forum.nie.com.pl

Tak samo, jak w Rosji!
Białko nie może się zmarnować, więc kuk do gara wrzuca i rosół gotuje.
Tylko te głupie jankesy takie delikutaśne i dlatego dymią.

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

A wszędzie mówią, że robactwo to nasz żywieniowa przyszłość. komary pieczone, komary jako susz, szarańcza w czekoladzie, kompot z dżdżownicy kalifornijskiej, kisiel z much plujki, placki ziemniaczane ze skwarką larwy tejże. Także urozmaicenie kulinarne robactwem przed nami.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Pluskwy są nie jadalne
Boruch,szarańcza owszem
Na chrupko
Spożywanie dżdżownic grozi mega sraczką
Bardziej koniki polne
Robactwo ma niby przyszłość,ale nie każde
Mając do wyboru warzywa ,owoce,pędy roślin,a jakiegoś pędraka -wybieram rośliny

_________________
Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami

Wybacz, ale nigdy, przenigdy robaka do pyska nie wezmę. Kiełki, bigos, fasolkę, słoninę przygotowana na wzór a`la Arend. Ale robactw?

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Ja również dobrowolnie nie widzę się w roli konsumentki pędraków

_________________
Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami

Może i dobrowolnie nie ale gdzieś czytałem, że przeciętnie, człowiek w ciągu swojego życia połyka ok. 10 dkg wszelkich pająków, much, ciem i innego robactwa....głównie podczas snu..... .

Gdybyś częściej sprzątał mieszkanie, mógłbyś się normalnie żywić chlebem z kiełbasą.

No...chleb i kiełbasa...to jest dopiero życie.

I co ja mam nie czuć co mi do gęby włazi? Poza tym mam gębę zamkniętą jak śpię. Psiego, kociego kłaka to pewnie nieraz połknąłem ze smakiem. Z uwagi na trzodkę jaką posiadam, a która śpi gdzie popadnie. Nawet mi na pysku.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Boruch,otwieramy podczas snu usta mimowolnie,czy to chrapiąc ,czy z innego powodu
I czasem coś małego nam w nie wpadnie
Nie na darmo mamy momenty przebudzenia i chrząkania
Przełykania śliny
To właśnie wtedy stajemy się konsumentami owadów oraz drobnych pajęczaczków

Praktyku -dokładnie tak się właśnie dzieje

_________________
Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami