Cytuj:
Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek w Leżajsku, że chce, aby obywatele mieli przekonanie, iż ktoś myślał o nich, a nie "o jakiejś wyimaginowanej wspólnocie, z której dla nas niewiele wynika". - Wspólnota jest potrzebna tutaj, w Polsce, dla nas - własna, skupiająca się na naszych sprawach, bo one są dla nas sprawami najważniejszymi; kiedy nasze sprawy zostaną rozwiązane, będziemy się zajmować sprawami europejskimi. A na razie, niech nas zostawią w spokoju i pozwolą nam naprawić Polskę, bo to jest najważniejsze - przekonywał Andrzej Duda.
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... zycja.htmlBył czas kiedy to liczyliśmy kolejne retoryczne wpadki Maliniaka. Pewnie kto chciałby je policzyć dokładnie miałby problem nie lada. Ale dziś mamy już lepiej - Maliniak codziennie niemal zalicza wstyd za wstydem. Czyli łatwiej jest policzyć wystąpienia w których wpadek nie ma. A tych wg mnie jest "0". Tak więc jest dobrze, bo takiego prezia tośmy jeszcze nie mieli. Opozycja może więc walić w niego jak w odkryte puste podbrzusze pisdzielstwa.
Cytuj:
Nie milkną echa wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w Leżajsku. Stwierdził m.in., że UE to "wyimaginowana wspólnota". Do sprawy odniósł się w programie "Tłit" poseł PO Sławomir Neumann. - UE dała nam 100 mld euro, otwarte granice, bezpieczeństwo, a prezydent mówi głupoty. To zakrawa o zdradę stanu, blokuje Polsce negocjacje w Europie nt. budżetu - komentował. Neumann przypomniał, że to kolejna niefortunna i nieprzemyślana wypowiedź prezydenta w ostatnich tygodniach. - Chyba ma emocjonalne problemy - sugerował. - Prezydent mówi to, co myśli naprawdę. Kaczyński z Morawieckim potrafią się pohamować. Andrzej Duda przez chwilę był szczery, zapomniał się. Głupia, szkodliwa, antypolska, wypowiedź, która wypycha nas z UE.