Gnój i dwie tony mułu. To dlatego to forum pada. Od gnoju który przynosisz ty, staniu i koledzy.
Masz peszka, nie pierwszy raz zresztą, ale z Gargamelem byliśmy w zdecydowanie bliższych relacjach, niż ty i ta czereda. Wiesz że gdzieś dzwoni ale jak zwykle w którym kościele to już ni chuchu. Liczy się tylko gnój. Do ostatnich chwil bytności Gargamela na tym forum, wymienialiśmy korespondencję na temat właśnie jego strony w, jak to ładnie nazwałeś, sporze sądowym. I widzisz, gnido, bo nie mogę cię inaczej nazywać, spór sądowy dotyczył zejścia śmiertelnego userki fo, dzięki podobnemu gnojowi jak ty, właśnie słynnemu F. Uprawiał podobny, sardoniczny styl jak ty, stanaksiu i reszta kamaryli dołączająca do sfory dla zabawy. Niedawno zresztą śmierć tej dziewczyna była przedmiotem niewybrednych żartów wybitnego, forumowego wodzireja I Gargamel odszedł, bo nie mógł patrzeć na wasze cyniczne, wirtualne mordy, niereagujące na kurewstwo dziejące się na tym forum. Wszak pan F. był u niektórych szanowaną osobą. I to był powód odejścia Gargamela.
Brzydzę się sobą, że odpowiadam na twoje...nawet nie wiem co napisać, pewnie z braku, kurwa, zasobów.
P.S. A Wontrupka to czemu odeszła? Też ją przegoniliście? Czy może twoja twórczość, o której pisała w pożegnalnych postach, miała tu niebanalne znaczenie? Wesz. Łonówka.
P.S.S. Irek. Komandor, Parafon, to przecież źli ludzie byli. ONI ich tylko przegonili. Gnój i dwie tony mułu, wylane na ocean hipokryzji.
|