kowalew pisze:
biont pisze:
Moim zdaniem bardzo dobrze się stało, że Rosja zachowała zimną krew.
O tym, czy to klęska propagandowa, bym się jeszcze nie wypowiadał, bo w ONZ toczą się dość gorączkowe zakulisowe negocjacje.
Obrazek jest taki: Rosja dąży do deeskalacji napięcia. USA i sojusznicy chcą wojny.
Nie powiedziałbym, że to oznaka słabości.
To mądrość.
Nie przeczę, ale to jest ocena ludzi, obserwatorów świadomych, interesujących się tą globalną walką.
Większość, nieświadoma część odbierze to tak jak napisałem wcześniej.
Posłuchajcie ( bo obraz tu nie ma znaczenia) jak działa zachodnia propaganda. W zetknięciu z czymś takim zwykli ludzie biegający za pieniędzmi nie mają szans dojścia do Twoich wniosków ->
https://youtu.be/hWLjYJ4BzvIPisałem już wcześniej że wszelkie akcje pomiędzy RF a władcami "pacynkowatych społeczeństw" czy jak tam Pan chcesz "zwykłych ludzi" są ustawkami, ktoś tą "masą" musi rządzić a RF czy WWP nie pretenduje do roli zbawcy całej ludzkości.
Byłoby to szkodliwe dla ich własnego społeczeństwa.
To wszystko, dokonano pewnych ustaleń wymieniono się (zapewne) danymi, na koniec ukazał się komunikat
Cytuj:
"Żaden z wystrzelonych przez USA i ich sojuszników pocisków manewrujących nie wchodził w strefę odpowiedzialności grup rosyjskiej obrony przeciwlotniczej"
Społeczności "międzynarodowe" wysłuchają teraz odpowiednich do ich stanu mentalnego komunikatów
Cytuj:
https://youtu.be/hWLjYJ4BzvI
i na tym sprawa się zakończy.....
???
Nikt nie jest bogiem Panie Kowalew...