forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 7:14

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30010 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 2971, 2972, 2973, 2974, 2975, 2976, 2977 ... 3001  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 sie 2020, 13:04 
Offline

Rejestracja: 10 wrz 2014, 8:29
Posty: 638
Ojtam, ojtam. Można przywyknąć. Na odwyku :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sie 2020, 17:45 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 wrz 2014, 1:12
Posty: 6422
Lokalizacja: Mokolodi - Okavango
Skuteczność rosyjskiej szczepionki :lol:

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 sie 2020, 18:56 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 14:47
Posty: 2614
Proponuje lewackiemu pisowi odwalić się od Łukaszenki ,Morawiecki niech zajmie sie bezprawiem u Macrona , w Chicago lub syjonistycznym zadkiem.
"Na Białorusi nie ma bezdomności, nie ma żebractwa, nie ma bezrobocia. Kraj jest niezwykle czysty. Czyste są miasta, wsie, lasy i pola.
Szosy są doskonałe, świetnie oznakowane i jak dla nas dość puste. Kierowcy niezwykle uprzejmi. Wszyscy przepuszczają się w konfliktowych sytuacjach, zjeżdżają z drogi nawet ogromne kombajny. Nie ma bezdomności bo mieszkania są tanie, jest wiele starych budynków z których nikt nie wyrzuca lokatorów. Młodzi biorą nisko oprocentowane kredyty i kupują mieszkania na własność w blokach.
Reżim odbudował pałac Radziwiłłów w Nieświeżu, zamek w Mirze, dworek Mickiewicza w Zaosiu koło Nowogródka. Wyraźnie nastawia się na turystów. Wszędzie bez przeszkód funkcjonują prywatne restauracje, bazary, tatersale z końmi do jazdy.
Na Białorusi nie ma nieużytków. Pola są dobrze uprawiane, zboże sprzątnięte. Białorusini są zadowoleni ze swojej sytuacji. Rozmawialiśmy z wieloma osobami.
Jedno jest pewne. Trzeba pozbyć się złudzeń na temat naszej misji cywilizacyjnej na tych terenach. Białorusini wybili się na niepodległość. Potrafią bez resentymentów mówić o przeszłości.
Na koniec ważne dla mnie pytanie na które nie mam odpowiedzi. Kto i w jakim celu przez całe lata rozpowszechniał w Polsce te wszelkie bzdury na temat Białorusi? Dlaczego żaden z dziennikarzy nie pisał prawdy. Białorusini twierdzą, że polskie delegacje widują się tylko z zawodowymi opozycjonistami, których liczbę szacują na 10 osób i mają o nich jak najgorszą opinię. Pobłażliwie mówią: „zróbcie najpierw porządek w własnym kraju, zanim zaczniecie kogoś pouczać”. Nie sposób się z tym nie zgodzić.
Podsumowując.
Białoruś jest naturalnym kordonem sanitarnym oddzielającym nas od Rosji. Białoruś jest wyjątkowo życzliwa dla Polski i Polaków. Większość Białorusinów popierała i popiera Łukaszenkę. Łukaszenko odbudował kraj i zręcznie lawirował jak dotąd pomiędzy Rosją i Zachodem walcząc o niezależność. Popieranie obecnych rozruchów na Białorusi popycha ten kraj w ręce Putina. Nie jest to w naszym interesie. W naszym interesie nie jest również doprowadzenie do wojny domowej. Zastanówmy się co dały Ukrainie kolejne popierane przez cały świat Majdany. Utratę części terytorium i wojnę domową. A poza tym, gdy sytuacja daj Panie Boże się ustabilizuje trzeba samemu pojechać na Białoruś i porozmawiać z ludźmi a nie opierać się na telewizji Biełsat i poglądach Romaszewskiej"
Izabela Brodacka
Facebook

_________________
Religia jest obrazą godności człowieka! Rzymski katolicyzm jest najbardziej niemoralną religią w całej historii ludzkości, to szkoła fałszu, obłudy, hipokryzji, szalbierstwa i cynizmu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 10:00 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Cytuj:


Białorusini są zadowoleni ze swojej sytuacji. Rozmawialiśmy z wieloma osobami.
...
Białorusini twierdzą, że polskie delegacje widują się tylko z zawodowymi opozycjonistami, których liczbę szacują na 10 osób i mają o nich jak najgorszą opinię.
...
Większość Białorusinów popierała i popiera Łukaszenkę


No i popatrzcie jaka technika. z 10 osób takie tłumy zrobić. nono...

