Pan Stanisław ma rację wściekając się na poziom tego forum.
Także i wtedy gdy grubszym słowem rację wyraża.
st1111 pisze:
Przez was musiałem relanium zażyć.
Nie ma, nie istnieje, żaden problem z którym Pan Mecenas mógłby rzeczywiście zgłosić się do prokuratury, ani za pierwszym razem ani za drugim. A że zgłasza? robi to za co mu płacą, klient pyta czy można? mecenas odpowiada, można, można, kosztuje tyle i tyle
Sam w końcu przyznał że "karteczka nie istnieje"
Pan wielmożny właściciel bankowiec, sam czy nie sam, doprowadził swe interesy do bankructwa, teraz tylko broni się w bardziej lub mniej idiotyczny sposób.
Udaje że tego nie wie, bankowiec....
Procedura jaką wszczęto w stosunku do "jego banku" jest normalną procedurą stosowaną w unii europejskiej w stosunku do banków upadłych. (......tu nazwa tej procedury)
Robi się to w ciągu jednej nocy za jedno euro.
To nie podatnik ma płacić za ratunek, tylko wierzyciele akcjonariusze i deponenci.
Za brak wdrożenia tej procedury KE pozywała już Polskę w 2016 roku w czerwcu.
U nas jest to o tyle różne że robi się to ślamazarnie.
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
