Jebane scierwa. Dla tych, co sie boja dziczy ze wschodu pragnę uspokoić - dzicz z ONR juz tu jest od dawna.
Cytuj:
Narodowcy w teatrze
Na miejsce przyjechała karetka. Okazało się, że poparzona została jedna z pracownic teatru. - Czuje mrowienie u ręki - wyjaśniają pracownicy Teatru Powszechnego. I dodają, że sprzątała płyn, który wylano na podłogę. - Nagle zaczęła mieć czerwone ręce, zdrętwiały jej palce - mówią.
Substancję rozlały osoby, które weszły na seans poprzedzający "Klątwę". - Wychodząc zaczęli krzyczeć i wylali żrący, pieniący się płyn - mówi Radek Mirski, asystent reżysera.
Obrońcy białych kobiet przed dzikusami polewającymi kwasem kobiety leją kwas w teatrze. W sumie poparzone sa dwie osoby.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... owali.htmlCytuj:
Ciekawe, ile jeszcze razy będzie musiało dojść do podobnych sytuacji (a chyba można bezpiecznie założyć, że z każdą kolejną wzrasta poczucie bezkarności i przyzwolenia, a więc też i prawdopodobieństwo naprawdę tragicznych skutków), żeby polska prawica (przynajmniej jej krytyczna, gasnąca i coraz bardziej marginalna, jeszcze opierająca się zdziczeniu część), polskie centrum, polska lewica itd. w końcu przestały udawać, że "liberalna" strategia powstrzymywania sił, które bez najmniejszych oporów tolerancji, ofercie dialogu, wyciągnięciu ręki odpowiedzą niewzruszonym wpierdolem, po prostu nie działa?
Bo jednak, kiedy samozwańczy obrońcy polskich kobiet przed "barbarzyńskim porządkiem społecznym, w którym będą oblewane kwasem", sami - w imię, podobno, tych samych wartości, które nakazują im tę obronę - zaczynają oblewać sami oblewać kwasem, wchodząc na jakiś nowy poziom bezkarnie uprawianego już wiele lat w tym kraju terroru, to jest źle.
Ale jest jeszcze gorzej, kiedy większość polskiej lewicy (światowej zresztą też) i tak głośniej zabulgocze z oburzenia, kiedy ktoś zaszeruje film z dostającym w mordę Richardem Spencerem, bo nie ma nic bardziej okropnego niż pięść zastępująca dialog, listy, poklepywanie się po pleckach w telewizji albo za największych wrogów uważa ludzi ze swojego środowiska, bo się z nimi minimalnie różni, a selfie-feminizm, Gazeta Wyborcza, imprezy czy ci straszni liberałowie okazują się gorsze dla cywilizowanego porządku społecznego niż faszyzm, to jest znacznie, znacznie gorzej.