A Ty Magni to tak cytujesz bo się zgadzasz czy wręcz odwrotnie?

PS. Tak przy okazji. To relacja z 2010-13 roku.
Pierwotny tekst został przez Panią Izabelę Brodacką Falzmann zamieszczony na jej blogu (ma bloga, FB nie znalazłem - pewnie stąd to enigmatyczne i trudne do zweryfikowania podanie źródła) 09-08-2013

https://naszeblogi.pl/40217-bialorus-zmyslenie-i-prawda


I powtórzony z drobnymi zmianami niedawno

https://naszeblogi.pl/56807-roma-szewsk ... usa-finita


Cytuj:
Z Białorusią jestem związana rodzinnie. Moja rodzina miała majątek koło Pińska. Nazywa się Widybór. Jest na wszystkich mapach.
Po raz pierwszy odwiedziłam „swój” majątek w 1994 roku, po wycofaniu się Rosjan. Byłam wówczas przerażona stanem państwa, potworną nędzą i ruiną. Zapamiętałam, że przeciętna emerytura wystarczała na 4 kilogramy żółtego sera.
Następny raz wybrałam się z córką do Brześcia w poszukiwaniu dokumentów przed samymi wyborami na Białorusi czyli w 2010 roku.
Byłam zachwycona.

....

Kolejny raz znalazłam się na Białorusi 28 lipca 2013 roku. Pojechałam w grupie znajomych związanych rodzinnie z tymi terenami. Bywałam potem w tym kraju jeszcze wiele razy. Rzeczywistość przeszła wszelkie nasze oczekiwania.


Z całym szacunkiem do Pani Izabeli ale jednak 7-10 lat to dużo. I nastroje i sympatie społeczne mogą się zmienić diametralnie. Np u nas 10 lat temu PO i Tusk nie miał kontokurentów. A wciągu 6 lat od okrzyków "Pomożecie?" - Pomożemy!!! (Gierek 1970 - 1976) mieliśmy Radom a po kilku kolejnych latach Solidarność.
I opisywanie wrażenia mogą już nie być aktualne. I chyba trochę kłamliwe jest (jak się nie poda dokładnej daty) opisywanie sytuacji z 2013 w komentarzu do wydarzeń z 2020.

A jak pisałem, większość tekstu jest identyczna:

Np odnośnie swobodnej atmosfery wyborów:

- z 2013:

Cytuj:
Jestem dość podejrzliwa, szczególnie wobec reżimu, który od lat przedstawia się nam jak imperium diabła wcielonego. Wchodziłam na podwórka, żeby sprawdzić czy czasem Brześć nie jest „patiomkinowską wsią”. Rozmawiałam z ludźmi przy każdej okazji. Wszyscy mówili żeby nie ulegać stereotypom. Wielu z nich widzi w Łukaszence jedynego obrońcę przed zamachem obcego kapitału na ich narodową własność.
Nie wiem jak wyglądały wybory w Mińsku, bo Brześć to jednak prowincja, nie wiem jak liczono głosy i kogo bito. Nie wiem również, kto manifestował na ulicach i za jakie pieniądze organizowano protesty.
Wiem jednak dobrze, jaka była atmosfera w Brześciu w przeddzień samych wyborów. Nikt mi nie wmówi, że ludzie się bali. Ulotki innych kandydatów rozdawano bez przeszkód na ulicach i w kawiarniach, dyskutowano z cudzoziemcami.



