forum.nie.com.pl

WLR wróć do gimbazy i naucz się czytać ze zrozumieniem, jeżeli sprawia ci to trudność to czytaj wolno cztery razy i myśl powoli. Ponoć to pomaga w zrozumieniu tego co się czyta. Co do twojego klarownego wywodu to jest on raczej "kolorowy" jak tencza geio-lesbijska . Co do mojej rzekomej służby w SB to jest to tylko twoja fantazja, którą mogę skwitować krótko qrfa gdzieś dzwoniom, tylko qrfa gdzie panie WLR. Cóś słyszałeś, cóś gdzieściś wyczytałeś i po prostu pierdolisz. Zresztą żadna służba w czasach PRL nie była i nie jest hańbiąca bo to była moja Prawdziwa Ojczyzna.

_________________
***** ***

Warto wyróżnić.

Wiarka popierdoliło kompletnie. Szermuje emocjami, a nie konkretami.
!. Zrobił z wa-my oficera lotnictwa, funkcjonariusza SB. Popierdoliło mu się z Mundkiem, ale co tam; "dajcie mi człowieka a paragraf już się znajdzie".
2. Jakeście tacy mądrzy WLR to przedstawcie listę tych rzekomo zamorzonych przez Kiszczaka oficerów i ich losy; czy zostali wydani Rosjanom, czy zostali skazani i na jaką karę przez ówczesne sądy i jakie są ich losy. I po nazwisku proszę, a nie dane z sufitu. Inaczej powiem żeście zmyślacz i niewiarygodni całkowicie.
3. Wpakowaliście na tę swoją czarną listę gen. Zacharskiego, który był kadrowym pracownikiem polskiego wywiadu działającym na rzecz Polski na terenie obcego wówczas nam wrogiego mocarstwa. Zacharski obserwował i donosił nie na swoich tylko do swoich na wrogów. Taka była wówczas rzeczywistość. To że później zachował się jak świnia biorąc udział w prowokacji zmontowanej przez Milczanowskiego przeciwko premierowi RP Oleksemu to inna historia i za to właśnie, a nie za szpiegowanie dla PRL-u jest osobnikiem pozbawionym honoru. Wałęsa wynagrodził go za to stopniem generalskim, jak jeszcze paru "kablowników".
4. Kiszczak był oficerem kontrwywiadu i w określonych strukturach wykonywał swoje obowiązki.
5. Kiedy i za co dostał Kiszczak Order Wojny Ojczyźnianej, nie raczyłeś napisać. Order ten otrzymało wielu polskich oficerów, weteranów II w.św.
6. Przypisywanie akcji "Hiacynt" Kiszczakowi jest nadużyciem. Inwigilacja homoseksualistów była prowadzona przez SB zanim komukolwiek w resorcie MSW śniło się, że jest jakiś Kiszczak. Gdy objął resort (co zresztą wymusił na nim gen. Jaruzelski, bo Kiszczak nie miał na to ochoty) to tym samym sygnował różne akcje przez resort prowadzone. Nie mógł od tak sobie powiedzieć to róbcie a tego nie róbcie. W sytuacji jaka wówczas istniała nie mógł sobie pozwolić na wewnętrzną wojenkę ze starymi osiedziałymi i zazbrojonymi na stanowiskach sb-kami.
7. Zaznaczam, że nie wytaczam tu dział w obronie Kiszczaka czy przeciw, jak to robi WLR z uporem godnym lepszej sprawy, lecz wymagam, skoro WLR pastwi się nad tą trumną jakiejś rzetelności w przekazywaniu danych.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Jak zwykle zresztą. Stała odpowiedź WLR "że wie o czym pisze", ale zero konkretów. Na swoje pytania odpowiedzi się nie doczekałem i nie doczekam.
Tak w ogóle to inwigilacją pedałów zajmowało się SB, kryminalni trzymali się od tego z daleka, chyba, że któryś stawał się ofiarą przestępstwa lub sprawcą. "Pedalskich" teczek nie prowadziliśmy. Akcją "Hiacynt" się specjalnie nie interesowałem, kryptonim mnie nie interesuje, ani kto był jej inicjatorem. Moim zdaniem przypisywanie jej Kiszczakowi akurat, to nadużycie bo pedałami SB zajmowało się od zawsze. Dlaczego? To proste, było coś takiego jak werbowanie TW na materiałach kompromitujących. O konkretną akcję "Hiacynt" proszę spytać tow. Mundka, ale oni tam między sobą też nie o wszystkim wiedzieli.
Tak tak tow. WLR; mniej emocji, więcej konkretów. Dlaczego towarzyszu? A no dlatego, że pałacie równie rewolucyjnym zapałem do piętnowania "wrogów ludu" co towarzysze Wyszyński czy Beria.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Kiziorku szkoda zdrowia i czasu na tłumaczenia, bo to zbyt trudne do zrozumienia
o czym myślący wiedzieli i wiedzą od dawna . Dzisiejsze CBA, CBŚ, ABW, SKW, SWW też to robią - chyba bo to jedna z metod działania normalnych spec sużb. Cza tylko trochę poczytać i pomyśleć.

_________________
***** ***

łapanie i werbowanie kapusiów na dupe , niezależnie męską czy damską , zawsze było metoda , jak długa historia człowieka .
tak robiono w starożytnym żymie , we średniowieczu , i każdej nastepnej epoce ....
ale jak napisałęś , trzeba czytac .....

chłopie , gdybys naprawde wiedział kogo rucham , zatrzepałbys sie na smierć

Można pęc.

te wuerel , coś dla ciebie , bedziesz sie trzepał do rana


https://polskobudzsie.wordpress.com/201 ... nowiskach/

To żadna nowość, że kapusiów nikt nie lubi i nie szanuje. Tyle, że wywiady i kontrwywiady oraz wszelkie spec sużby właśnie żyją z kapusiów . Nawet PP (policia państfowa) ma swoich szpicli.

_________________
***** ***