forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 28 kwie 2024, 19:54

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1439 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129 ... 144  Następna
Autor Wiadomość
Post: 16 kwie 2019, 7:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:22
Posty: 14868
Lokalizacja: Nad Bałtykiem
O, kolejny Prawdziwy Polak nm się objawił. :lol:

Mylisz się, przyjacielu.
Most łączy Krym z resztą Rosji.
I nie jest tamą.
Piszesz bzdury, jak zwykle.
Jednak, co do jednej rzeczy, masz rację. Rzeczywiście uważam Cię, bratku, za idiotę.

A jeśli kogoś chcesz obrazić, to staraj się bardziej.
Dowiedz się czegoś więcej, itd.
Bo takimi durnymi wpisami ośmieszasz tylko siebie i rzeczywiście stawiasz w jednym szeregu z pisowskim ludem.
To, Prawdziwy Polaku, nawijaj o moim pochodzeniu.
Zobaczymy, co wiesz. :lol:

Wszyscy wiemy, że nie jesteś najostrzejszym nożem w szufladzie. Ale po co ciągle o tym nam przypominasz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 15:58 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4689
Wielki Wezyr pisze:
A tu kalendarium wydarzeń w Cieśninie Kerczeńskiej:
.


To bardzo milo ze strony Rosyjskiej, że przyznała się do złamania nie tylko prawa morza odnośnie cieśnin tranzytowych (nie będę kolejny raz cytował tego artykułu i bo i tak nie dociera) umowy międzynarodowej między Ukrainą a Rosją, która nie nie przewiduje wniosków i rozpatrywania czy dać czy nie dać zgodę a tylko powiadomienie.
To. że sobie ustalili jakieś nowe zasady nie ma znaczenia bo są one nieprawne bo podpisane i ratyfikowane konwencje i umowy międzynarodowe są nadrzędne do prawa krajowego. A Rosja do tej pory Traktatu o współpracy w zakresie użytkowania Morza Azowskiego i Cieśniny Kerczeńskiej z 2003 roku nie wypowiedziała.
Pewnie nie dotrze ale spróbuje.

To tak jak zgodnie z prawem WW ma prawo iść chodnikiem pod moimi oknami i ma zapewnioną nietykalność cielesną ale mnie tam to wisi i ustalę sobie zasady, które wywieszę aby widział, że musi prosić o zgodę 48 osiem godzin prze i czekać 24 na zgodę bo ten chodnik od wczoraj jest mój.
No ale WW to znany cham i zadzior (to tylko dla zobrazowania sytuacji a nie, że tak uważam) i na dodatek czytać nie bardzo umie i mi się pcha. I pomimo ostrzeżeń wlazł. I jeszcze patrzy i pięść podniósł pod kątek 45 st. Dostał w mordę bo ja jestem praworządny obywatel i mam prawo co sam sobie napisałem do obrony mojego chodnika.
Niestety Policja tego nie zrozumiała ani sąd i teraz siedzę za pobicie.