- i z 2010:
Cytuj:
Jestem dość podejrzliwa, szczególnie wobec reżimu, który od lat przedstawia się nam jak imperium diabła wcielonego. Wchodziłam na podwórka, żeby sprawdzić czy czasem Brześć nie jest „patiomkinowską wsią”. Rozmawiałam z ludźmi przy każdej okazji. Wszyscy mówili żeby nie ulegać stereotypom. Wielu z nich widziało w Łukaszence jedynego obrońcę przed zamachem obcego kapitału na ich narodową własność.
Nie wiem jak wówczas wyglądały wybory w Mińsku. Nie wiem również, kto manifestował na ulicach i za jakie pieniądze organizowano protesty. Wiem jednak dobrze, jaka była atmosfera w Brześciu w przeddzień samych wyborów. Nikt mi nie wmówi, że ludzie się bali. Ulotki innych kandydatów rozdawano bez przeszkód na ulicach i w kawiarniach, dyskutowano z cudzoziemcami. Po powrocie do Warszawy z najwyższym zdumieniem obejrzałam w polskiej TV program na temat represji policji w Brześciu ilustrowany nie wiem skąd wziętymi sfałszowanymi zdjęciami.

Dołożono to zdanie na czerwono o zdumieniu sfałszowanymi zdjęciami w TV - co sugeruje, że to obecnie.

A jak wspomniałem wyżej nie możną ekstrapolować swoich doświadczeń sprzed 7 lat i to z (jak sama zauważa z prowincji) do obecnej sytuacji.
Może kiedyś faktycznie było 10 zawodowych rewolucjonistów (bo reszta siedziała albo wąchała kwiatki od spodu) ale teraz już tak nie jest.
I raczej takich tłumów nie da się sfałszować. A tych scen z ganianiem i biciem ludzi również. No chyba ze Łukaszenka pozwolił zrobić sobie obcym ekipom plan filmowy na ulicach.




Ale w tej kwestii się Panią Izabelą zgadzam.

Cytuj:
Jedno jest pewne. Trzeba pozbyć się złudzeń na temat naszej misji cywilizacyjnej na tych terenach. Białorusini wybili się na niepodległość. Potrafią bez resentymentów mówić o przeszłości.


PS. A tak proszę, sprawdzajcie co, często bezmyślnie, bez sprawdzenia, cytujecie i to jeszcze bez podania linku do źródła aby przypadkiem z całego wpisu, tekstu nie dało się odnaleźć kontekstu albo chociażby informacji o jakim okresie mowa. CO WIELE ZMIENIA.

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony 24 sie 2020, 14:51 przez Komandor, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 13:52 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
:lol: Aś mu zagwozdkę zadał tym pytaniem...!
Już cztery godziny myśli, co odpowiedzieć...... :shock:
Magni, - spokojnie...wal śmialo. My tolerancyjni jesteśmy i demokrację szanujemy...... :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 14:31 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Pytanie do Magniego aktualne nadal bo naprawdę nie wiem jaką miał intencję.
Czasami mnie takie wklejki bez "ani me ani be" od siebie dezorientują.

A ja już uzupełniłem stary post.

Ale ponieważ nie wszyscy zauważą to powtórzę.



PS. Tak przy okazji. To relacja z 2010-13 roku.
Pierwotny tekst został przez Panią Izabelę Brodacką Falzmann zamieszczony na jej blogu (ma bloga, FB nie znalazłem - pewnie stąd to enigmatyczne i trudne do zweryfikowania podanie źródła) 09-08-2013

https://naszeblogi.pl/40217-bialorus-zmyslenie-i-prawda


I powtórzony z drobnymi zmianami niedawno

https://naszeblogi.pl/56807-roma-szewsk ... usa-finita


Cytuj:
Z Białorusią jestem związana rodzinnie. Moja rodzina miała majątek koło Pińska. Nazywa się Widybór. Jest na wszystkich mapach.
Po raz pierwszy odwiedziłam „swój” majątek w 1994 roku, po wycofaniu się Rosjan. Byłam wówczas przerażona stanem państwa, potworną nędzą i ruiną. Zapamiętałam, że przeciętna emerytura wystarczała na 4 kilogramy żółtego sera.
Następny raz wybrałam się z córką do Brześcia w poszukiwaniu dokumentów przed samymi wyborami na Białorusi czyli w 2010 roku.
Byłam zachwycona.

