Boruch pisze:
Nie zgadzam się z tym. Żołnierz składa przysięgę. I nie na michę jak Pan to ujął.
A na co? Przypominam Panu, że obecni wojskowi emeryci składali przysięgę min. wierności sojuszowi z ZSRR
i socjalistycznej ojczyźnie, co nie przeszkodziło im tej przysięgi olać, składając nową i nowym panom.
Pan też zdaje się nie rozumieć tego co piszę, a zdaje mi się, że piszę po polsku. Żołnierz przysięga aktualnej
władzy i jej sojuszom, bo to ona władza określa co jest ojczyzną i kto jest obywatelem. Obecna stwierdziła,
że Pan i ja jesteśmy mordy zdradzieckie i kanalie, a jako takim obrona polskiego żołnierza się nam nie należy.
Cytuj:
"Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej,
Wczoraj Ludowej, dzisiaj Rzeczpospolitej Polskiej, a jutro jakiejś innej wynikłej z układów.
Cytuj:
bronić jej niepodległości i granic.
Przed własnymi obywatelami, którzy śmieliby raj opuszczać, tak?
Cytuj:
Stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego,
Z tą obroną Konstytucji to Pan jebnąłeś grubo. Z honorem się też wiąże. Zresztą honoru polskiego wojska bronią
prywatne firmy ochroniarskie, bo wojsko krzyże nosi dla Rydzyka.
Cytuj:
sztandaru wojskowego bronić. Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg." - zgodnie z wolą
Bez jaj Panie Boruchu.
Cytuj:
Co do ślepego wykonywania rozkazów też mam wątpliwości. Dobrze by było aby wypowiedział się tu jakiś żołnierz.
Przecież nie raz się wypowiedział. Pan pimpek np. wypowiedział, że ma służyć jak pies i morda w kaszy.
PS
Dla samego żołnierza byłoby lepiej, gdyby był tylko bezwolnym narzędziem, bowiem w przeciwnym wypadku znaczyłoby
to, że bezbronnych idących do pracy robotników zastrzelił z własnej woli i przekonań, a to równałoby żołnierza LWP z
bandytami od Łupaszki. Jak Pan widzisz, ja żołnierza bronię raczej.