Bo jedyna różnica jest w tych zdarzeniach jest taka, że dla zwykłego człowieka są sankcje i są organy do wyegzekwowania przestrzegania prawa a w stosunku do państw, praktycznie nie ma. No może gdyby na jakiś bidny Irak trafiło, czy inną Libię to by się rzucili , nawet za drobniejsze "przewiny" ale nie na atomowe mocarstwo.
I nadal uważam, że nie jest wcale prawnie usankcjonowana ta granica i wody terytorialne. To, że sobie Rosja je za takie ogłosiła nie ma najmniejszego znaczenia. Przebieg granic miedzy państwami ustala się w umowach międzynarodowych lub jest wynikiem uznania i akceptacji(zgody) międzynarodowej. Np jak nasze w wyniku Konferencji w Jałcie, uznania naszego państwa w tych granicach przez inne państwa i ONZ. A i tak pewność tych granic nastąpiła po podpisaniu, i to dwukrotnym, przez Polskę i Niemcy dodatkowych umów.
Więc proszę mi wykazać jaki dokument międzynarodowy, jakie uznanie międzynarodowe, rezolucja czy inny dokument ONZ mówi, że te wody, o których mowa są Rosyjskie? Nie twierdze, że im się nie należą (niech im będzie, że mają jakieś prawo do nich), ale gdzie to jest prawnie usankcjonowanie zgodnie z prawem międzynarodowym?
No i samo zajęcie Krymu. Nie wnikam teraz czy jestem za czy przeciw, czy ludzie chcieli czy nie bardzo itp. Jakie normy prawne zostały spełnione?
To już Adolfa miał więcej podstaw prawnych do anektowania Kraju Sudetów. Sytuacja historyczna i demograficzna była podobna. Na tym terytorium Niemcy stanowili większość, mniej lub bardziej wydumane zagrożenie i represje wobec nich przez rząd czeski. Ale była konferencja w Monachium, która to bezprawie prawnie usankcjonowała przy wymuszonej bo wymuszonej ale jednak zgodzie Czechosłowacji. Była powołana międzynarodowa komisja, która miała przeprowadzić plebiscyt i ustalić szczegółowy przebieg granicy. Jednak III Rzesza ustaliła granice arbitralnie a przebieg granic nie został zarejestrowany w Lidzie Narodów. Jednak Adolf spełnił więcej formalno - prawnych warunków jak Putin.
Od tamtych czasów tzw zasada integralności terytorialnej państw (zwyczajowo obowiązująca od wieków a prawnie po raz pierwszy określona w 1815 roku i po I. WŚ w Pakcie Ligi Narodów (art. 10) po II WŚ została znacznie wzmocniona w Karcie Narodów Zjednoczonych.
A co granic i ich nienaruszalności to obowiązują w prawie międzynarodowym obowiązują:
Deklaracja ONZ z 1970 roku i bardziej jeszcze rygorystyczna Deklaracja KBWE (Akt końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie). Przypominam FR jest członkiem ONZ i OBWE
Ta deklaracja KBWE stwierdza, że Państwa uczestniczące (w OBWE) uznają wzajemnie za nienaruszalne wszystkie granice każdego z nich, jak również granice wszystkich państwa w Europie i zobowiązały się do powstrzymania teraz i w przyszłości od zamachów na te granice.
NO I TERAZ PROSZĘ O WASZĄ WYKŁADNIE, ŻE ROSJA OGŁASZAJĄC JAKIEŚ JEDNOSTRONNIE WODY ZATOKI KERCZEŃSKIEJ ZA SWOJE NIE ZŁAMAŁA TEGO PRAWA, bo? (zresztą ogłaszając nowe swoje granice w związku z aneksją Krymu też)
Prawo międzynarodowe przewiduje jednak tzw nabycie terytorium. Może one legalnie nastąpić tylko w następujących przypadkach:
- cesja – odstąpienie przez jedno państwo części swojego terytorium drugiemu państwu, podstawą cesji jest umowa międzynarodowa – przenosząca suwerenność nad danym terytorium;
- cesja wzajemna – szczególny rodzaj cesji polegający na dwustronnej wymianie terytoriów;
- cesja odpłatna – szczególny rodzaj cesji polegający na sprzedaży terytorium przez jedno państwo innemu państwu;

I teraz uwaga, bo daje Wam wodę na młyn:

- plebiscyt – decyzje o przynależności spornego terytorium podejmują mieszkańcy w głosowaniu.

