Cytuj:
Młodzież Wszechpolska "polityczne akty zgonu" wystawiła 11 prezydentom polskich miast – samorządowcom, którzy byli otwarci na pomoc uchodźcom. Skrajna prawica za przyczynę śmierci uznała wtedy "liberalizm, multikulturalizm i głupotę".
Pod "aktami zgonu" polityków podpisali się w imieniu... całego narodu. Zdaniem gdańskiego prokuratora, który umorzył śledztwo, a wcześniej wysłuchał wyjaśnień działaczy skrajnie prawicowej organizacji, ściganie wszechpolaków nie leży w interesie społecznym, a "akt zgonu" nie bulwersuje opinii publicznej. Nie są one także "zapowiedzią popełnienia czynu karalnego".
Wcześniej śledztwo w tej samej sprawie umorzyła prokuratura we Wrocławiu, także twierdząc, że publikacja "aktów zgonu", to "wyraz politycznych poglądów autorów".
Młodzianki Wszechpolskie, Międlary, Rybaki, wszystkie te niedojebki wyrażają polityczne poglądy.
Frasyniuk, ludzie z różami, protestujący w Puszczy, protestujący pod sądami-nie wyrażali poglądów politycznych, tylko warcholili przeciw demokratycznie wybranym "władcom absolutnym" i podżegali.
Cytuj:
"Nie zostawię tej sprawy i zamierzam wyczerpać wszystkie narzędzia prawne, aby dochodzić swoich praw i walczyć o to, żeby zachowania nacjonalistyczne różnych organizacji, które sieją nienawiść wobec imigrantów i uchodźców, zostały ocenione przez prawo negatywnie" – pisał prezydent Gdańska.
Nie udało się.