forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
wysypisko http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=343 |
Strona 61 z 520 |
Autor: | Wielki Wezyr [ 29 maja 2015, 19:34 ] |
Tytuł: | Re: Co tam panie na wschodzie? |
Ten kretyn gówno wie. Sam ostatnio miałem dwa pogrzeby w rodzinie. I doskonale wiem, jak to u nas wygląda. W jednym przypadku trumna była zamknięta w kaplicy. Ale takie było wyraźnie ostatnie życzenie zmarłego. A co było bardzo źle odebrane przez resztę rodziny, która uznała, że odebrano im możliwość pożegnania zmarłego. Cała rodzina z Wielkopolski, a nie ze ściany wschodniej. |
Autor: | Yar Ol [ 29 maja 2015, 20:06 ] |
Tytuł: | Re: Co tam panie na wschodzie? |
nawet w USA jak sa pogrzeby to pol trumny jest otwarte... koles prowokuje bo juz mu sie argumenty wyczerpały chociaż nigdy ich nie miał |
Autor: | Golem [ 29 maja 2015, 20:20 ] |
Tytuł: | Re: Co tam panie na wschodzie? |
Wielki Wezyr pisze: Ten kretyn gówno wie. Sam ostatnio miałem dwa pogrzeby w rodzinie. I doskonale wiem, jak to u nas wygląda. W jednym przypadku trumna była zamknięta w kaplicy. Ale takie było wyraźnie ostatnie życzenie zmarłego. A co było bardzo źle odebrane przez resztę rodziny, która uznała, że odebrano im możliwość pożegnania zmarłego. Cała rodzina z Wielkopolski, a nie ze ściany wschodniej. Wie doskonale tylko chce ściągnąć do swojego poziomu i zamulać o mało istotnych rzeczach aby przesłonić to co naprawdę ważne. Nie ma sensu dyskusja z czymś takim. Ono chce tylko prowadzić dyskusję według swojego schematu, zaraz wskoczy na swoje drugie lub trzecie konto i będzie robić sztuczny tłok. Dolnośląskim, śląskim, opolskim w 80% zawsze jest otwarta trumna. Dopiero przed wyniesieniem jest zamykana. |
Autor: | kum [ 29 maja 2015, 23:40 ] |
Tytuł: | Re: Łapa w kieszeni Duńczyka. Kiedy w naszej? |
WLR pisze: kum pisze: Za mateńki komuny zaliczyłem kilka zabiegów. Nie pomogło. To widac, panie WiR, moze za malo bili? |
Autor: | awatar [ 30 maja 2015, 21:52 ] |
Tytuł: | Re: Co tam panie na wschodzie? |
Golem pisze: Wielki Wezyr pisze: Ten kretyn gówno wie. Sam ostatnio miałem dwa pogrzeby w rodzinie. I doskonale wiem, jak to u nas wygląda. W jednym przypadku trumna była zamknięta w kaplicy. Ale takie było wyraźnie ostatnie życzenie zmarłego. A co było bardzo źle odebrane przez resztę rodziny, która uznała, że odebrano im możliwość pożegnania zmarłego. Cała rodzina z Wielkopolski, a nie ze ściany wschodniej. Wie doskonale tylko chce ściągnąć do swojego poziomu i zamulać o mało istotnych rzeczach aby przesłonić to co naprawdę ważne. Nie ma sensu dyskusja z czymś takim. Ono chce tylko prowadzić dyskusję według swojego schematu, zaraz wskoczy na swoje drugie lub trzecie konto i będzie robić sztuczny tłok. Dolnośląskim, śląskim, opolskim w 80% zawsze jest otwarta trumna. Dopiero przed wyniesieniem jest zamykana. Yar ol pisze: nawet w USA jak sa pogrzeby to pol trumny jest otwarte... koles prowokuje bo juz mu sie argumenty wyczerpały chociaż nigdy ich nie miał Najpierw zacznij od tego jakiego wyznania w USA to jest pogrzeb. Jak Polaka katolika to będzie co najmniej 1 lub 2 wystawienia ciała zwane u nich „calling hours” lub „wake”. Ciało jest odpowiednio spreparowane przez „embalming” https://youtu.be/jPa7U_cxQdg i trzymane w lodówce. Na polskim obowiązkowe różańce, żeby dusza przynajmniej się na czyściec załapała. Potem msza święta aby duszę na niebo kierować. I kasa, jak u nas. Msze gregoriańskie, w rocznice. Ostracyzm społeczny też jest ten sam. Dlatego moja rodzina i znajomi w USA trzymają się z daleka od Polonii. Amerykanie mają w więksozści albo prywatne pogrzeby albo ciało zabierane jest do domu pogrzebowego a stamtąd do krematorium. Prochy można odebrać po kremacji iz domu pogrzebowego i postawić sobie na kominku albo wysypać gdziekolwiek. Amerykańscy żydzi zbierają się w jednym z domów w rodzinie gdzie przez parę dni przeżywają rozstanie ze zmarłym. Grzebią wszystkie rzeczy razem ze zmarłym, które służyły zmarłemu do sprawowania klutu religijnego. Oprócz tego drą sobie w jedny miejscu ubranie na znak żałoby i tak udają się na pogrzeb. Nagrobek stawiają dopiero po roku i tam się zbierają na oficjalne ustawienie go. Amerykańscy muzułmanie grzebią swoich zmarłycxh w tym samym dniu, więc personel domu pogrzebowego musi się spieszyć aby dopełnić procedur preparowania ciała. Dobrze Golem, że napisałeś, że w 80% na śląskim trumna jest otwarta, bo potwierdziłeś co zaczyna się rozpowszechniać - pogrzeb świecki bez widoków. Postaraj się wyluzować osąd o multikontowości. Postaraj się zrozumieć, że przynajmniej niektórzy z nas są etyczni. |