....

Kolejny raz znalazłam się na Białorusi 28 lipca 2013 roku. Pojechałam w grupie znajomych związanych rodzinnie z tymi terenami. Bywałam potem w tym kraju jeszcze wiele razy. Rzeczywistość przeszła wszelkie nasze oczekiwania.


Z całym szacunkiem do Pani Izabeli ale jednak 7-10 lat to dużo. I nastroje i sympatie społeczne mogą się zmienić diametralnie. Np u nas 10 lat temu PO i Tusk nie miał kontokurentów. A wciągu 6 lat od okrzyków "Pomożecie?" - Pomożemy!!! (Gierek 1970 - 1976) mieliśmy Radom a po kilku kolejnych latach Solidarność. O Niemczech w latach 1920-30 (czas wielkiego kryzysu i bałaganu) i potem po kilku latach rządów Adolfa tez można by napisać jak o tej Białorusi z lat 1995 i 2010-13. A potem co było?
I opisywanie wrażenia mogą już nie być aktualne. I chyba trochę kłamliwe jest (jak się nie poda dokładnej daty) opisywanie sytuacji z 2013 w komentarzu do wydarzeń z 2020.

A jak pisałem, większość tekstu jest identyczna:

Np odnośnie swobodnej atmosfery wyborów:

- z 2013:

Cytuj:
Jestem dość podejrzliwa, szczególnie wobec reżimu, który od lat przedstawia się nam jak imperium diabła wcielonego. Wchodziłam na podwórka, żeby sprawdzić czy czasem Brześć nie jest „patiomkinowską wsią”. Rozmawiałam z ludźmi przy każdej okazji. Wszyscy mówili żeby nie ulegać stereotypom. Wielu z nich widzi w Łukaszence jedynego obrońcę przed zamachem obcego kapitału na ich narodową własność.
Nie wiem jak wyglądały wybory w Mińsku, bo Brześć to jednak prowincja, nie wiem jak liczono głosy i kogo bito. Nie wiem również, kto manifestował na ulicach i za jakie pieniądze organizowano protesty.
Wiem jednak dobrze, jaka była atmosfera w Brześciu w przeddzień samych wyborów. Nikt mi nie wmówi, że ludzie się bali. Ulotki innych kandydatów rozdawano bez przeszkód na ulicach i w kawiarniach, dyskutowano z cudzoziemcami.



- i z 2010:
Cytuj:
Jestem dość podejrzliwa, szczególnie wobec reżimu, który od lat przedstawia się nam jak imperium diabła wcielonego. Wchodziłam na podwórka, żeby sprawdzić czy czasem Brześć nie jest „patiomkinowską wsią”. Rozmawiałam z ludźmi przy każdej okazji. Wszyscy mówili żeby nie ulegać stereotypom. Wielu z nich widziało w Łukaszence jedynego obrońcę przed zamachem obcego kapitału na ich narodową własność.
Nie wiem jak wówczas wyglądały wybory w Mińsku. Nie wiem również, kto manifestował na ulicach i za jakie pieniądze organizowano protesty. Wiem jednak dobrze, jaka była atmosfera w Brześciu w przeddzień samych wyborów. Nikt mi nie wmówi, że ludzie się bali. Ulotki innych kandydatów rozdawano bez przeszkód na ulicach i w kawiarniach, dyskutowano z cudzoziemcami. Po powrocie do Warszawy z najwyższym zdumieniem obejrzałam w polskiej TV program na temat represji policji w Brześciu ilustrowany nie wiem skąd wziętymi sfałszowanymi zdjęciami.

