forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 5:38

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 gru 2014, 10:15 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:33
Posty: 9999
babcia131 pisze:
Będą , będą ,Za kolejne 15mln te chuje od koryta sprzedadzą wszystko. Jestem ciekaw gdzie w końcu poszło te 15 mln, jakoś tak cicho , albo mi umknęło ?


niejeden pytał, temu misiu, ale misiu milczy tajemniczo:

Obrazek

ostatnio widziany w Korei, poszedł w ambasadory:

Obrazek

za to mamy jego uśmiech zębiczny:

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 gru 2014, 13:07 
Cytuj:
Naturalne przeszkody to również góry i inne wzniesienia. Powtarzam on nie ma wysokościomierza, te dane to żadna tajemnica.

To jak utrzymuje pułap? mechanizm bezwładnościowy (żyroskopy?) przecież to bardziej skomplikowane (a co za tym idzie awaryjne) od zwykłego wysokościomierza barycznego, który w takim przypadku jest rozwiązaniem dostatecznym.
Piszesz GPS i INS.
Alez to pozwala (posiadając mapy z naniesionymi precyzyjnie przeszkodami terenowymi - obiekty naturalne, budowle) precyzyjnie zaprogramować wysokość przelotu . Margines błędu rzędu 30-40 m jest wystarczający. Położenie jest znane z dokładnością 10 m (INS) GPS pozwala zmniejszyć ten błąd do circa 3 m. Tylko napisanie takiej marszruty dla pocisku to mordęga. I wyższe ryzyko że jednak w coś przyjebie przypadkowo.
Mowa o koniecznym pułapie 3-4 km to było z Twojej strony przegięcie... lub wielkie uproszczenie. Ja poszedłem skrajnie w drugą stronę.
To nie są stare pociski weszły na wyposażenie zaledwie 10 lat temu! Już wówczas pracowano nad systemami anty balistycznymi opartymi o system OPL. To i te nowe pociski musiano w jakiś sposób (nie tylko farba na powierzchni rakiety) uodpornić na zestrzelenie.


Na górę
  
 
Post: 11 gru 2014, 16:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 2:49
Posty: 7256
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
babcia131 pisze:
Będą , będą ,Za kolejne 15mln te chuje od koryta sprzedadzą wszystko. Jestem ciekaw gdzie w końcu poszło te 15 mln, jakoś tak cicho , albo mi umknęło ?

Cicho, cicho twierdzom, że wywiadownia się takimi rzeczamy nie chwali.

_________________
***** ***


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 gru 2014, 16:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 2:49
Posty: 7256
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
starykizior pisze:
Skorpion13 pisze:
Czyli - można zaprogramować lot na niskiej wysokości Skoro utrzymują pułap - muszą mieć wysokościomierze.
Zatem minimalny pułap to będzie jakieś100-120ft. (nie ma wyższych normalnych przeszkód terenowych.)
Czyli - nie ma bezwzględnej konieczności aby wystrzeliwać je z wysokości 4 km. Wystarczy 700-1000m.,
Nosiciel może tę ,,wycieczkę" odbywać na pułapie 50-100ft. unikając wykrycia przez naziemne radiolokatory. Dopiero po osiągnięciu właściwego miejsca ,,wyskakuje" na kilkaset metrów i odpala rakietę. następnie znowu ,,w krzaki i chyłkiem" spierdala do domu.
Bezspornym faktem jest, że bazowanie w dwóch miejscach głównych sił lotnictwa skłania do przeprowadzenia wyprzedzającego ataku pociskami manewrującymi. A zarówno FR jak i USA dysponują rakietami manewrującymi o dużym ładunku bojowym i wysokiej celności (lepszej od +/- 3 m). Poza tym - niekoniecznie muszą przenosić pojedynczy ładunek kruszący... Mogą to być podpociski o niewielkiej masie przeznaczone do niszczenia pasów startowych, podpalania obiektów nieopancerzonych (standardowe hangary, wieże lotniskowe, urządzenia naprowadzania i radiolokacyjne etc...To samo dotyczy DOL...
Jak podziurawi się nawierzchnię - to dupa. Nic nie wystartuje i nie wyląduje. Wymaga 2-3 dniowego remontu. W nowoczesnym konflikcie - to wieczność.


Skorpi czy Ty czytasz ze zrozumieniem? Programowanie lotu nijakiego związku nie ma z radiowysokościomierzem. Nigdzie nic takiego nie napisałem AGM-158A nie ma takiego ustrojstwa i nie może lecieć do celu na niskiej wysokości. Programuje się lot wpisując do pamięci obraz celu. Potem leci kierowany inercyjnie i GPS. Pilot może zmienić program na inny cel, ale przed odpaleniem pocisku. Jeżeli samolot i umiejętności pilota na to pozwalają może do odpalenia pocisku lecieć na niskiej wysokości, ale przed odpaleniem musi wyskoczyć na co najmniej 3 tys m. Zalecana wysokość odpalenia to ok. 4 tys. m.
Manewru wykonuje w.g wskazań GPS tak jak kierowca samochodu; np. skręć w lewo, skręć w prawo, oczywiście upraszczam. Ten pocisk z założenia miał być stosunkowo tani jak na swoje możliwości, a więc bez nadmiernej komplikacji. Po odpaleniu pocisk może zejść niżej w.g wydanych komend, ale nie aż tak jak piszesz. Naturalne przeszkody to również góry i inne wzniesienia. Powtarzam on nie ma wysokościomierza, te dane to żadna tajemnica.


