pisze:

--------
No to nadal aktualne jest pytanie "jak żyć?". Tylko do kogo je kierować? Bo przecież nie do Tuska.

Przyznaję że to będzie jałowe pisanie.
Bowiem sprowadzając problem do samego dołu czyli elemenciku jakim jest każdy z nas wystarczy aby żyć zgodnie z dekalogiem, z zastrzeżeniem że nie należy go rozumieć tak jak hierarchowie KK od stuleci nam to wszczepiają. Mamy XXI wiek. I ci żesz hierarchowie najlepiej gdyby wogóle znikli wraz ze swoją hipokryzją.
Dodałbym może jeszcze znaną regułę etyczną
<nie czyń drugiemu co tobie nie miłe>.
Prawda ? jakie to proste. Problem - jak to wprowadzić w życie społeczne, jak przekonać do tego ludzi, znaczącą, aktywną jego część?
Schodząc jednak na ziemię przyznaję że nie jestem kompetentny aby odpowiedzieć na powyższe pytania. Jestem jednak pewny że przy obowiązującym trendzie jakim jest globalizacja, nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych.

nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych.

.....
Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne państwa należy zaczynać od zmian
w mentalności jego obywateli....

Boruch pisze:

--------
No to nadal aktualne jest pytanie "jak żyć?". Tylko do kogo je kierować? Bo przecież nie do Tuska.

Jest Pan gotów oddać suwerenność? niemcy żądają.

kowalew pisze:

nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych.

Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne państwa należy zaczynać od zmian
w mentalności jego obywateli, a tą doskonale obrazują memy z nosaczami i "modlitwa Polaka" z "Dnia Świra".

WLR pisze:

.....
Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne
państwa należy zaczynać od zmian w mentalności jego obywateli....

Absolutnie się z Panem nie zgadzam.

Pantryglodytes pisze:

Jest Pan gotów oddać suwerenność? niemcy żądają.

Co za pytanie? :!:

Wobec tego proszę o wyjaśnienie - z czego ono wynika?

Autor:	kowalew [ 24 lis 2018, 16:58 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
Boruch pisze: -------- No to nadal aktualne jest pytanie "jak żyć?". Tylko do kogo je kierować? Bo przecież nie do Tuska. Przyznaję że to będzie jałowe pisanie. Bowiem sprowadzając problem do samego dołu czyli elemenciku jakim jest każdy z nas wystarczy aby żyć zgodnie z dekalogiem, z zastrzeżeniem że nie należy go rozumieć tak jak hierarchowie KK od stuleci nam to wszczepiają. Mamy XXI wiek. I ci żesz hierarchowie najlepiej gdyby wogóle znikli wraz ze swoją hipokryzją. Dodałbym może jeszcze znaną regułę etyczną <nie czyń drugiemu co tobie nie miłe>. Prawda ? jakie to proste. Problem - jak to wprowadzić w życie społeczne, jak przekonać do tego ludzi, znaczącą, aktywną jego część? Schodząc jednak na ziemię przyznaję że nie jestem kompetentny aby odpowiedzieć na powyższe pytania. Jestem jednak pewny że przy obowiązującym trendzie jakim jest globalizacja, nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych.

Autor:	Pantryglodytes [ 24 lis 2018, 17:02 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
kowalew pisze: Boruch pisze: -------- No to nadal aktualne jest pytanie "jak żyć?". Tylko do kogo je kierować? Bo przecież nie do Tuska. Przyznaję że to będzie jałowe pisanie. Bowiem sprowadzając problem do samego dołu czyli elemenciku jakim jest każdy z nas wystarczy aby żyć zgodnie z dekalogiem, z zastrzeżeniem że nie należy go rozumieć tak jak hierarchowie KK od stuleci nam to wszczepiają. Mamy XXI wiek. I ci żesz hierarchowie najlepiej gdyby wogóle znikli wraz ze swoją hipokryzją. Dodałbym może jeszcze znaną regułę etyczną <nie czyń drugiemu co tobie nie miłe>. Prawda ? jakie to proste. Problem - jak to wprowadzić w życie społeczne, jak przekonać do tego ludzi, znaczącą, aktywną jego część? Schodząc jednak na ziemię przyznaję że nie jestem kompetentny aby odpowiedzieć na powyższe pytania. Jestem jednak pewny że przy obowiązującym trendzie jakim jest globalizacja, nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych. Jest Pan gotów oddać suwerenność? niemcy żądają.