Autor: | kanakk [ 30 maja 2015, 22:10 ] |
Tytuł: | Re: wysypisko |
że sie wtrące . łodzkie - dwa rodzaje .Trzy nawet. kościelny - kaplica , trumana otwarta, zamykana po mszy w kaplicy , wózek , jazda alejką na miejsce , reszta celebry. czarna menda zostawia troche czasu płaczkom , rodzinie na postanie, obcieknięcie z deszczu czy śneigu , ochłodzenie sie latem. swiecki-to samo , czyli kaplica wynajęta od czarnej wszy , kasa, płaczki można pogonić , ale nikt sie nie odważy i tak zawodzą jakieś ,,spoczywania,, ./ Występ mistrza ceremoni , zamknięcie i dalej podobnie świecki ( ze spalarką ) - rodzina jest informowana o spaleniu, oraz o wystawieniu ciała w domu pogrzebowym , w określonym czasie , potem w obecności najbardziej zainteresowantych - spalarka i urna , (niezły wybór mają ), kaplica wynajęta od czarnej wszy, etc ... na ścianie wschodniej - spalarka raczej nie wchodzi w gre, rzadko , częściej pijany kościelny zawodzący nad grobem , wapnowanie ścian kiedy masza w kościele etc.....( mało w ryj nie wyłapał). |
Autor: | awatar [ 30 maja 2015, 22:29 ] |
Tytuł: | Re: wysypisko |
kanakk pisze: że sie wtrące . łodzkie - dwa rodzaje .Trzy nawet. kościelny - kaplica , trumana otwarta, zamykana po mszy w kaplicy , wózek , jazda alejką na miejsce , reszta celebry. czarna menda zostawia troche czasu płaczkom , rodzinie na postanie, obcieknięcie z deszczu czy śneigu , ochłodzenie sie latem. swiecki-to samo , czyli kaplica wynajęta od czarnej wszy , kasa, płaczki można pogonić , ale nikt sie nie odważy i tak zawodzą jakieś ,,spoczywania,, ./ Występ mistrza ceremoni , zamknięcie i dalej podobnie świecki ( ze spalarką ) - rodzina jest informowana o spaleniu, oraz o wystawieniu ciała w domu pogrzebowym , w określonym czasie , potem w obecności najbardziej zainteresowantych - spalarka i urna , (niezły wybór mają ), kaplica wynajęta od czarnej wszy, etc ... na ścianie wschodniej - spalarka raczej nie wchodzi w gre, rzadko , częściej pijany kościelny zawodzący nad grobem , wapnowanie ścian kiedy masza w kościele etc.....( mało w ryj nie wyłapał). Byłem raz na pogrzebia na ścianie wschodniej. Kuzyn przywózł prochy ojca z USA by je pochować w grobie dziadka. Ugadałem się z klechą, żeby pochował urnę w trumience dla dziecka. Wziął nieźle za to. Rodzinka przywitała kuzyna „ty nazisto”, więc zrobiłem haję i zamknęli sobie usta. Kuzyn wyjechał zaraz po pogrzebie i tyle od niego słyszeli. Jesteśmy w stałym kontakcie, mimo, iż jestem dalszym krewnym. |
Autor: | kanakk [ 30 maja 2015, 22:38 ] |
Tytuł: | Re: wysypisko |
na ścianie wschodniej miałęm kilku kumpli co zaliczyli wild, wild west , ale wrócili , bo światopogląd , mimo dobrego rodzinnego umiejscowienia , był niekompatybilny. I tylko jeden , co po technikum , zaraz wyemigrował , w Texsasie krowy pasie - ze śmigłowca , na powierzchni kilku polskich województw..., ten został .... kontakt niestety , urwany, a dobry chłopak był choć mało pił ... |
Autor: | awatar [ 30 maja 2015, 22:56 ] |
Tytuł: | Re: wysypisko |
Parafon pisze: Czy ściana wschodnia czy zachodnia katole są takie same. Z batiuszką byś miał prostą drogę - prochy do "cudzego " grobu )babci, siostry) proszę bardzo, i msza. Jakbyś zamówił. Jestem na ścianie wschodniej (na samym końcu) i na codzień to widzę. Ostatnio złatwiałem koledze rozwodnikowi ślub kościelny rozwodnika z rozwodniczką. Obydowoje katole. Batiuszka dał im ślub w cerkwii be żadnych ceregieli - kiestian to kriestian. I wział 500 zł. Batiuszka jest nieskażony Watykanem. Jest bliżej tradycji która stała się podwaliną chrześcijaństwa zanim zaczął w nim mieszać Konstantyn. |
Autor: | awatar [ 31 maja 2015, 17:41 ] |
Tytuł: | Re: Co tam panie na wschodzie? |
Golem pisze: Donosi też Onet, chłopczyku. Interesujące, niedawno twierdziłeś, że nie czytasz. Co Cię skłoniło do zmiany zdania Golem pisze: Chiny nadchodzą. USA sra ze strachu. http://www.superstacja.tv/Wiadomosc/Pek ... index.html My mamy niezawodną broń przeciw Chinom. Sami uciekną. |
Strona 61 z 520 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |