forum.nie.com.pl

Oj tam, chrześcijańskie zasady są uniwersalne, dla każdego coś miłego. Każdemu według potrzeb
Jeden sobie wybierze "abyście się wzajemnie miłowali", a drugi "nie przynoszę wam pokoju, ale miecz".

Otóż nie!
Ta hałastra to katolicy, czyli taka heretycka schizma.
Manipulacja Dekalogiem z automatu wyklucza ich ze
zbioru chrześcijan, mimo że zaraz "Zenek" będzie tu
matematycznie udowadniał, że tylko jedno przykazanie
wsadzili bogu w dupę, a więc dziewięć jest nadal OK,
co stawia ich procent wiary w starotestamentowego
boga na poziomie wysokich dziewięćdziesięciu procent.

To jest jakiś żart? Albo tego popaprańca pogięło. Zresztą czemu i komu ja się dziwie. Dwie ateistyczne i antychrzecijańkie ideologie, a watykańska ideologia to niby kogo wspierała? Żyje dość długo na tym świecie i cały czas mnie coś zadziwia. Niestety często bezmiarem głupoty ludzi. Ta miernota w sutannie nie zna historii? Ilu jego poprzedników hajlowało Hitlerowi. I wreszcie kiedy III Rzesza została ostatecznie rozbita jaką drogą najwięksi zbrodniarze niemieccy uciekali szukając po wszelkich zakątkach świata schronienia przed sprawiedliwością? No przecież nie gdzie indziej jak przez Watykan.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Wiaterek Borucha ma już miejscami w porywach 127 knotów czyli węzłów.
Węzeł to mila morska na godzinę. Mila morska to 1852 metry.
Przeliczać na km/h nie będę bo nie mam dyplomu magistra matematyki.

https://www.windy.com/pl/-Porywy-wiatru ... ,m:epPadYF

PS. Ci panowie w kieckach na zdjęciu to członkowie przedwojennego episkopatu Polski? Który to Hlond?

_________________

Ci w kieckach to niemieckie biskupy. Nie ma Hlonda.

Panie Komandor tu chodzi o ideologię jaką ogólnie popierał Watykan. A wiadomo, że srał po sutannie przed Stalinem a nie Hitlerem. Hitlera i nazistów w Watykanie uważano za dżentelmenów a Rosjan za dzikusów "zarazę". I jemu sprzyjał.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Jak to Watykan.
Wolał rzeszę mało wykształconych i zdyscyplinowanych poddanych, ślepo posłusznych firerowi i ambonie, niż rzeszę biedaków z karabinami na sznurku i podartych butach, też zdyscyplinowanych, ale nieźle wykształconych biedaków.

A jaka to różnica? Każdy klecha podlega głowie swojego państwa, czyli papieżowi.
Klechy są przede wszystkim obywatelami Watykanu, jemu są wierni i jego interesu
bronią. W '39 Watykan jednostronnie zerwał konkordat z Polską. Nie słyszałem, aby
Hlond i reszta ferajny poczuła się zwolniona z obowiązku. Jakoś bez obrzydzenia
kolaborowali z okupantem, bo okupował Polskę, a nie ich ojczyznę - Watykan. Sekta
Krk od zarania była wroga Polsce i Polakom, traktując ich z równym szacunkiem z
jakim swoje ofiary traktuje komar. Czas najwyższy pacnąć gnidy z liścia, aż się
Muchomór rozpuknie jak purchawa.

Nie po prostu tak dosłownie odczytałem słowo "poprzednicy". Tylko tyle.
@WRL a Ty jesteś historykiem kościoła z dyplomem, że tak się mądrzysz? Bo wiesz tu nie wolno tak. Zapytaj eksperta albo ekspertki jakiej najpierw. Np. Magdaleny Ogórek

Ja tam, wzorem WW jej bardziej wierze jak Tobie

_________________

WLR to spaślak w sutannie. Teraz już ex, bo mu biskup dał dyscyplinarkę, ale nadal spaślak

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.