Autor:	older [ 24 lis 2018, 17:03 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
ladaco pisze: chyba oglądacie.. Jasne. Podniecam się!!! Jebie mnie to! Oni trochę zarabiają lepiej, nie odczują jak my pisowskiego ORLENU. Czego szczujesz...

Autor:	WLR [ 24 lis 2018, 17:17 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
kowalew pisze: nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych. Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne państwa należy zaczynać od zmian w mentalności jego obywateli, a tą doskonale obrazują memy z nosaczami i "modlitwa Polaka" z "Dnia Świra".

Autor:	Pantryglodytes [ 24 lis 2018, 17:23 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
WLR pisze: ..... Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne państwa należy zaczynać od zmian w mentalności jego obywateli.... Absolutnie się z Panem nie zgadzam.

forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/

Co tam panie, w Unii Europejskiej ? http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=513	Strona 282 z 358

Autor:	Boruch [ 24 lis 2018, 17:23 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
kowalew pisze: Boruch pisze: -------- No to nadal aktualne jest pytanie "jak żyć?". Tylko do kogo je kierować? Bo przecież nie do Tuska. Przyznaję że to będzie jałowe pisanie. Bowiem sprowadzając problem do samego dołu czyli elemenciku jakim jest każdy z nas wystarczy aby żyć zgodnie z dekalogiem, z zastrzeżeniem że nie należy go rozumieć tak jak hierarchowie KK od stuleci nam to wszczepiają. Mamy XXI wiek. I ci żesz hierarchowie najlepiej gdyby wogóle znikli wraz ze swoją hipokryzją. Dodałbym może jeszcze znaną regułę etyczną <nie czyń drugiemu co tobie nie miłe>. Prawda ? jakie to proste. Problem - jak to wprowadzić w życie społeczne, jak przekonać do tego ludzi, znaczącą, aktywną jego część? Schodząc jednak na ziemię przyznaję że nie jestem kompetentny aby odpowiedzieć na powyższe pytania. Jestem jednak pewny że przy obowiązującym trendzie jakim jest globalizacja, nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych. Toś mnie kowalew pocieszył, nie ma co. Nawet nie mam się do kogo zwrócić z problemem (ryczy jako ten bober, smarka)

Autor:	kowalew [ 24 lis 2018, 17:29 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
Pantryglodytes pisze: Jest Pan gotów oddać suwerenność? niemcy żądają. Co za pytanie? Wobec tego proszę o wyjaśnienie - z czego ono wynika?

Autor:	Boruch [ 24 lis 2018, 17:29 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
WLR pisze: kowalew pisze: nasz niewielki kraj z jego znikomym potencjałem nie ma szans dokonać jakichś istotnych, suwerennych zmian wewnętrznych. Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne państwa należy zaczynać od zmian w mentalności jego obywateli, a tą doskonale obrazują memy z nosaczami i "modlitwa Polaka" z "Dnia Świra". Panie WLR czy Pan musi mnie dołować? Właśnie uprzytomnił mi Pan, że to święto Setna Rocznica Odzyskania Suwerenności o które tyle krzyku było to pic na wodę fotomontaż. Jaką my suwerennością byliśmy kiedykolwiek skoro od zarania państwowości występujemy jako kolonia watykańska?

Autor:	WLR [ 24 lis 2018, 17:30 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
Pantry pisze: WLR pisze: ..... Pomijając już kilkusetletni brak suwerenności Polski, zmiany wewnętrzne państwa należy zaczynać od zmian w mentalności jego obywateli.... Absolutnie się z Panem nie zgadzam. Będziesz się Pan wykłócał o dwudziestolecie międzywojenne, czy chciałbyś Pan zmian wbrew polskiej mentalności, jak to nie raz miało miejsce?

Autor:	Pantryglodytes [ 24 lis 2018, 17:33 ]
Tytuł:	Re: Co tam panie, w Unii Europejskiej ?
kowalew pisze: Pantryglodytes pisze: Jest Pan gotów oddać suwerenność? niemcy żądają. Co za pytanie? Wobec tego proszę o wyjaśnienie - z czego ono wynika? Wyłączne z żądania niemiec, Konkretnie pani kanclerki, sam jestem zdumiony, żądanie jednak padło.

Strona 282 z 358	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/