PS.
Ja też przerysowuję, więc miej trochę dystansu.

O! jest Pan nareszcie! A gdzie to Pana poniosło przez długi czas. Sztorm jaki zniósł Pana uć na mieliznę czy tak Pan intensywnie szantował, że zostawił Pan koleżanki na fo? Ale nie wnikajmy. A tu się działoooo! Oj działo! I to między innym dzięki Pana udziałowi. Otóż zrobił Pan kupkę i sobie poszedł. Jak to tak Panie Komandor?

Panie Komandor skąd Panu przyszło do głowy kończyć w ten sposób jak Pan skończył mój tekst do Polara? Wie Pan jaki? Oj świnka z Pana, świnka. Oj nieładnie. I co Pan najlepszego narobił? Pan naknocił, obraził swoje koleżanki a winę przypisuje się mi. Jak to teraz wygląda? Jak gówno w lesie panie Komandor. Ja rzekomo nazwałem dwie Pana koleżanki prostytutkami. Gdzie Pan to wyczytał szanowny???? Do kurwy szatańskiej

Taką Pan okazuje wdzięczność za to, że ja nie tak dawno widząc jak dopadła Pana wataha wilków stanąłem w pańskiej obronie pomimo, że mogłem stać i patrzyć jak Pana pożerają? Okazywał mi Pan wdzięczność i dziwił się Pan wielce. Na co ja pomyślałem. Trzeba mi cofnąć wcześniejszą decyzję. I cofnąłem. Jak się okazuje na swój pohybel. A tu masz, kim się Pan okazał?

Otóż Panie Komandor pomimo tego, że manipulator z Pana i zrobił ze mnie chuja nie będę się odwdzięczał tym samym. Niech Pan pozna borucha. Nie będę Pana skreślał z grona ludzi, z którymi jestem w stanie prowadzić normalny dialog. Oczywiście kara musi być. Dobrze by było aby przeprosił mnie Pan na forum. Jeżeli nie to będzie Pan obłożony przeze mnie czymś w rodzaju znajomych do których trzeba mieć umiarkowane zaufanie.

sugerować
Słownik języka polskiego PWN
sugerować
1. «podsuwać komuś jakąś myśl lub jakiś pomysł»
2. «wyrażać coś nie wprost, dawać do zrozumienia»

:lol:

Odbiegając od tematu ale w temacie.

Pewien kadrowiec o ksywie Un (wyjaśni się), legenda flotylli i szara eminencja tak uczył następców (i podwładnych):

"Jak un chce podłożyć świnie to nie, tak od razu, wielką. Bo un (ten drugi co mu podkładają) taką świnię z daleka zobaczy i wyminie. Unemu trzeba dużo małych świnek pod nogi, To un jedną zobaczy i wyminie, drugą przeskoczy ale na którejś w końcu się potknie"