Ale jaja.
Większego nieudacznika, jak Maliniak, chyba Polska mieć nie mogła.
Żenujący efekt wizyty prezydenta Dudy w Stanach Zjednoczonych. Polska zapłaci za… dzierżawę działki pod Pomnik Katyński w Jersey City Andrzej Duda, mimo powtarzania jak mantrę słów “ja, jako prezydent Rzeczypospolitej...” przestał łudzić się widocznie co do swojej podmiotowości w polityce. Podczas ostatniej, trwającej jeszcze wizyty w Stanach Zjednoczonych, co prawda, nie spotkał się z Donaldem Trumpem, ale sprawa i tak była poważna, polski prezydent wsparł amerykańską Polonię w batalii o pomnik katyński w Jersey City, zaś najwyższym urzędnikiem z jakim się spotkał był gubernator stanu Illinois. Prawica ogłosiła zwycięstwo, pomnik zostanie przeniesiony tylko o 60 metrów, a problematyczny burmistrz “wysłuchał twardych słów polskiego prezydenta“. Oczywiście, na tym nie mogło się skończyć. W tak błahej sprawie Polska potrzebowała autorytetu głowy państwa, n
a dodatek ten do domu wrócił na tarczy, bo… działka, na której będzie stał pomnik zostanie przekazana w dzierżawę za kwotę “400-450 tys. złotych”. Nie ma więc mowy o jakimkolwiek sukcesie w negocjacjach z burmistrzem Jersey City.Duda mistrz.
https://crowdmedia.pl/zenujacy-efekt-wi ... rsey-city/