forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Co tam panie na wschodzie?
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=2
Strona 2977 z 3001

Autor:  Komandor [ 26 sie 2020, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Powtarzam. Nikt tak oprócz Ciebie nie uważa (a raczej uważa, że tak Polacy uważają). Lepsze od Ruskich nie oznacza najlepsze w ogóle. I pewnie też nie wszystko od Ruskich lepsze,

I u nas na odwrót jak piszesz. wszystko najgorsze (poza tym co u Ruskich jak już tak bardzo chcesz).

Najgorsze rządy, Najgorsi pracodawcy. urzędnicy, drogi, sklepy, naród itd. Nie to co w Niemczech, GB, Francji, Belgii, Norwegii, USA,,, a nawet co widać chociażby po tym forum według znacznej grupy Polaków na Białorusi czy w Rosji. Samochodu nawet nie potrafimy zrobić i sznurka do snopowiązałki a piasek z RPA sprowadzamy. I zapijaczona katopatogia i inne bydło za 500+ i 13 emeryturę na PiS glosuje.

Autor:  Wielki Wezyr [ 26 sie 2020, 14:17 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Tak to już jest.
Nieuzasadniony mesjanizm wydobył z Polaków wieszcz Mickiewicz.

Autor:  Komandor [ 26 sie 2020, 14:35 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

A to w związku z czym? ceną cukru czy płacą minimalną?

PS. A minimalna. To w końcu ktoś mi powie ile ta minimalna w Rosji wynosi i na ile taniego cukru starczy?

Autor:  Wielki Wezyr [ 26 sie 2020, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

A kogo to obchodzi?

Przecież wiadomo, że w Polsce jest większa. W końcu o to ci chodzi.
W Polsce wszystko jest większe, lepsze i fajniejsze, niż w Rosji.
Cudownie jest być Polakiem. Zwłaszcza na tle zacofanej Rosji...
Ciekawe też, co można kupić w obu krajach za tę minimalną pensję.

Autor:  nick [ 26 sie 2020, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Bym troszkę rozwinęła, bo tak to jest bez sensu.
Co można kupić za tę minimalną po pokryciu zobowiązań typu czynsz, rachunki za prąd, gaz itp.
Bo jednak jeśli nie chcemy znaleźć się na ulicy, to najpierw opłacamy te zobowiązania, i dopiero za resztę - cukier.

Autor:  stary praktyk [ 26 sie 2020, 18:51 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Ja jednak bym się tego cukru nie czepiał. Weźmy na ten przykład lepiej kiełbasę. Bo jesli trafimy na cukrzyka......no to sie howno dowiemy.. :roll:
A jeszcze lepiej będzie przeliczyć to na flaszki. Może być Smirnoff...... :lol:

Autor:  nick [ 26 sie 2020, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Wiesz, jakiego ekstra Smirnoffa można zrobić z cukru? Ha!

Autor:  Komandor [ 26 sie 2020, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

I ja trochę poszperałem.

Oczywiście racja Nickusia. Niestety opłat stalych mieszkanie, prąd itp nie znalazłem nigdzie.
Ale badania koszyka artykułów spożywczych już tak.

Co prawda badania przeprowadził nie instytut jakiejś organizacji np Eurostat czy Banku światowego ale na potrzeby marketingu portal picoli.com - integruje różne sklepy i portale aukcyjne na całym świecie szukając najlepszej ceny coś jak z tą reklamowaną Trivago z hotelami. Ceny zna więc perfekt a minimalna pensja (ustawowa) to nie tajemnica. Nawet w Rosji. Co prawda niektórzy uważają inaczej i za Chiny Ludowe nie zdradzą.

Koszyk wygląda tak.
- 10 litrów mleka
- 10 bochenków chleba po 500g
- 1,5 kg ryżu
- 20 jajek
- 1 kg sera
- 6 kg drobiu i wołowiny
- 6 kg owoców
- 8 kg warzyw

Jak dla mnie skromny. Na miesiąc 10 małych bochenków chleba? No dla mnie akurat spoko bo mało chleba jemy ale wiem, że ludzie jedzą więcej. I cukru nie ma.

Nieważne. Jest koszyk i minimalna i ile procent tej minimalnej trzeba na ten koszyk wydać.

I tak:

Obrazek

Obrazek

czyli licząc ten marny koszyk Rosjanin na niego wyda prawie połowę pensji. Polak prawie 1/6 z dużym zaokrągleniu.

Oczywiście może być, ze to kłamstwo i manipulacja ale coś mi się nie wydaje. Bo jednak kiedyś do naszej Biedronki I Lidla jeździli (i nadal jeżdżą - widziałem jeszcze rok temu w Braniewie, Elblągu) nie tylko dlatego ze wybór ale i taniej było. I chyba się aż tak radykalnie nie zmieniło. Bo po co inaczej by przyjeżdżali na zakupy. Żeby to samo drożej kupić?

Ceny w ruskich sieciach handlowych też sobie sprawdziłem na portalach bleble.ru. I wiedziałem zanim Piotrek podał, ze ten cukier ok 40 rubli chodzi. Dokładnie 39,99. Jest też droższy. W Moskwie nawet ten tańszy potrafi być po 60-70. Ale to jak i u nas.

Autor:  stary praktyk [ 26 sie 2020, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Wiem !
Bo sam robię......... :lol:


p.s
To w odpowiedzi Nikusi w "sprawie" Smirnoffa domowej roboty........ ;)

Autor:  WLR [ 26 sie 2020, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Co tam panie na wschodzie?

Wielki Wezyr pisze:
Przecież wiadomo, że w Polsce jest większa. W końcu o to ci chodzi.
W Polsce wszystko jest większe, lepsze i fajniejsze, niż w Rosji.
Cudownie jest być Polakiem. Zwłaszcza na tle zacofanej Rosji...
Ciekawe też, co można kupić w obu krajach za tę minimalną pensję.


Tylko wszedłem, a już ciekawe razgawory. W. W. ironizuje oczywiście
bo przecież niejednego jest w Rosji wincyj i tańsze. Taki np. polon jest
tak powszechnie dostępny i tani, że się onego gościom do herbaty sypie.
Cudownie jest żyć w Rosji. :mrgreen:

Strona 2977 z 3001 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/