forum.nie.com.pl :: Wyświetl temat - Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.

Kilka słów o historii siewców demokracji, wolności, pokoju... i chuj wie, czego jeszcze.

Holokaust, którego nie uznano. Gdzie zniknęły miliony Indian?

Misja "krzewienia cywilizacji", jakiej Europejczycy podjęli się w Ameryce Północnej, zapisała się na kartach dziejów wyjątkowo krwawo. Gwałty, epidemie, egzekucje... Ofiary wśród Indian liczy się w milionach, niektórzy nawet skalę ludobójstwa określają mianem holokaustu, choć przed używaniem tego terminu bardzo wzbraniają się współcześni historycy.

Największe kontrowersje dotyczą skali zbrodni. Po obu stronach sporu padają liczby i argumenty, które trudno zweryfikować. Przytoczmy więc kilka faktów. Zacznijmy od tego, ile osób zamieszkiwało ziemie Ameryki Północnej, zanim Europejczycy zaczęli wprowadzać tam swoją politykę kolonizacyjną. Amerykanie przez lata szacowali, że liczba Indian nie przekraczała miliona. Tymczasem w świetle nowych znalezisk archeologicznych można mniemać, że dane te są znacznie zaniżone, bowiem w rzeczywistości tubylców było 15-20 mln. Do końca XIX wieku 95% tej populacji zniknęło z powierzchni ziemi.

Czytaj więcej na https://on.interia.pl/historia/news-hol ... gn=firefox

To ty nie rozumiesz.
Wiedza ludzka to wiedza ludzi na całym świecie a nie bandy psychopatów, którzy chcą tylko bogactwa i władzy.
Nie rozumiesz, co to człowieczeństwo.
To jest wasz żydowski problem.
Dla kolorowych paciorków zrobicie wszystko.

szatanista pisze:

Słuchaj antysemito. Nie przypominam sonie abym był Żydem z pochodzenia.
Licz się ze słowami tępa kreaturo!

Boruch pisze:

szatanista pisze:

Słuchaj antysemito. Nie przypominam sonie abym był Żydem z pochodzenia.
Licz się ze słowami tępa kreaturo!

Jeśli udajesz żyda, to twój problem.
Antysemita? :lol:

Raczej antypasożyt.
Jebał pies wasze żydowskie matki. :lol:

Autor:	Boruch [ 22 lut 2018, 12:26 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
Wielki Wezyr pisze: Kilka słów o historii siewców demokracji, wolności, pokoju... i chuj wie, czego jeszcze. Holokaust, którego nie uznano. Gdzie zniknęły miliony Indian? Misja "krzewienia cywilizacji", jakiej Europejczycy podjęli się w Ameryce Północnej, zapisała się na kartach dziejów wyjątkowo krwawo. Gwałty, epidemie, egzekucje... Ofiary wśród Indian liczy się w milionach, niektórzy nawet skalę ludobójstwa określają mianem holokaustu, choć przed używaniem tego terminu bardzo wzbraniają się współcześni historycy. Największe kontrowersje dotyczą skali zbrodni. Po obu stronach sporu padają liczby i argumenty, które trudno zweryfikować. Przytoczmy więc kilka faktów. Zacznijmy od tego, ile osób zamieszkiwało ziemie Ameryki Północnej, zanim Europejczycy zaczęli wprowadzać tam swoją politykę kolonizacyjną. Amerykanie przez lata szacowali, że liczba Indian nie przekraczała miliona. Tymczasem w świetle nowych znalezisk archeologicznych można mniemać, że dane te są znacznie zaniżone, bowiem w rzeczywistości tubylców było 15-20 mln. Do końca XIX wieku 95% tej populacji zniknęło z powierzchni ziemi. Czytaj więcej na https://on.interia.pl/historia/news-hol ... gn=firefox Jeżeli mogę kilka słów. Nie żebym próbował usprawiedliwiać. Ten przypadek jest raczej typowy dla ludzi tamtych czasów. A cofając się dalej w historię ludzkości podobnych morderczych wydarzeń mamy wiele. Przed wiekami wyżynanie tzw barbarzyńców, niewiernych, wyżynanie całych narodów, plemion, podporządkowanie sobie, branie w niewolę nie było hańbą, lecz chwałą. Rzymscy wodzowie tacy jak Juliusz Cezar, Germanik i inni powracali po wojnach do Rzymu w chwale. Czym krwawiej rozprawili się w wyprawie tym większymi bohaterami byli. Urządzano dla nich tryumfalne przemarsze. Napoleon uznawany jest do dziś za bohatera Francuzów a można go porównać do Hitlera tamtych czasów. Brakowało jedynie obozów. Podobna sytuacja dotyczy Indian. To haniebne dzieło rozpoczęli przecież Europejczycy. Hiszpanie, Portugalczycy, Anglicy. Jednym słowem wtedy, kiedy działa się ta brutalna rzeź świadomość ludzka usprawiedliwiała to barbarzyństwo. Indianin był gorszym sortem, bo wierzył w swoje bóstwa, choć on sam też w swoich społecznościach od barbarzyństwa nie był wolny. Oni też toczyli wyniszczające wojny pomiędzy sobą. Ich wierzenia wymagały ofiar z ludzi. Świadomość, że masowe planowe, systematyczne wyniszczenie jakiejś narodowości to zło, pokazał dopiero niemiecki nazizm. I po tym człowiek uprzytomnił sobie, że to jest zbrodnia, której człowiek człowiekowi nie ma prawa czynić.