Dołożono to zdanie na czerwono o zdumieniu sfałszowanymi zdjęciami w TV - co sugeruje, że to obecnie.

A jak wspomniałem wyżej nie możną ekstrapolować swoich doświadczeń sprzed 7 lat i to z (jak sama zauważa z prowincji) do obecnej sytuacji.
Może kiedyś faktycznie było 10 zawodowych rewolucjonistów (bo reszta siedziała albo wąchała kwiatki od spodu) ale teraz już tak nie jest.
I raczej takich tłumów nie da się sfałszować. A tych scen z ganianiem i biciem ludzi również. No chyba ze Łukaszenka pozwolił zrobić sobie obcym ekipom plan filmowy na ulicach.




Ale w tej kwestii się Panią Izabelą zgadzam.

Cytuj:
Jedno jest pewne. Trzeba pozbyć się złudzeń na temat naszej misji cywilizacyjnej na tych terenach. Białorusini wybili się na niepodległość. Potrafią bez resentymentów mówić o przeszłości.


PS.2. A tak proszę, sprawdzajcie co, często bezmyślnie, bez sprawdzenia, cytujecie i to jeszcze bez podania linku do źródła aby przypadkiem z całego wpisu, tekstu nie dało się odnaleźć kontekstu albo chociażby informacji o jakim okresie mowa. CO WIELE ZMIENIA.

PS. 3. I jak w tym porządnym, słynącym z dobrobytu i wolności kraju wygląda sprawa pidorów? Lepiej czy gorzej jak u nas?

Cytuj:
Ostatnia próba zarejestrowania stowarzyszenia osób LGBT miała miejsce w 2013 roku. Ministertwo Sprawiedliwości odrzuciło wniosek, a Sąd Najwyższy potwierdził decyzję, orzekając, że nie ma potrzeby tworzenia takiej organizacji, ponieważ nie ma homofobii, zaś konstytucja chroni nas wszystkich jednakowo.

W kolejnym roku w Mińsku został zaatakowany gejowski architekt Michaił Pischevsky. Został pobity tak bardzo, że chirurdzy musieli usunąć 20 procent jego mózgu, żeby nie umarł. Zmarł 17 miesięcy później.


A może na Białorusi to Wam lata bo co tam jakiś pobity na śmierć Pischewsky jak u nas Margot siedzi.


https://wiadomosci.onet.pl/politico/bia ... wa/b35944b

https://queer.pl/artykul/204766/sytuacj ... zie-koniec

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 15:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
Komandor pisze:
A jak wspomniałem wyżej nie możną ekstrapolować swoich doświadczeń sprzed 7 lat i to z (jak sama zauważa z prowincji) do obecnej sytuacji.
Może kiedyś faktycznie było 10 zawodowych rewolucjonistów (bo reszta siedziała albo wąchała kwiatki od spodu) ale teraz już tak nie jest.
I raczej takich tłumów nie da się sfałszować. A tych scen z ganianiem i biciem ludzi również. No chyba ze Łukaszenka pozwolił zrobić sobie obcym ekipom plan filmowy na ulicach.







Ja tez zrobiłem na czerwono, bo jakoś mi brakuje panie Komandor w pańskim przewodzie sedna. Jak Pan pisze - nie da się sfałszować tłumów. to powiedz Pan co te tłumy wygoniło na ulicę skoro tak na Białorusi rzekomo dobrze? Czegoż im brakuje? Bo nie rozumiem. Jak to Pan dopisze to będziemy mieli komplet. Wyślemy ten Pański tekst panu premieru, któren ma zamiar organizować jakiś zlot z opozycjom na temat sytuacji na Białorusi. Może i oni coś zrozumieją.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 15:41 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 14:41
Posty: 2026
Może i Łukaszenka nie obiecał obcym ekipom robienia planu filmowego na ulicach, ale "kolorowe rewolucje" mają podobny scenariusz,
teraz kolej na kolejny krok, "demokratyczne" państwa nie uznają Łukaszenki jako prezydenta tylko nikomu nie znaną "uciekinierkę". Scenariusz iście Wenezuelski.
Wprowadzenie rzekomej demokracji na Białorusi to przejęcie fabryk i przemysłu, a to łakomy kąsek dla finansjery światowej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 16:51 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Boruch pisze:
Komandor pisze:
A jak wspomniałem wyżej nie możną ekstrapolować swoich doświadczeń sprzed 7 lat i to z (jak sama zauważa z prowincji) do obecnej sytuacji.
Może kiedyś faktycznie było 10 zawodowych rewolucjonistów (bo reszta siedziała albo wąchała kwiatki od spodu) ale teraz już tak nie jest.
I raczej takich tłumów nie da się sfałszować. A tych scen z ganianiem i biciem ludzi również. No chyba ze Łukaszenka pozwolił zrobić sobie obcym ekipom plan filmowy na ulicach.







