forum.nie.com.pl

Sensacja-Kaczyński nie zapłacił geodecie.

Wczorajsza "afera" w MON, zamknięcie Miśka to wszystko po to aby zakryć zbyt rozlewające się dyskusje, niejednokrotnie z trafnymi wnioskami w sprawie śmierci Adamowicza. Ma powrócić dawny język, czyli dawny smród, bo w tym PiS czuje się najlepiej.

A co do Kaczyńskiego, to GW opublikowała taśmy Kaczyńskiego gdzie pan prezes jest biznesmenem i kręci lody na rzecz spółki "Srebrna". PiS miał wprowadzić nowe standardy, odnowę moralną za wzór przedstawia siebie i prezesa a mamy podwojenie, podłość i cynizm, niekompetencję, kolesiostwo, arogancję. Poprzednicy oczywiście byli podli i przedstawiani są jako wzór podłości przez rzeczniczkę Mazurek. Kaczyński twierdzi, że do polityki nie idzie się po pieniądze, a biznesmeni dzwonią o poparcie bezpośrednio do prezesa, który jak widać wszystko może. Kurwa, co za kraj!

Na dodatek poparcie sondażowe PiSu spadło jedynie 4 procent, co daje radość wszystkim tym, którzy lubują się w matematycznych obliczeniach, lecz gamonie zapominają, że niczego to nie zmienia, a Polakom jakby wszystko było ganz egal jaki złodziej i bandyta nimi rządzi. Oj pomyłka, wydaje się, że popierają większego bandytę i co ważniejsze katopomrocznego. Kurwa giniemy!

Od rana trwa kampania tłumaczenia we wszystkich mediach, a robią to kacyki z PiSu, że nic się nie stało a pan prezes wszystkie rozliczenia dobrze prowadzi, bo jak jest komuś coś winien to zaraz odda a w ogóle nigdy nic nie jest winny bo bardzo jest w tych sprawach dbający

Problem tylko w tym, że nikt nie zadaje pytania dlaczego to biznesmen z Austrii dzwoni do prezesa partii PiS a interes prowadzi przecież z jakąś spółką w Polsce, która jest mu coś winna. No, ale to taki nieistotny szczegół.

Trzeba z czegoś żyć - mówi jeden z posłów PiS. Inny dodaje: - Przykra sprawa, że prezes został nagrany.
Przykra tym bardziej, że rozmowy odbywały się w niemal rodzinnym gronie. Jarosław Kaczyński i Grzegorz Jacek Tomaszewski (kuzyn Kaczyńskiego) negocjował z Geraldem Birgfellnerem, który jest biznesmenem z Austrii, ale prywatnie to mąż córki innego kuzyna Kaczyńskiego - Jana Marii Tomaszewskiego (dziś doradcy prezesa TVP). Córka Tomaszewskiego, czyli Karolina Tomaszewska, jest żoną Birgfellnera, a - zawodowo - jest z kolei asystentką europosłów PiS (Zbigniewa Kuźmiuka i Jadwigi Wiśniewskiej - jest ich akredytowaną asystentką w Parlamencie Europejskim).