forum.nie.com.pl

Rosyjska prowokacja.

Ta informacja wymaga jeszcze potwierdzenia przez Panią Beton.

Adam Barycki

Przed wakacjami?
Oj durna ta mlpdziez ukrainsko muzulmanska, gdyby po wakacjach podpalili to zdobyli by wdziecznos polskich uczniow tej szkoly...

Nie przed, w trakcie... oni już mają wakacje. Ktoś nie zdał i się lekko zdenerwował. Skąd taka myśl? Z powodu mizernych efektów podpalenia... szkody wyceniono na 3 tys PLN... to musiał zrobić jakiś nieudacznik. Pewnie nie zdał do następnej klasy, a nieudolnym podpaleniem udowodnił podejrzenia nauczycieli... że jest idiotą. Nieudacznym w szkole i po szkole.

Widać nie był na praktykach w Odessie.

Ojejej, smuteczek.

Ostatnia fregata, czyli policzone dni ukraińskiej floty

http://www.rp.pl/Swiat/306019830-Ostatn ... .html#ap-1

O czym tu pisać i co komentować, bo nie ma czego, tak jak praktycznie nie ma ukraińskiej armii (istnieje tylko teoretycznie na papierze) o lotnictwie i flocie w ogóle nie mówiąc. Sami siebie doprowadzili do upadku.
Zapisaliśmy na ten temat całe strony. Jeśli komuś się chce może wrócić do tych starych postów tylko po co. Sprawa Krymu jest sprawą specyficzną. Też to wałkowaliśmy do znudzenia. Samowolna dosyć decyzja Chruszczowa i brak poźniej woli do przeprowadzenia demarkacji granic narobiły problemów nie do odkręcenia. Postępowanie skrajnie nacjonalistycznych sił które w drodze puczu dorwały się do władzy też zrobiło swoje, że nie wspomnę o mieszaniu się w sprawy ukraińskie obcych państw.
Ludność Krymu to w 67% Rosjanie, podobnie jak Doniecka i Donbasu, z tym, że na Krymie z uwagi na jego położenie i specyfikę można było przeprowadzić referendum i oderwać Krym od Ukrainy , a następnie z powrotem przyłączyć Krym do Rosji, a raczej Federacji Rosyjskiej, w Doniecku i Donbasie skończyło się krwawą wojną domową. Mamy obecnie taki stan zawieszenia, ni pies ni wydra, ale skutki są nieodwracalne. Jak długo w Kijowie będą przy władzy nacjonaliści i skorumowani politycy na pasku oliarchów nic się tam nie zmieni.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Są tacy co twierdzą że nie samowolna tylko wymuszona okolicznościami decyzja.
Jak tam było, któż to wie? ja się nie znam.
Jednak samowola jakoś tu nie leży, tym bardziej że generowała ona potencjalne kłopoty.

Oj tak, zupełnie tak samo sami, jak i my sami.


Ale jeno ociupinkę.

Adam Barycki

Wtedy o potencjalnych kłopotach nie było mowy i nikt nawet w koszmarach sennych o nich nie myślał. ZSRR miał być wieczny. Decyzja była rzeczywiście samowolna i wbrew opinii Rady Najwyższej i Biura Politycznego, ale z Chruszczowem nikt handryczyć się nie chciał. w końcu to był przecież jeden ZSRR. Dla świętego spokoju przyklepali.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam