forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

O TAKE POLSKE
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=319
Strona 3 z 350

Autor:  st1111 [ 13 sty 2015, 12:33 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

maerose pisze:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17246284,Zwiazkowcy_nie_daja_sie_wypchnac_na_emerytury.html#MT

Leżało się kilkanaście lat do góry jajami, aż związkowa
swołocz tak się rozpanoszyła, że ruszyć nie można.

'
Brawo pani Mae o to rządowi chodzi.

Autor:  Edmund Bared [ 13 sty 2015, 22:14 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

St 111 nie śmiej się z górników bo powiem Ci ty świnio. Niech wreszcie ktoś powali na kolana tę zatęchłą elitę która w imię agenturalnycvh racji nieszczy Polske. Oto tekst z Facebooka
Rentowność ekonomiczna wydobycia węgla
W planie tym górnictwo miało odegrać i odegrało rolę tzw. “kotwicy” inflacji. To „zakotwiczenie” inflacji w Polsce polegało na tym, że z dniem 1 stycznia 1990 roku utrzymano urzędowe ceny węgla, a uwolniono prawie wszystkie pozostałe. Węgiel kamienny jest podstawowym nośnikiem energii w Polsce, więc jego niska, bezpośrednio i pośrednio administracyjnie utrzymywana cena, stała się gwarantem ograniczania inflacji. W ten sposób wyłączono górnictwo z urynkowienia gospodarki.
Narzucone ceny urzędowe poniżej kosztów wydobycia uczyniły wydobycie węgla kamiennego nierentownym finansowo już na starcie, mimo obiektywnej wysokiej rentowności ekonomicznej. I tak w całym 1990 roku średni koszt wydobycia 1 tony węgla wynosił według ówczesnego kursu dolara 20 USD, a średnia cena węgla eksportowanego z Polski 50 USD. Kopalnie zaś zostały zmuszone do sprzedawania węgla po średniej cenie 12 USD.v Ponieważ eksport był bardzo opłacalny, to rząd polski wprowadził 80 procentowy podatek eksportowy.
O wysokiej opłacalności wydobycia węgla kamiennego świadczy podstawowe kryterium porównawcze jakim jest cena parytetowa czyli potencjalna cena węgla importowanego do Polski, jaką musieli by płacić krajowi odbiorcy, gdyby zdecydowano się zaprzestać własnego wydobycia. W 1991 roku najtańszy węgiel energetyczny z importu musiałby kosztować już w porcie polskim przed wyładunkiem od 42 do 52 dolarów za tonę, jak szacowali eksperci ekonomiczni firmy eksportowej węgla „Węglokoks”, przy ówczesnej średniej cenie węgla krajowego na poziomie nieco ponad 25 dolarów za tonę, a kosztach wydobycia 28,5 dolarów, zaś średniej cenie węgla eksportowanego z Polski na poziomie około 49 dolarów za tonę. W centrum kraju , w zależności od jakości i kierunku importu, a także po doliczeniu VAT lub podatku obrotowego czy cła, ta cena parytetowa wynosiłaby od 61,9 do 71,9 dolara za tonę.
4. Spirala zadłużania górnictwa
W 1990 roku uruchomiono proces spiralnego zadłużania kopalń, aż po stan katastrofy finansowej całego górnictwa od połowy lat 90. Polityka sterowania cenami zbytu węgla poniżej kosztów ich wydobycia doprowadziła do sytuacji, gdy obiektywnie wysoce rentowny ekonomicznie podsektor węgla kamiennego stał się nierentowny finansowo, stale powiększając wielkie zadłużenia. Ruszyła bowiem „kula śnieżna” zadłużenia górnictwa; od 4,5 bln starych zł w 1990 roku, przez 7 bln w 1991, 23 bln w 1992, po 13 mld nowych zł w 1998 i ponad 23 mld zł w 2002 roku.
Mechanizm sterowania przez kolejne rządy cenami węgla poniżej kosztów jego wydobycia utrzymano bowiem po 1990 roku. Po zniesieniu cen administracyjnych wprowadzono ceny kontrolowane przez podległe Ministerstwu Finansów Izby Skarbowe. Następnie zaś ceny zbytu węgla dla potrzeb zawodowej energetyki były określane przez faktyczny dyktat monopolistyczny państwowego sektora energetycznego, a faktycznie ustalane przez Ministerstwo Gospodarki. Energetyka przechwytywała poprzez tak narzucane ceny akumulację ekonomiczną z górnictwa, a poprzez relatywnie niższe ceny energii z akumulacji tej dyskretnie dotowano też odbiorców polskiej energii.
Dla przykładu, w 1997 roku ustalono cenę 32 USD za tonę węgla energetycznego, mimo iż węgiel importowany musiałby kosztować minimum 35 USD, a i tak w ciągu roku zmuszono spółki węglowe do sprzedaży węgla po 27 USD. Równocześnie limitowano i ograniczano administracyjnie eksport węgla, mimo iż aż do 1997 roku był on pod nawet pod ówczesnym względem finansowym opłacalny, a okresowo wysoce opłacalny. Do tego doszły duże obciążenia fiskalne w postaci wysokich opłat za podziemne wyrobiska i 22-procentowy VAT.
Wszystko to działo się w sytuacji polityki Narodowego Banku Polskiego podwyższania wartości złotego w stosunku do walut krajów rdzenia, czyli aprecjacji złotego, w ramach której w latach 1990 – 1997 złoty zyskał 180 proc. na swej wartości w stosunku do dolara. I w takiej relacji spadła opłacalność eksportu węgla. Z szacunków ekspertów Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej wynikało, że gdyby nie restrykcyjna polityka finansowa kolejnych rządów branża ta byłaby rentowna i generowała nie wielkie straty, lecz wielkie zyski.
Szacowali oni, że jeden tylko czynnik restrykcyjny czyli kształtowanie cen węgla kamiennego poniżej poziomu inflacji w latach 1990-1997, spowodowało straty dla górnictwa w wysokości 268 bilionów starych złotych ( 26 817,6 mln zł). Jeśli odejmiemy od tego sumy przeznaczone na dotacje dla kopalń oraz wszelkiego typu umorzenia zobowiązań wobec górnictwa w wysokości 68 bln starych zł ( 6 780 mln zł ), to górnictwo powinno było przynieść ponad 200 bln starych zł zysku bru