A jak sądzicie czy te nowe polskie zabaweczki które Siemoniak chce kupić dla F-óf 16 nie będą do wyrzucenia jeżeli Rosjanie mają coś takiego ?
Cytuj:
Rosyjskie rakiety dalekiego zasięgu klasy „powietrze-powietrze” K-100 są w stanie zestrzelić rakiety, w które wyposażona jest większość amerykańskich myśliwców. Taką opinię wyrazili eksperci amerykańskiego wydania The Daily Beast.

Departament Obrony USA przez długi czas nie realizował celów w zakresie rozwoju i wprowadzania nowoczesnych metod walki radioelektronicznej, pisze wydanie. A dziś Amerykanie mogą mieć poważne trudności w konfrontacji powietrznej z rosyjskimi myśliwcami. Kolejną słabą stroną amerykańskich rakiet jest zasięg rażenia. Rosyjski pocisk kierowany K-100, który ma również oznaczenie K-172, jest w stanie rozwinąć prędkość hiperdźwiękową, a jego szacunkowy zasięg wynosi około 400 km. Jednak, jak wcześniej informowano, pomimo tych właściwości rosyjskie siły powietrzne nie przyjęły na zbrojenie KS-172, a przyjęły rakietę K-37M (kod NATO AA-X-13 Arrow) „powietrze-powietrze” dalekiego zasięgu spółki Vympel. Niszczy ona lecące obiekty na kursie kolizyjnym. Po otrzymaniu współrzędnych celu jest ona prowadzona przez system inercyjny, przez co ofiara jej nie widzi. Zdaniem ekspertów, Amerykanie raczej nie uznają wyższości rosyjskich pocisków rakietowych „powietrze-powietrze” nad swoimi. Przyczyna ich oświadczenia tkwi w czym innym. Do niedawna kwestia możliwości starcia sił zbrojnych Rosji i Stanów Zjednoczonych nie była rozpatrywana, ponieważ było to wykluczone, zaznacza dyrektor Centrum Badań Społeczno-Politycznych Władimir Jewsiejew:
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_12_10/Nowe-r ... alce-4597/


i gruba kasiora z naszych podatków pójdzie się po prostu jebać.

_________________
***** ***


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 gru 2014, 18:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 wrz 2014, 17:57
Posty: 1977
http://wiadomosci.onet.pl/siemoniak-odpowiedz-na-aktywnosc-rosjan-na-baltyku-jest-wystarczajaca/bphvy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 gru 2014, 18:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:22
Posty: 14868
Lokalizacja: Nad Bałtykiem
Właśnie usłyszałem z szacownych ust ambasadora (właściwie chyba namiestnika) USA na Terenie Błękitnym, że te pociski to "niezwykle nowoczesna technologia".
Po prostu cud - miód.


Poniżej jedna z opinii fachowców. Są też bardziej entuzjastyczne.

Sceptyczny wobec zakupu jest także wydawca miesięcznika "Raport" Wojciech Łuczak. - Porozumienie zostało podpisane dzisiaj, a pierwsza transza – 75 mln dolarów - ma być przekazana jeszcze w tym roku za coś, co dostaniemy w 2017. Żadna polska firma nie jest w stanie uzyskać od MON takich warunków płatności – powiedział Łuczak. Jego zdaniem jest to sposób na wydanie pieniędzy pozostających w budżecie MON pod koniec roku.

Łuczak dodał, że pociski "są na tyle dobre, na ile są gotowe do wystrzelenia": mogą być odpalane tylko z samolotów, a w razie konfliktu bazy lotnicze stałyby się – w ciągu kilku minut – pierwszym celem przeciwnika. - Chyba że w razie konfliktu nasze F-16 zostaną przebazowane za Odrę, i będą operowały stamtąd – zastrzegł Łuczak.

Mamy pociski, a nie mamy systemu rozpoznania i wskazywania celów; mamy wyspy supernowoczesności i cały ocean zaniedbań – ocenił.