Wynika to wprost z prawa o samostanowieniu narodów. Ale to nie tak, że Kaziu z Mietkiem sobie plebiscyt zrobią i ogłoszą wolę ludu. Już plebiscyty po I. WŚ nie były tak sobie robione. Odbywały się pod nadzorem a nawet były organizowane przez komisję międzynarodowe (co najmniej dwustronne) i przy udziale obserwatorów Ligi Narodów. Obecnie ONZ, może być też OBWE.
No i jeszcze jedno. Taki plebiscyt musi być przez społeczność międzynarodową uznany za legalny. A co z tym na Krymie?
Dupa blada. Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 68/262 co mówi?
Ile państw uznało te referendum krymskie za legalne?
No proszę, macie jakiś pomysł?
No przykro mi. Nie szukajcie bo nie znajdziecie. Całe 11!!!
Same potęgi: Armenia, Białoruś, Boliwia. Kuba, KRL-D, Nikaragua, oczywiście Federacja Rosyjska, Sudan, Syria, Wenezuela i Zimbabwe.
Za przyjęciem rezolucji ze preferendum było nielegalne było 100 krajów, ta wymieniona 11 była przeciw a 58 się wstrzymało.
No i takie jest uznanie prawa FR do Krymu.
Niestety rezolucja jest niewiążąca. Bo jakby to dziwnie nie zabrzmiało rezolucje zgromadzenia ogólnego (najwyższej władzy ONZ) pod tym względem stoją niżej od rezolucji Rady Bezpieczeństwa, które jako jedyne są wiążące. A FR jako spadkobierca ZSRR ma tam prawo weta. I wystarczy.
Oczywiście powiecie, że tak, te 100 państw to barany w zagrodzie USA. A te 58 to tchórze. Może i tak ale po coś te ONZ jest a i glosowanie pokazuje jaką estymą się FR cieszy.
Ale mimo to ja nie neguje faktu, że większość mieszkańców Krymu była za przyłączeniem do FR. Nawet Ukraińcy byli i są za (bo nie jest tak, jak twierdzi WW, że ważne jest kto się kim czuje, jeszcze inne czynniki rolę odgrywają. kasa, porządek , spokój no i okazja - jakby tak RFN obiecało na Śląsku, że zaraz po referendum z czołgami wjadą to i wielu goroli by było za, nawet zagłębiak Świniak, bo emerytura wyższa).
Ale nie zostało przeprowadzone zgodnie z prawem międzynarodowym. Koniec kropka. A jak Putin taki dobry i praworządny to powinien sam o to zadbać. Powiedzieć OK, widzę waszą tęsknotę za mateczką Rosją ale nie mogę Was wziąć. Zróbmy to porządnie.
A tam nawet przedstawicieli WNP nie było jako obserwatorów. Fajne, nie?

No nic. Wracającą do tematu. USA rządzi światem a Rosja gminą (z 11 państw).

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 17:01 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 14:41
Posty: 2026
Cytuj:
Ale nie zostało przeprowadzone zgodnie z prawem międzynarodowym. Koniec kropka. A jak Putin taki dobry i praworządny to powinien sam o to zadbać. Powiedzieć OK, widzę waszą tęsknotę za mateczką Rosją ale nie mogę Was wziąć. Zróbmy to porządnie.
A tam nawet przedstawicieli WNP nie było jako obserwatorów. Fajne, nie?


Byli zapraszani, ale jakoś nikt się nie pokwapił z wysłaniem przedstawicieli. Teraz to już jak to powiedział poeta "płacz matki nad osranym dzieckiem", Krym należy do Rosji. ;)
Amerykanie zostali ubiegnięci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 17:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:57
Posty: 7657
Lokalizacja: Ballybran, a jakże
I to ostatnie zdanie,Cani, jest kluczowe .Nie wyobrażam sobie,co by teraz było,gdyby zdołali tam ulokować swoją bazę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 17:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:22
Posty: 14868
Lokalizacja: Nad Bałtykiem
I to załatwia wszystko.
Cała reszta to jedynie bicie piany, drogi Komandorze.
Krym dziś należy do Rosji.
A wybrzeże kraju otoczone jest wodami terytorialnymi.
Chyba tak to jest?
Uważasz, że Rosja powinna udawać, że to nie jej wody, skoro Krym jest częścią Rosji?
Zdecydowali się na przyjęcie Krymu w skład FR,a to niesie za sobą konsekwencje ochrony wybrzeża, czyż nie?
Więc nie mogli postąpić inaczej w zaistniałych okolicznościach.
A przepisy, o których mowa, nie dotyczą jedynie wód wokół Krymu, a całych wód wokół Rosji. Koniec, kropka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 17:54 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4689
No proszę nawet przedstawiciele WNP olali zaproszenie?

