forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 10:02

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30010 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 2888, 2889, 2890, 2891, 2892, 2893, 2894 ... 3001  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 mar 2019, 8:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
WW lepiej ugryź się w język. Przypomnij sobie jaką radość w Tobie wzbudził fakt sparaliżowania pewnego amerykańskiego okrętu naszpikowanego elektroniką przez rosyjski Su ileś tam. To też odbyło się na wodach neutralnych Morza Czarnego. Czytałem dyskusję w tym wątku i mam swoje wnioski. Nie są dla Ciebie przychylne - niestety.

Ale masz prawo - tego Ci nie odmawiam. Tu jednak chodzi o obiektywizm z czym masz kłopot, jeżeli chodzi o sprawy Rosji i Ukrainy. Komandor ma ma rację. Widać, że ma wiedzę w tych kwestiach.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 8:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 wrz 2014, 1:12
Posty: 6422
Lokalizacja: Mokolodi - Okavango
Według ciebie @WW, to ja mam fobię?
Istotne fakty ważne dla jednej strony pomijam, natomiast pierdoły o drugiej namiętnie wklejam?
Od tej mapki, która "pokazuje, kto to jest stroną agresywną" napisałeś już osiemnaście postów,
bijąc w nich śmietanę przez sześć stron tematu.
_______________________________________________________________________________


Przy okazji taka pierdoła nie na temat:

"Admirał Kuzniecow" 27 listopada 2018 uległ wypadkowi. Powód - zabrakło prądu. W efekcie zginęła
jedna osoba a cztery zostały ranne. Zatonął też jeden z największych na świecie pływających doków PD-50.
Lotniskowiec miał między innymi dziurę w kadłubie powyżej poziomu wody. Otwór mierzy 5 na 4 metry.
Zniszczeniu uległa również część zamontowanego na jednostce sprzętu. I dalej...

:arrow: http://www.mvestnik.ru/newslent/voennye-ukrali-s-admirala-kuznecova-radiodetali-na-poltora-milliona/


Dwóch marynarzy służących na okręcie ukradło
kilkaset komponentów maszyny. Sierżant (старшина) Arsłan
Ahmaisow i marynarz Filip Filin, wymontowali 393 komponenty elektroniki, składające się z metali szlachetnych.
Sprzedali je za łączną sumę 1,2 miliona rubli, czyli około 67,8 tys. złotych. Peszek :lol:
_______________________________________________________________________________


Przypominacie sobie dowcip o Czapajewie i spirytusie?

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 10:11 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
To nie był Czapajew tylko Stiopa i Wasyl.
Oni zajebali cysterne spirytusu która następnie sprzedali a dzieńgi przepili.
Duraki !
W tej transakcji byli stratni o WAT.
Mogli przecież pić prosto z cysterny......... :o
Chyba, że coś mi się pojebało......... :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 11:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 16:42
Posty: 483
stary praktyk pisze:
Mogli przecież pić prosto z cysterny......... :o
Stiopa i Wasyl to kulturne chłopaki byli i woleli z butelki do szklanic nalewać, zamiast uwalić się ciągnąc ze szlaucha.
A wsie twierdzą, że to duraki :lol:

_________________
Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami.
Georg Orwell


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 11:59 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
stanax pisze:
Komandorze, by zgłębić meandry logiki @WW proponuję ci przeczytanie dyskusji zaczynającej się od mojego postu (piąty) na tej i kolejnych paru stronach:


:arrow: http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=2&hilit=rosyjski&start=28360


No, masz rację wszystko jasne.

Wystarczy zderzyć co według WW jest Ważne a co nieważne naszej uwagi:

1. Informacja o locie samolotu, bombowca B-52, który mógł latać tam gdzie latał, zawrócił tak ponad 250 km od Bałtyjska (to jest główna baza sił okrętowych FB dlatego i o nim piszę, przy okazji pozdrawiam wszystkich pijących w Zołotom Jakorje i Dome Ofitsjera Fłota :D ) i prawie 300 km od Kaliningradu, w czasie którego nic się nie stało i nie powstało żadne realne zagrożenie dla nikogo - to ważna informacja godna rozpowszechnienia na forum (na dodatek źródło informacji utajnione bo prywatna osoba, czystej krwi rodowity Polak nie widzący różnicy w znaczeniu słów imitacji od pozoracji - nie o tę osobę, nie o przekaźnik mi chodzi WW tylko o źródło informacji)
2. Zatoniecie jednego z największych doków na świecie, poważne uszkodzenie największego okrętu FR, ofiara śmiertelna, kilku rannych, znaczne opóźnienie ukończenia remontu, straty ma grube miliony rubli, to żadna informacja bo w sumie nic się stało. Pomimo ze info potwierdzona nie tylko w źródłach zachodnich ale rosyjskich.

