polar pisze:
Myśleć tylko trzeba. Tylko?
No to choć tu robaczku, sprawdzę czy ty masz coś więcej do zaoferowania oprócz szydery?
Taki przykład prosty.
Czasami tv oglądasz? Takie programy o pomocy mniej operatywnym. Jak im domy budują. Jak z lepianek wyciągają.
Myślisz, że to pełna reżyserka? Że takich nie ma?
Że ta kobiecina z dwójką dzieci na wiosce zapomnianej przez Boga i ludzi, gdzie łańcuch po psie jeszcze miesiąc szczeka, to kurwa demagogia polara? Że to moja nienawistna natura nieudacznika każe mi wyciągać takie "marginalne" przykłady?
Że to kino w którym older popkorn wpierdala łezkę roniąc na koniec?
Powiedz mi jak ta kobieta ma myśleć, i o czym? O Arystotelesie? Ma Polibudę skończyć, bo tobie się udało i innym też musi? A jak nie to swołocz pięćsetplusowa?
Chuja masz do zaoferowania, oprócz dopierdalania się do prola.
Chuja, jak stąd w pizdu.
Monotematyczny jesteś.
Wszystko do siebie bierzesz.
Paranoja jakaś?
Mysleć trzeba!!!
To chyba imperatryw naturalny.
Jak myslisz to się nie czujesz urażony.
Odpowiadam:
Nie ogladam telewizji w ogóle.
Korzystam z internetu.
Do prola sie nie dopierdalam.
Bo niby po co?
On nie jest wazny dla mnie.
Czasem tylko jak coś wypierdzi bardzo głupiego to się ustosunkuję, ale bardzo rzadko ostatnio jak widać.
Nie przeceniaj sie mycoderma aceti.
Minę też masz skwaszoną genetycznie?