Autor:	szatanista [ 22 lut 2018, 12:28 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
Żydowska mentalność! No przecież oni nie wiedzieli, że źle robili! Może Hitler też nie wiedział?

Autor:	Boruch [ 22 lut 2018, 12:44 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
Jak widać niewiele rozumiesz. Jesteś typowym głąbem. Tak - wiedza ludzka w temacie humanitarnego postępowania wobec drugiego człowieka była w tym czasie inna niż dziś. Co nie znaczy, że człowiek dziś nie zrobi drugiemu krzywdy.

Autor:	szatanista [ 22 lut 2018, 13:07 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
To ty nie rozumiesz. Wiedza ludzka to wiedza ludzi na całym świecie a nie bandy psychopatów, którzy chcą tylko bogactwa i władzy. Nie rozumiesz, co to człowieczeństwo. To jest wasz żydowski problem. Dla kolorowych paciorków zrobicie wszystko.

Autor:	Boruch [ 22 lut 2018, 13:41 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
szatanista pisze: To ty nie rozumiesz. Wiedza ludzka to wiedza ludzi na całym świecie a nie bandy psychopatów, którzy chcą tylko bogactwa i władzy. Nie rozumiesz, co to człowieczeństwo. To jest wasz żydowski problem. Dla kolorowych paciorków zrobicie wszystko. Słuchaj antysemito. Nie przypominam sonie abym był Żydem z pochodzenia. Licz się ze słowami tępa kreaturo!

forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/

Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda. http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=298	Strona 201 z 267

Autor:	szatanista [ 22 lut 2018, 14:02 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
Boruch pisze: szatanista pisze: To ty nie rozumiesz. Wiedza ludzka to wiedza ludzi na całym świecie a nie bandy psychopatów, którzy chcą tylko bogactwa i władzy. Nie rozumiesz, co to człowieczeństwo. To jest wasz żydowski problem. Dla kolorowych paciorków zrobicie wszystko. Słuchaj antysemito. Nie przypominam sonie abym był Żydem z pochodzenia. Licz się ze słowami tępa kreaturo! Jeśli udajesz żyda, to twój problem. Antysemita? Raczej antypasożyt. Jebał pies wasze żydowskie matki.

Autor:	Boruch [ 22 lut 2018, 14:10 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
szatanista pisze: Boruch pisze: szatanista pisze: To ty nie rozumiesz. Wiedza ludzka to wiedza ludzi na całym świecie a nie bandy psychopatów, którzy chcą tylko bogactwa i władzy. Nie rozumiesz, co to człowieczeństwo. To jest wasz żydowski problem. Dla kolorowych paciorków zrobicie wszystko. Słuchaj antysemito. Nie przypominam sonie abym był Żydem z pochodzenia. Licz się ze słowami tępa kreaturo! Jeśli udajesz żyda, to twój problem. Antysemita? Raczej antypasożyt. Jebał pies wasze żydowskie matki. Ale z ciebie idiota.

Autor:	ladaco [ 22 lut 2018, 15:31 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
ameryka jest zajebista, ichni prezydęt proponuje, żeby ichnie szkodniki nauczało uzbrojone ciało pedagogiczne..

Autor:	canislupus [ 22 lut 2018, 18:38 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
Takie coś, działania pod fałszywą flagą to specjalność "zamorskiego dobroczyńcy". http://colonelcassad.livejournal.com/3003852.html

Autor:	polar [ 22 lut 2018, 18:52 ]
Tytuł:	Re: Raj na ziemi, czyli amerykańskie cuda.
To jest sfałszowane. Wszystko. Oni tak nie działają. Dzięki nim mamy wolność, demokrację i paszporty w szufladach. Pendolino, A1, i angielski w szkołach. Zamiast rosyjskiego. Benzynę na stacjach, kinder niespodzianki w sklepach i BicMaca. Jest zajebiście przecież.

Strona 201 z 267	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/