I aby było jasne. To info, chociaż jego waga jest znacznie większa od tych bzdetów godnych uwagi też jeszcze niczego nie dowodzi. Zdarzają się poważne wypadki wszędzie. Nawet wydawało by się tak pookładanej i solidnej Japonii.

I to właśnie pokazuje drogi wielki Wezyrze, że selekcjonując takie informacje, nadając im pewniej wagi poprzez zamieszczanie lub pomijanie jesteś zmanipulowany i sam manipulujesz. Bo manipulacja nie polega tylko na mówieniu nieprawdy. Na jej dawkowaniu, nadawaniu wagi, komentowaniu też.

PS. My też, tak myślę :roll: , monitorujemy loty samolotów Białorusi, Ukrainy, FR szczególnie to w pobliżu naszych granic ale też przeloty spod Smoleńska do Nowosybirska i odwrotnie np. Krzyku z tego powodu wielkiego jednak nie ma. Jednak jest to analizowane, kierunki, intensywność, normalka.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 12:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 wrz 2014, 1:12
Posty: 6422
Lokalizacja: Mokolodi - Okavango
Komandor pisze:
Zatoniecie jednego z największych doków na świecie, poważne uszkodzenie największego okrętu FR, ofiara śmiertelna, kilku rannych, znaczne opóźnienie ukończenia remontu [...]
Ad-vocem taka ciekawostka dotycząca dziesięciu lat (według mnie) wykluczenia lotniskowca z eksploatacji (skrót):
Cytuj:
Według amerykańskich dziennikarzy serwisu NextBigFuture Rosjanie podpisali z Chińczykami umowę na remont
i modernizację swoich dużych okrętów nawodnych - w tym jedynego rosyjskiego lotniskowca „Admirał Kuzniecow”.

Informacja przekazana przez Amerykanów byłaby całkowicie wiarygodna, gdyby nie obecne miejsce postoju lotniskowca.
Znajduje się on bowiem w porcie Murmańsk, a więc bardzo daleko od chińskich stoczni. Jest to też okręt,
z którego podobno już zdemontowano silniki napędu głównego, tak więc ewentualne przejście lotniskowca do Chin
musiałoby się odbyć z wykorzystaniem holowników.

:arrow: Źródło


Po tej informacji wycofuję się z mojej poprzedniej opinii o dziesięciu latach na sznurku.
Dziś uważam, że rosyjski lotniskowiec został sprzedany a diengi przepite w chujom :lol:




Literuffka

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 12:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:22
Posty: 14868
Lokalizacja: Nad Bałtykiem
Paranoik z dziwnymi fobiami.
Samorodny talent.
Czy głupota nabyta. :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 12:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 wrz 2014, 1:12
Posty: 6422
Lokalizacja: Mokolodi - Okavango
Wielki Wezyr pisze:
A jakie samozaparcie, żeby wertować forum na kilka miesięcy wstecz.


Żeby znaleźć dowolny swój post wystarczy pamiętać jedno napisane w nim słowo i użyć forumowej szukajki:


Obrazek


Z dziesięć sekund głąbie, aż dziesięć!

