Kiedyś se jebłem taki tekst.
Żenujący szoł u Lisa. Spotkanie przedwyborcze przedstawicieli partii ubiegających się o głosy. Pokaz arogancji i ignorancji elit w stosunku do potrzeb społecznych i gospodarczych. Zacznę od mojego ulubieńca Petru. Facet zarabiający na doradzaniu w prywatyzacji, czyli ma z tego chlebek, będzie brnął w prywatyzację bez względu na koszta społeczne. Jak maniak powtarza, że prywatne jest lepsze od państwowego, bo....jest prywatne. Ani słowa o zarządzaniu. Rozumiecie....wystarczy w nazwie firmy wstawić literki sp. z o.o. czy SA, i już firma będzie hulała, że ja pier....le. Typowa małpa z brzytwą. Pięknie strzelił sobie w stopę wypowiadając się na temat repolonizacji banków w Polsce. Cyt; " to nie jest takie proste, skoro polskie firmy nie kupują banków". Jak to nie jest proste panie Petru? Przecież pana hołduje teorii o kupowaniu wszystkiego przez wszystkich. Na tym polega wolny rynek. A może po prostu nie ma polskich firm, wszystkie większe żeście już sprzedali obcemu kapitałowi, albo obcy kapitał mający w posiadaniu polskie banki nie chce się zgodzić na sprzedaż? Jakiemu bankowi pan ostatnio doradzał?
PSL - Piechociński...ten to od razu powinien ubrać szaty ministranta. On wie gdzie ma swój elektorat. Mdły, obleśny leń, który przez lata nic nie robienia, nauczył się pięknie lawirować pomiędzy trudnymi pytaniami.
Nowacka...Widać, że nie głupia kobieta. Jednak oderwana od rzeczywistości, operująca populistycznymi sloganami. Jak ona chce ratować szkolnictwo, jak sama dobrze żyje z nepotycznych układów na swojej uczelni? Nomen omen prywatnej.
Marcelinka Zawisza z Razem...No cóż, nie dała rady. Wyszło kompletne nieprzygotowanie do polityki, infantylna wiedza o problemach społecznych i gospodarczych. Dziecko po prostu, którym Lis się bawił. Jako przedstawicielka partii, która ma niewielkie szanse na dostanie się do sejmu, powinna być bardziej agresywna żeby zrobić wrażenie na widzach. Te nieudolna odpowiedź na temat repolonizacji banków, ta porażka w odpowiedzi na wiek emerytalny, no żałość po prostu.
Nie mając nic do stracenia, powinna twardo opowiadać się za repolonizacją, ba, za nacjonalizacją. Nie wiek emerytalny jest tu problemem, a ilość lat pracy po których nabywa się praw do najniższej emerytury i wysokość tejże. Na emerytury są pieniądze. Wystarczy uszczelnić system podatkowy. Ograniczyć wydawanie pieniędzy w setkach milionów na opłaty pożyczek których Polska nie potrzebuje ( z tego właśnie żyją petrupodobni ), zlikwidować korupcję przy wydawaniu społecznych pieniędzy przy zamówieniach publicznych ( autostrady, wojsko ) i może okazać się, że Polak nie musi rugać przez 40 lat! żeby dostać 800 zł emerytury. Ale to trzeba wyraźnie powiedzieć, a nie bać się oszołomów z którymi podobno chcecie walczyć.
No i na koniec mędrzec rodem z KORWiN...Taa...Ten popisał się równie jak Petru...Piękna robota dla prokuratorów i możliwość odzyskania społecznych pieniędzy. Chłop przed milionami telewidzów chwali się, że jak był jakimś tam doradcą, widział w jaki sposób firmy/ doradcy farmaceutyczni wyprowadzają pieniądze ( miliony!!! ) z NFZ-tu. Prywatne firmy z państwowego NFZ. Ale dalej prywatne jest lepsze. Prywatne okrada państwowe,...ale jest lepsze. Przecież to są jaja. Ci ludzie powinni skończyć w więzieniach, a nie wypowiadać się o sytuacji gospodarczej kraju.
Dno i kompletna degrengolada, przestępcy w białych rękawiczkach, nieudacznicy - to Polska scena polityczna XXI wieku.
Żeby to zmienić trzeba naprawdę jaj. I Zmiany.
Dwa lata temu, po pijaku, tek se pisałem. A wokół mnie pierdolone anioły były.