obuz pisze:
Killashandra Ree pisze:
Duma narodowa? Raczej chyba arogancja.......
Właśnie. Nasza katoszujnia nazywa dumę narodową arogancję. Oni nie maja pojęcia o tym czym jest duma.
I tu powinni uczyć się, np. od Rosjan. Powinni powrócić do lektury książek, np takiego pisarza jak Karl May. To nieskomplikowane powieści. Oni ze swoimi nieskomplikowanymi rozumami takich własnie potrzebują. Dowiedzą się co to jest prawdziwa duma. Prawdziwie dumni są Indianie Amerykańscy w powieściach Maya. Prawdziwą dumę reprezentuje jego Winnetou. Ale również prawdziwe postaci takie jak Cochise i Geronimo.
Katoszujnia musi mieć przykłady i to dalece oddalone kulturowo od Polski, bo inaczej nie pojmie nigdy podstawowych zasad.
Niech bedzie pochwalony Panie Obuz !
Oj kochany, jakis Ty piekny
A Twoja szujnia ( jak tam ona nie jest
) nie rozroznia dumy od dupy. I stad te problemy.
AMEN