Autor:  older [ 14 sty 2015, 0:54 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

No, jak zwykle, wszyscy mają rację.
Swoją. :D
A ja się pytam, komu pszeszkadzały śledzie solone, korzenne, w beczkach, o!!!

Autor:  piotrek [ 14 sty 2015, 1:41 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

Mogie wysłać w żelaznej bance, takie jak w Polsce.

Poczekaj , nie moge, przez granice nie przejdzie bo wygląda jak mina przeciwczołgowa..

Autor:  barycki [ 14 sty 2015, 6:54 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

Polski węgiel jest obłożony 24-rema podatkami, a pomimo tych i jeszcze innych restrykcji państwa wolnego i niepodległego, przez ostatnie 10 lat wpłynęło z węgla do budżetu państwa 100 miliardów złotych, 10 rocznie, a roczne dopłaty kształtują się na poziomie 1-1,5 miliarda, co wynika tylko z kreatywnej księgowości. Jeżeli doliczymy do tego kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy, to likwidacja górnictwa pociągnie za sobą kilkudziesięciomiliardowe straty roczne dla państwa. Nie ma w tym nic dziwnego, taka jest od ćwierci wieku polityka gospodarcza tego skolonizowanego kraju.

Adam Barycki

PS. Panie Stary, głosuj Pan na panią Ogórek, niczego to nie zmieni w polityce gospodarczej, ale będzie Pan miał lepsze samopoczucie.

Autor:  Dizzy [ 14 sty 2015, 11:16 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

barycki pisze:
Polski węgiel jest obłożony 24-rema podatkami, a pomimo tych i jeszcze innych restrykcji państwa wolnego i niepodległego, przez ostatnie 10 lat wpłynęło z węgla do budżetu państwa 100 miliardów złotych, 10 rocznie, a roczne dopłaty kształtują się na poziomie 1-1,5 miliarda, co wynika tylko z kreatywnej księgowości. Jeżeli doliczymy do tego kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy, to likwidacja górnictwa pociągnie za sobą kilkudziesięciomiliardowe straty roczne dla państwa. Nie ma w tym nic dziwnego, taka jest od ćwierci wieku polityka gospodarcza tego skolonizowanego kraju.

Adam Barycki

PS. Panie Stary, głosuj Pan na panią Ogórek, niczego to nie zmieni w polityce gospodarczej, ale będzie Pan miał lepsze samopoczucie.

Tak, Panie Barycki. Tylko jeszcze pytanie czy to realne wpływy czy ktoś sobie podał hipotetycznie należne. Bo nie jest tajemnicą, że górnictwo niejednokrotnie miało umarzane zobowiązania wobec Budżetu Państwa czy np. ZUSu. Proponuję jeszcze np. sprawdzić ile rocznie dokłada się do wcześniejszych górniczych emerytur.
Tu sobie Pan możesz poczytać co nieco: http://csr.forbes.pl/ile-naprawde-kosztuje-polski-wegiel-,artykuly,175873,1,1.html
I jeszcze jedna kwestia: Biadolenia o 24 podatkach. A inne branże podatków nie płacą? Nieważne ile. Są zasady obowiązujące wszystkich ustalane przez państwo. Konkretne warunki działania, które powinny być takie same dla wszystkich podmiotów w tej samej branży.

Autor:  wa ma [ 14 sty 2015, 12:26 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

st1111 pisze:
Jaką władzę reprezentuje żona prezydenta?

Kuchennom i magielnom >

Załącznik:
k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,08_lP_orig[1].gif
k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,08_lP_orig[1].gif [ 101.33 KiB | Przeglądany 6368 razy ]

Autor:  maerose [ 14 sty 2015, 12:54 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

Cytuj:
Jeżeli do 20 stycznia negocjacje z rządem w sprawie sytuacji w górnictwie nie przyniosą pożądanych efektów, w Katowicach spotka się międzyzwiązkowy sztab protestacyjny i "będą podejmowane konkretne działania" - zapowiedział na konferencji prasowej szef "Solidarności" Piotr Duda. Do posłów ze Śląska powiedział: "Wiemy kim jesteście, wiemy gdzie mieszkacie i immunitet wam nie pomoże".


To chyba wyraźny sygnał dla rządu, żeby rozpędzić swołocz na bruk bez złotówki.
A tego piździelca z imunitetem związkowym do zamiatania ulic pod nadzorem i batem.

Autor:  Malina [ 14 sty 2015, 13:21 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

Popieram każdy protest pracowniczy. W dzisiejszych czasach nie ma protestów nieuzasadnionych.

Autor:  Malina [ 14 sty 2015, 13:53 ]
Tytuł:  Re: O TAKE POLSKE

Mogą nawet powywieszac całe to polityczne towarzystwo. Byłbym bardzo wdzięczna.

Strona 3 z 350 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/