Cytuj:
Wspólnota Niepodległych Państw (ros. Содружество Независимых Государств, СНГ – Sodrużestwo Niezawisimych Gosudarstw) – regionalne ugrupowanie integracyjne utworzone na mocy układu białowieskiego z 8 grudnia 1991 roku. Zrzesza większość byłych republik Związku Radzieckiego. Zajmuje się m.in. współpracą polityczną, gospodarczą i problemami bezpieczeństwa międzynarodowego.


No i jak by nie patrzeć to nawet wiele państw WNP nie uznało aneksji Krymu ani legalności tego referendum.

Nie ma co, ma Rosja i Putin charyzmę na świecie. Nawet w jego gminie go olewają. :lol:

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 18:36 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 14:41
Posty: 2026
Komandor pisze:
No proszę nawet przedstawiciele WNP olali zaproszenie?

Cytuj:
Wspólnota Niepodległych Państw (ros. Содружество Независимых Государств, СНГ – Sodrużestwo Niezawisimych Gosudarstw) – regionalne ugrupowanie integracyjne utworzone na mocy układu białowieskiego z 8 grudnia 1991 roku. Zrzesza większość byłych republik Związku Radzieckiego. Zajmuje się m.in. współpracą polityczną, gospodarczą i problemami bezpieczeństwa międzynarodowego.


No i jak by nie patrzeć to nawet wiele państw WNP nie uznało aneksji Krymu ani legalności tego referendum.

Nie ma co, ma Rosja i Putin charyzmę na świecie. Nawet w jego gminie go olewają. :lol:

Państwa WNP to nie gracze pierwszoligowi na arenie międzynarodowej, to po pierwsze, a po drugie, to państwa "zachodnie" poparły pucz i obalenie demokratycznie wybranego prezydenta "tusz" przed mającymi nastąpić wyborami. Janukowycz nie zostałby wybrany ponownie, jego szanse były mizerne, ale wybrany mógł zostać ktoś mniej spolegliwy wobec zachodu niż Poroszenko. Riposta była szybka, "lotniskowiec Krym" odpłynął z przed nosa USA. ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 19:29 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Oczywiście, że o to chodziło.....!
Nie mogliście Cani, tego od razu napisać.....?! Ile czasu i nerwów by ludzie zaoszczędzili...... :roll: Poza tym od omal dwustu lat jest wiadomym, ( jeden znany Francuz, a właściwie Korsykanin.... o tym wspominał...) że bóg ( a co za tym idzie, również prawo ) - jest z reguły po stronie liczniejszych batalionów.........co z założenia czyni Waszą polemikę bezsensowną..... :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 20:45 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4689
@Cani. Pozwolisz się się odniosę to paru Twoich wywodów a potem zaproponuje (nie tylko Tobie) ugodę. Bo w ostatnich postach Ty i Stary Praktyk dotknęliście istoty sprawy.
1. Piszesz że WNP to oprócz FR kraje drugorzędne, masz rację. Ja dodam, ze drugorzędne i związane mocno z Rosją. Po jej wpływem. Mimo to zachowały ostrożność i poza kilkoma (chyba Armenią i Białorusią) nie sprzeciwiły się rezolucji ONZ.
2. Kraje które sprzeciwiły się tej rezolucji (uznania referendum Krymskiego za nielegalne) to też (oprócz Rosji) kraje drugorzędne (wykaz podałem). Czyli aneksje Krymu tylko takie uznały za legalną. To też coś mówi. Skoro tę drugorzędność sam podajesz jako argument do lekceważenia.
3. Piszesz o zaproszeniu obserwatorów. Ale zapominasz, kto zapraszał. Jak Kazachstan czy Mołdawia to kraje drugorzędne (czyli olać) to Autonomia Krymu nawet krajem drugorzędnym nie była. Nie była podmiotem prawa międzynarodowego. Bo żadna autonomia takim nie jest.
Nie jest partnerem dla nikogo. Mogli sobie zapraszać albo składać noty ale najwyzej do marszałka województwa mazowieckiego i to też przez MSZ Ukrainy. Tyle jej podmiotowości było na scenie międzynarodowej co rządu Bawarii np.
A teraz do istoty sprawy.
1. Aneksja Krymu jest bezprawna w świetle prawa międzynarodowego i Rosjanie nie mają żadnej usankcjonowanej prawnie jurysdykcji nad tym terytorium. No, chyba, że wynikające z prawa wojennego, prawa i obowiązki okupanta.
2. Jest bezprawna ale jest uzasadniona względami geopolityki i bezpieczeństwa FR. Bo faktycznie wpuszczenie NATO czy USA na Krym by stanowiło poważne zagrożenie i tak już nie pełnej równowagi sił. I godziło w żywotne interesy Rosji.
I teraz może Was zaskoczę ale sam na miejscu Putina postąpił bym tak samo. Z pełna świadomością łamania prawa międzynarodowego. Oczywiście w ramach infoops bym nawijał o woli ludu, historii itp bzdury, które łykają jak marabuty... Ok. Mniejsza o to.
W cieśninie kerczeńskiej też prawdopodobnie bym poszedł na całość aby zademonstrować wolę utrzymania obecnego stanu. Ukropy też musiały, i możne nawet dążyły, do konfrontacji, bo nie mogły przyznać, że rezygnują z władztwa nad tymi wodami. Musieli pokazać, że nadal uważają je swoje. I na ich miejscu też bym zrobił to samo. Bo dla nich to być lub nie być znaczącym graczem.
Dlatego ich rozumiem.