Łuczak zwrócił też uwagę na kwestię dostępu do kodów źródłowych, niezbędnego dla samodzielnego użycia i modyfikacji systemu. - Korea Południowa zrezygnowała z zakupu tych pocisków, bo Amerykanie nie przekazali kodów źródłowych – dodał.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowe-poc ... leni/9wkhq


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 gru 2014, 3:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 2:49
Posty: 7256
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Edmund Bared pisze:

Będą pewnie barany żądać od US-zasrańcóf lotniskowca na Bałtyku co najmniej klasy Nimitz. Cza im taki pomysł podpowiedzieć coby się do końca skompromitowały polske MON-y.
Cytuj:

Pol­ska pod­pi­sa­ła umowę kupna 40 po­ci­sków do F-16. JASSM, bo o nich mowa, to kon­wen­cjo­nal­ny po­cisk zdol­ny prze­no­sić gło­wi­cę o masie 450 kg o za­się­gu na od­le­głość 370 km. Jest prze­zna­czo­ny do zwal­cza­nia waż­nych, do­brze chro­nio­nych celów. - To nowe opro­gra­mo­wa­nie i takie ze­sta­wy ra­kie­to­we, o któ­rych mo­gli­śmy do­tych­czas ma­rzyć - nie krył dumy ge­ne­rał Lech Ma­jew­ski.

_________________
***** ***


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 gru 2014, 0:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 20:59
Posty: 4499
Skorpion13 pisze:
Cytuj:
Naturalne przeszkody to również góry i inne wzniesienia. Powtarzam on nie ma wysokościomierza, te dane to żadna tajemnica.

To jak utrzymuje pułap? mechanizm bezwładnościowy (żyroskopy?) przecież to bardziej skomplikowane (a co za tym idzie awaryjne) od zwykłego wysokościomierza barycznego, który w takim przypadku jest rozwiązaniem dostatecznym.
Piszesz GPS i INS.
Alez to pozwala (posiadając mapy z naniesionymi precyzyjnie przeszkodami terenowymi - obiekty naturalne, budowle) precyzyjnie zaprogramować wysokość przelotu . Margines błędu rzędu 30-40 m jest wystarczający. Położenie jest znane z dokładnością 10 m (INS) GPS pozwala zmniejszyć ten błąd do circa 3 m. Tylko napisanie takiej marszruty dla pocisku to mordęga. I wyższe ryzyko że jednak w coś przyjebie przypadkowo.
Mowa o koniecznym pułapie 3-4 km to było z Twojej strony przegięcie... lub wielkie uproszczenie. Ja poszedłem skrajnie w drugą stronę.
To nie są stare pociski weszły na wyposażenie zaledwie 10 lat temu! Już wówczas pracowano nad systemami anty balistycznymi opartymi o system OPL. To i te nowe pociski musiano w jakiś sposób (nie tylko farba na powierzchni rakiety) uodpornić na zestrzelenie.


Skorpi ja nie wymyślam z sufitu ani z dupy, ale opieram się na oficjalnych danych zapodawanych przez producenta i specjalistów znających się na rzeczy. Skoro piszą, że pocisk nie ma radiowysokościomierza to znaczy, że nie ma. Jeśli piszą, że jest kierowany inercyjnie i GPS to znaczy, że tak jest. Radiowysokościomierze i kierowanie obrazowaniem terenu czyli wgraną mapą posiadają pociski typu Tomahawk i europejskie Taurus i Storm Shadow. Właśnie Korea Płd. kupiła Taurusa.
Pocisk AGM-158A nie może dowolnie zmieniać wysokości lotu. Leci na ustalonej wysokości. Może wykonywać manewry, ale w ograniczony zakresie. Musi być wystrzeliwany z nosiciela i to na znacznej wysokości. Dlatego jego nosicielami są bombowce i niektóre samoloty wielozadaniowe: F-16 i F-15. Samoloty F-18 tylko RAAF i Finlandii. US Navy zrezygnowała z niego. Jego zaletą jest to, że jest relatywnie tańszy. Nie jest całkowicie niewidzialny, ma ograniczoną widzialność, ale można go zestrzelić. Jeśli kraj ma rozwiniętą skuteczną opl to jego skuteczność staje się ograniczona.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 gru 2014, 11:23 
Dzięki. Z dostępnych w sieci danych nie wynika to wprost.
Tak samo nie znalazłem niczego dot. metody utrzymywania wysokości lotu (przecież prądy zstępujące i wstępujące mają wpływ i na te latające bomby). Stąd moje dywagacje dot. możliwości wykorzystania.


Na górę
  
 
Post: 13 gru 2014, 17:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 2:49
Posty: 7256
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Skorpion13 pisze:
Dzięki. Z dostępnych w sieci danych nie wynika to wprost.
Tak samo nie znalazłem niczego dot. metody utrzymywania wysokości lotu (przecież prądy zstępujące i wstępujące mają wpływ i na te latające bomby). Stąd moje dywagacje dot. możliwości wykorzystania.

Możliwości ich wykorzystania to zobaczymy jak Ruskie w rewanżu nam w warszafkę przyjebią pigułą z Kaliningradu. Mają bliżej niż nasze do Mocov. A miliony z naszych podatków poszły sie jebać do US-raela.
http://www.polskiportal.net/videos/412/ ... buchla-w-w

_________________
***** ***


Ostatnio zmieniony 15 gru 2014, 2:13 przez wa ma, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group