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 21:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 20:59
Posty: 4499
Ale jaja, ale jaja! Ze zwykłego newsa o przelocie bombowca zrobiliście temat pieniący się obficie na kilka stron. Z wyłączeniem Komandora oczywiście zresztą. Nie dlatego, że to ekhem, mój towarzysz broni, ale dlatego, że ma rację. Dobitnie Wam wyjaśnił na przykładzie naszych okrętów z czasów słusznie minionych jakie to zabawy obie strony sobie urządzały na morzu. Identycznie było w powietrzu. Leci Brequet Atlantis. No leci. Oczywiście poza naszą przestrzenią powietrzną i wodami terytorialnymi, no czasem dość blisko. Aj waj alarm, podrywamy parę dyżurną na przechwycenie. Atlantis dostaje eskortę nazwijmy to honorową, leci sobie jeszcze trochę dla podkreślenia, że ma męstwo i władzę (w swoim obszarze), po czym zawraca i dostojnie oddala się w kierunku bazy. Nasi też zawracają i koniec zabawy. czasem pokiwali sobie na pożegnanie skrzydłami. I jedni i drudzy wiedzieli o co chodzi i nikt do nikogo nie miał zamiaru strzelać. Czasem zależnie od sytuacji międzynarodowej pojawiały się w mediach informacje o agresywnych prowokacjach w pobliżu naszych granic. Ale to były elementy propagandy, nic innego.
Teraz ten cały fejk. B-52 wykonał lot, jak wiadomo poza granicami wód terytorialnych i przestrzenią powietrzną. Takie loty obie strony sobie robią nagminnie. Pracują radary i inne urządzenia. Obie strony sobie je namierzają. Potem analitycy główkują czy coś się zmieniło czy nie. I o to w tym wszystkim chodzi. Skąd np. informacja, że B-52 wykonał pozorowany atak. Z sufitu? Wbrew temu co ktoś tu wypisywał, to nie czasy II w.św. i bombowiec nie musi nadlatywać nad cel. Ja na Ił-28 jeszcze musiałem, ale dzisiejszy bombardirowszczik już nie. Może atakować cel z dużej odległości. Zbliżenie się na 200 czy 300 km o niczym nie świadczy. Aby wykonać pozorowany atak trzeba włączyć urządzenia namierzające cel. Pracują one w określonych pasmach i określonej częstotliwości, obie strony urządzenia wykrywające takie sygnały posiadają. B-52 to zabytek, ale dość solidnie zmodernizowany pod względem awioniki i może odpalać rakiety manewrujące, oczywiście nie na ślepo. Tak więc jeżeli namierzałby potencjalne cele tj. Bałtijsk lub Kaliningrad to strona rosyjska musiała by o tym wiedzieć i nie omieszkali by podnieść raban. Przynajmniej wysłali by parę, ot tak aby dać Amerykanom do zrozumienia, że nie są tu mile widziani. A tu niiic! Czyli informacja o przelocie jest prawdziwa natomiast cała reszta komentarzy o pozorowanym ataku to fejk i podkręcanie atmosfery. Takie kiepskie działanie propagandowe, w dodatku nie wiadomo czyje. i nie wiadomo po co.
Nie szkoda Wam było czasu i klawiatury na te bzdety?
Nie od dzisiaj wiadomo po jakiej stronie są moje sympatie, ale to nie ma nic wspólnego z tym wydarzeniem. Tyle, że dało ono asumpt do wyrażenia przez kilku userów swoich fobii sprowadzając ich w wypowiedziach do granic absurdu.
Tak przy okazji głoszenie, że Rosja to tylko walonki i kiepski bimber to też absurd. Obyście się nie przekonali co oni naprawdę tam mają. Te rdzewiejące wraki z czasów Jelcyna to już historia i to naprawdę zamierzchła.
Przypadek Kuzniecowa jest szczególny (nie chodzi o sam wypadek ale o okręt), miał być zdjęty ze stanu i ew. sprzedany W grę wchodziły Indie, Brazylia i Chiny. Indie się wycofały, budują nowe lotniskowce u siebie, Brazylia też zrezygnowała. Zostały Chiny, ale z uwagi na zaostrzenie sytuacji w Syrii okręt przywrócono do stanu używalności i wysłano na Morze Śródziemne. Cel był propagandowy i ćwiczebny, okręt swoje zadanie wykonał zresztą skutecznie i wrócił do Murmańska. Po stronie rosyjskiej była dyskusja czy opłaca się jego generalny remont i modernizacja, czy powrócić do pierwotnej koncepcji. Rosjanie planują budowę nowych lotniskowców. Na razie trzech.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2019, 22:28 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
No co racja to racja. Zarówno nadmierny zachwyt i wiara jak i niedocenianie to błąd.

Ruskie groźne są. I nawet nie z powodu sprzętu a mentalności i zwyczajów. I hołdowanej sztuce wojennej.
My mamy tysiące procedur. Wiele z nich na pierwszym miejscu zamiast osiągnięcia celu stawia bezpieczeństwo własne. Nic na żywioł i zero brawury, minimalizowanie ryzyka. Gotowość sił do wejścia do walki to cale miesiące. Planowania, szykowania zapasów, przerzutu, aklimatyzacji, zgrywania na miejscu itp.
A Rosjanie trochę jak my kiedyś. Też obniżyli gotowość ale nie tak. Nadal najważniejszy jest cel a nie zasady bezpieczeństwa.
Widziałem film (zrobiony przez kolegę - był w delegacji WM, a przy okazji oficer rozpoznania naszej flotylli) z obchodów 300 lecia Floty.
Bałtyckiej. Pokaz jaki odwalili w awanporcie Bałtyjska to był majstersztyk koordynacji, zgrania i sprawności chociaż na granicy bezpieczeństwa. Np. pozorowany atak samolotowy i otwarcie ognia z okrętów, ostrą amunicją, moment po ich przelocie. Nie wiem czy 200 m za ich ogonem. Strzelanie salwy rakietowej z portu, I chwile później wejście okrętów desantowych. Wszystko na styk.
A to był 2003 rok. Dopiero odbudowywali swoją flotę po zapaści.

http://archiwum.mw.wp.mil.pl/mw.mil.pl/ ... s=&id=1080

Kolegom z NATO (też byli zaproszeni) szczeny poopadały i włosy się zjeżyły. Bo to było szalone i niebezpieczne ale też mówiło ze jak tak w czasie pokoju w czasie pokazu się nie nie certolą to w czasie wojny?
I tego, a nie sprzętu należy się bać.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30010 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 2888, 2889, 2890, 2891, 2892, 2893, 2894 ... 3001  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group