Boruch pisze:
Panie Jerzy, pomimo, że Pana lubię za gołe dupy co Pan wkleja na ślicznotkach to mogę Panu dać w mordę jak Pan chce za słowa, że to niby boruch jest młody i chuja wie.
Boruch ma swoje latka i pamięta wiele z historii Naszej Ojczyzny bo sam to przeżywał. Mam w dupie formacje polityczne bo one, jak się okazuje to chłam i kurestwo. Mnie interesuje przeciętny Polak i jego świadomość. Ktoś tę świadomość ma obowiązek budować. Od tego są elity intelektualne. Mowa jest tu o niejakim Kaziku Staszewskim, który jak wielu ludzi kultury i sztuki do tych elit należy. Taki ktoś na mój rozum nie jest zwykłym zjadaczem chleba. On niestety ma obowiązki, bo poszedł w artysty. I każdy wie jakimi treściami przemawiał do swoich fanów. Za co oni go kochali. Poza tym ma spuściznę po ojcu. On zapomniał co robił w latach 80-tych. Po prostu facet dla mnie nie istnieje. To jest chuj sprzedajny. Wiaderko srebrników przytępiło mu zmysły i zapomniał co jest ważne.
Panie Boruch przecież tajna demokracja pośrednia idzie pełna parą. To nic, że Pańskie przekonania przegrały, bo lud wybrał złote, 100m posągi Jezusa Chrystusa, króla Polski ale dzieje się wola ludu, wyrażona oczywiście tajnie i pośrednio.
Ja nie pamiętam, żebyś Pan choć raz wyraził, że tajna demokracja pośrednia, depczaca emocje i myśli tych niebędących w stanie owczego pędu to system zjebany.
Ja mówię wprost - co jest zatajone, pośrednie i pozwala na stosowanie przemocy człowieka przez człowieka to jest z gruntu rzeczy zjebane.
Chcesz Pan rozwijać świadomość Polaków, to przekonaj ich Pan, żeby wyrażali swoją wolę bezpośrednio i jawnie, przekonaj Pan do podporządkowana się tylko jawnej własności, przekonaj do jawnych podatków przenoszacych wartość od kapitalisty do robola bez żadnych pośrednich, chciwych i klamliwych urzędników. Przekonaj Pan do podatków wyłącznie od kapitału i żadnych koszmarnych podatków pośrednich. Uswiadom Pan im, że kreacji pieniądza nie wymyślił Bożek ojciec tylko chciwi ludzie i że można ten system podważyć i zmienić.
Zrobisz Pan to czy będziesz tylko walczył o przejęcie kontroli nad korytem?
Pan chyba nie dążysz do tego, żeby jak PIS wszystkim narzucić swoją wolę czy jednak?
Mniej Pan pretensje do zwalonego systemu społecznego, w którym człowiek jest wrogiem człowieka a nie do PISu. Co oni Panu zrobili. To tylko kolejni chciwi władzy ludzie, którzy dorwali się do koryta. Jak tysiące przed nimi.