Dla lepszego wyjaśnienia podam podobny precedens z historii w wykonaniu Rosjan czyli zajęcie części ziem Polskich, Łotwy, Estonii i Litwy.
To też było bezprawne a gadanie o ochronie ludności rosyjskojęzycznej itp mydleniem oczu. Ale było uzasadnione strategicznie. Gdyby nie to, te ziemie a i pewnie te neutralne państwa wpadły by w ręce Niemców. Zresztą państwa nadbałtyckie nie musiały by wpaść, już były uzależnione od Niemiec a i słabe. I po napaści III Rzeszy, te kilkaset kilometrów miało wielkie znaczenie. Do Leningradu Niemcy by z Łotwy mieli kilkadziesiąt kilometrów, Leningrad by padł zaraz na początku. Z marszu i zaskoczenia. Ponieważ Niemcy doszli pod Moskwę to startując z dawnej granicy Polsko - Radzieckiej pewnie by też by ją zajęli. Mogło by to skutkować upadkiem ZSRR albo znacznym opóźnieniem zatrzymania Niemców i przejąca do kontrofensywy. I na miejscu Stalina w 1939, pomimo, ze jestem Polakiem zrobił bym tak samo jak on. Alianci chyba to rozumieli bo nie mieli o to większych pretensji ani w czasie wojny ani potem.

Reasumując pomimo że nadal uważam aneksje Krymu za niezgodną i sprawę iże Krym w świetle prawa nadal jest ukraiński to na miejscu Rosjan i patrząc z perspektywy ich żywotnych interesów w tym dotyczących bezpieczeństwa kraju zrobił bym tak samo i Krym zajął. Ze wszystkimi tego konsekwencjami. Bo to poważna geopolityczna i geostrategiczna gra. Bez tego Rosja utraciłaby wiele ze swojej pozycji w świecie.

Ale, proszę, przestańcie na sile to uzasadniać na gruncie prawa czy innych wartości. Bądźmy rozsądnymi ludźmi widzącym rzeczy i fakty jakimi są, Starajmy się je zrozumieć, a nie zachowywać się jak dogmatyczni zaślepieni fanatycy kierujący się emocjami.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwie 2019, 21:34 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Ja jestem ..."dogmatycznym zaślepionym fanatykiem"...........?!
Nie przejechałeś aby przystanku.....?! :o


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1439 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129 ... 144  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 178 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group