Edmund Bared pisze:
Do kurwy nędzy nic się nie dzieje, a jak coś się zaczyna dziać to rządzące solidaruchy jak coś się zaczyna dziać pacyfikują stronę społeczną.Teraz jest wielkie szczekanie na związku zawodowe. prawda jest taka, że ustawowo powinien istnieć obowiązek przynależności pracownika do związku zawodowego. To jedyny sposób na zapewnienie równowagi między pracownikami a pracodawcami
No tak - i im więcej związków zawodowych tym lepiej.
Wszyscy na ulice: czas na kolejarzy, energetyków, tramwajarzy, szewcow, krawcow... no i emerytów wespół z rencistami ...
Rząd do dymisji i na stołki samych PiS-dzielców z gatunku: Dudy, Błaszczaki, Brudzińskie a na ministra finasów Szydłowa. Oczywiście wszyscy pod kierownictwem kurdupla.
Kraj mlekiem i miodem płynący.