WLR pisze:
Dlaczego miałbym nie pisać?....
A pisz sobie co tam chcesz ale nie rozumiem czemu dziwisz się pan Ruskim.
Zapewne wiesz pan że takie kraje jak Polska nic nie znaczą jako podmiot prawa międzynarodowego a Ruscy i owszem znaczą.
Nie tak dawno odbyła się nasiadówka w Pradze Czeskiej zwana nie wiedzieć czemu konferencją terezińską, delegacja z naszego kraju brała udział i jak to się twierdzi podpisała.
Na podstawie udziału w tej konferencji, departament stanu zamierza monitorować sytuację w krajach które w owej konferencji uczestniczyły. (447)
Jedynie przedstawiciel Rosji powiedział w swym wystąpieniu coś sensownego, reszta plotła same dyrdymały.
Przedstawiciel RF Powiedział - w skrócie..... wszystko zostało omówione i uzgodnione co do granic, restytucji, kompensacji mienia, zachód pod przewodem USA zatwierdził wyniki i w formie traktatów pokojowych weszło w życie. Z biegiem czasu weszło do innych traktatów i układów bilateralnych (2+4) i inne.....
Nie wiem w co gra departament stanu bo jeśli w oko a Rosja w pokera to może być nieciekawie, ale nie umiem dziwić się Rosji.
Przytoczyłem część wypowiedzi przedstawiciela Rosji niepotrzebnie, zapewne pan ją zna.
Cóż taki nawyk.