krystkon pisze:
Prawdziwa wartość mialaby szkoła, która Ci ludzie stworzyliby sami dla siebie, własną pracą i wg własnych przekonań.
Budowanie im szkół przez obcych, wg obcych przekonań, zapewne rękami najetych lokalnie roboli jest iniekcja patologicznych stosunków społecznych, które niszczą tych ludzi.
Gdyby potrafili powstrzymać się od tego, odczepili się od tych ludzi i pozwolili im żyć tak jak chcą i potrafią wówczas liczyliby się z ich dobrem. Skoro jednak wpieprzaja się w życie tych ludzi z własnymi przekonaniami, naukami, pieniędzmi, z własną kultura, Z własnymi rogami, kopytami i ogonami to zapewne mają tych ludzi za nic.
No i wyraziłem taki pogląd a potrafiłbym wyrazić sprzeczny, który byłby dla mnie równie prawdziwy jak ten.
Nie potrafię we własnym umyśle ustalić tego co jest słuszne i prawdziwe ponieważ mój umysł jest wewnętrznie sprzeczny. Moje poglądy zależa od mojego stanu, np. na zmęczonego ma poglądy inne niż na wypoczetego, w chwili sukcesu mam poglady inne niż w chwili porażki, spragniony mam poglady inne niż nasycony - masakra! Jestem czlowiekiem bez tożsamości.
Za własne pieniądze i własnymi rękami budowali, nieuleczalny debilu.
Wyciągnij głowę z dupy i zacznij żyć, pierdolona w dupę wieczna ofiaro.
Zacznij się sobie przyglądać a nie wiecznie lamentować, że masz za mało.