Ja tez zrobiłem na czerwono, bo jakoś mi brakuje panie Komandor w pańskim przewodzie sedna. Jak Pan pisze - nie da się sfałszować tłumów. to powiedz Pan co te tłumy wygoniło na ulicę skoro tak na Białorusi rzekomo dobrze? Czegoż im brakuje? Bo nie rozumiem. Jak to Pan dopisze to będziemy mieli komplet. Wyślemy ten Pański tekst panu premieru, któren ma zamiar organizować jakiś zlot z opozycjom na temat sytuacji na Białorusi. Może i oni coś zrozumieją.


A Panu tak w ogóle to co chodzi oprócz alergicznego reagowania na moje wpisy?

O jakie sedno?

Czy Pan też miłośnikiem Łukaszenki a te tłumy na ulicach miast w Białorusi uważa za fake i oszustwo?
Czy zgadza się Pan z opisem PANI IZABELI - bo to ona nie ja, pisze o tych 10 zawodowych opozycjonistach, i fałszywych zdjęciach z bicia ludzi przez OMON w naszej TV.

Czy po prostu znowu czegoś Pan, Panie Boruchu nie zrozumiał. Jak zwykle.

Bo to nie ja pisze, że fałszerstwo z tymi tłumami, ze tam tak dobrze tylko Pani Izabela Brodacka, którą cytuje (chyba z poparciem) Magni.

O tu: viewtopic.php?p=334807#p334807

Więc ich Pan pytaj!

A ja z tym polemizuje, i to jest kolejny wpis na ten temat.

I doceniam, że nie napisał Pan o mnie per "A ten ...". Dziękuję. :roll:

@Cani - nie pisałem, że obiecał tylko, że pozwolił zrobić plan filmowy aby potem fałszywe zdjęcia z represji na Białorusi można było w zachodnich TV pokazywać.
I mnie nie chodzi o scenariusze, tylko odniosłem się do doniesień Pani Izabeli Brodackiej*, że tam spokój, kwiaty, opozycja spokojnie sobie ulotki rozdaje, a to co pokazują u nas to fleszowane zdjęcia.

A czasami to mam ochotę życzyć Wam takiego Łukaszenki czy Putina u nas. Może by zrobili porządek z wyborami, LGBT i wolnymi sądami, opozycją (w tym PO, SLD, Wiosną itp)Skutecznie. (to sarkazm kurwa a nie moje marzenie) Tylko potem przychodzi otrzeźwienie. Bo mi tez by przyszło w takim kraju żyć.

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony 24 sie 2020, 20:23 przez Komandor, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sie 2020, 17:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 14:41
Posty: 2026
Odniosłem się tylko do jednego stwierdzenia i wyszło trochę bez związku, ale w "tragiczny" ton bym nie uderzał. Obecne zachowanie ludzi protestujących jest nad wyraz opanowane.
Początek był brutalny, są pobici i zabici. Moim zdaniem komuś na tym zależało, a narracja naszych przekaziorów głównego nurtu jest bardzo jednostronna i nie sprawiedliwa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30010 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 2971, 2972, 2973, 2974, 2975, 2976, 2977 ... 3001  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group