Czytam sobie te wasze posty, i pomału zdaję sobie sprawę z faktu, że tu pojeby nie mniejsze niźli na frondzie, tylko że bardziej na lewo, ale za wami też już tylko ściana.
Mamy swój kraj, w którym spokojnie możemy mówić po polsku, i nikt nam tego nie zabrania, czy nas za to nie prześladuję, więc chyba jakiś to tam powód do radości jest? Bo przecież nie zawsze tak było, tu na tej ziemi, a dochodzą słuchy, że Polaków prześladują za gadanie w naszej mowie zagranicą.
Mamy jako naród jakieś tam sukcesy na koncie, może w skali świata nie powalają, ale choćby w tym roku naszym sportowcom udało się pokonać Niemców w siatkę, w kosza, i po raz pierwszy w historii w nogę, więc jakiś tam powód do dumy chyba jest? Także dla każdego z nas, ponieważ poprzez podatki czy bycie klientem niektórych firm wsparliśmy naszych reprezentantów finansowo.
Ok. Nie każdy musi interesować się sportem. Chuj mi w dupę, kibolowi, z tymi moimi małostkowymi powodami do radości. Jakieś przygłupy pouganiały się za nadmuchanym balonem po trawniku, wygrały dwa zero, kogo to obchodzi. Zatem może to was zainteresuje. Jutro na komecie, po raz pierwszy w historii, wyląduje lądownik przygotowany do spóły przez NASA i ESA. Elementy penetratora opracowano przy udziale naukowców z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Być moze to właśnie dzięki polskim naukowcom dowiemy się czegoś o początkach Układu Słonecznego? A to już chyba warte uwagi?
A tu co nam serwują lokalne komuchy?
- Data niewłaściwa. Powinna być taka, powiada jeden. Nie, powinna być inna. A trzeci prawi, że jeszcze inna. Kurwa, chuj z datą! W każdym państwie znajdziesz z dziesięć przełomowych momentów w historii, które można by uznać za datę wartą świętowania niepodległości. A już w państwie z tak pokręconą historią jak Polska, można wybierać i przebierać. I kłócić się do woli. To uwielbiamy. A dat mamy od chuja. Może przenieśmy święto niepodległości na czasy Kazika Odnowiciela? W moim odczuciu Polska państwowość była w jego czasach bardziej zagrożona, niźli w 1918. W XI wieku mogli nas zrusyfikować, zniemczyć, a Śląsk uczynić do reszty czeskim, i Polacy podzieliliby los Jaćwiegów czy Prusów, no, ewentualnie bylibyśmy narodem i krajem pokroju Słowacji. W 1918 roku, pomimo 125 lat niewoli, byliśmy już narodem o kilku wiekach historii, tego się nie dałoby wymazać, tak jak w roku tysiąc czterdziestym tam którymś.
- Święto zarządzili za II Rzeczpospolitej, a wiadomo, że to była dyktatura. Sanacja, Bereza, do Rumunii uciekli, razem z Limuzyną Piłsudskiego. Niszczyć! Niszczyć! Pytanie co to ma do rzeczy? Świętujemy niepodległość, okazujemy dumę i radość z faktu posiadania wolnej ojczyzny, z bycia Polakami. Taka jest intencja 99% obchodzących te święto. Nie więcej jak kilkaset osób przyjeżdża w tym czasie dymić z policją, ale w skali Marszu Niepodległości jest to zaledwie marny odsetek. Na 100 tysięcy uczestników zatrzymano 260 osób. Zadymiarze zostali potępieni przez organizatorów marszu i przez środowisko kibicowskie. Najzabawniejsze, że wyście się tej limuzyny Piłsudskiego uczepili, podczas gdy Ruch Narodowy nie jest jego fanem. Oni wolą Dmowskiego. Olewając 11 listopada w wykonaniu narodowców Berezę chcecie mścić, ale przecież tam z komuchami siedzieli także właśnie nacjonaliści z ONR czy endecy!
Zauważam u lewicy taką pogardę dla ludzi świętujących dumę i radość z bycia Polakami. Że przecież wszyscy my jesteśmy jedna rasa, ludzka rasa, że na fakt że urodziłeś się Polakiem nie masz wpływu, więc z czego jesteś dumny, skoro żadna w tym twoja zasługa? Tylko zarazem ferujecie tezę, że na urodzenie się pedałem też nikt nie ma wpływu. Dlaczego zatem popieracie prawo pedała do manifestowania swej dumy z bycia pedałem, a odbieracie Polakom prawo do manifestowania swej dumy z bycia Polakiem?
Kiedyś Forum NIE, podobnie jak tygodnik, było głosem rozsądku, ewentualnie miejscem ścierania się idei na lewicy. Ten wątek, jak żaden chyba inny pokazuje, że to już niszowe forum lewicowej ekstremy. Każdy, kto wczoraj świętował, to katofaszysta, prawicowy zadymiarz, i chuj wie jeszcze jaka swołocz. Czy człowiek lewicy, waszym zdaniem, nie ma prawa cieszyć się z bycia Polakiem?
|