forum.nie.com.pl

W nocy we wtorek, 16 kwietnia, sąd wypuścił Nadię Sawczenko i Władimira Rubana, zaaresztowanych rok temu przez reżym Poroszenko po sfabrykowanym oskarżeniu o wspólne przygotowanie ataków terrorystycznych na Radę Najwyższą, rządową dzielnice Kijowa i zamachu na prezydenta Petra Poroszenkę.
O północy minął regularny okres ich zatrzymania. Sąd nie miał czasu na rozpatrzenie wniosku prokuratury o przedłużenie aresztowania i oskarżeni zostali zwolnieni. Decyzja sądu na sali sądowej została powitana brawami.

„Wychodzę z tego pokoju jako wolny człowiek. Odzyskałam wolę i będę walczyć o Ukrainę” - powiedziała Sawczenko.

To zwolnienie stało się możliwe, ponieważ, Poroszenko utracił władze nad sądami a prokurator generalny Jurij Łucenko przez ponad tydzień nie pojawia się w przestrzeni informacyjnej. Nie jest widoczny ani w telewizji, ani w sieciach społecznościowych. Zazwyczaj aktywny, prokurator generalny się ukrył, czekając na wyniki drugiej tury wyborów. W sieci pojawiły się pogłoski, że Jurij Łucenko wdał się w ciężkie picie, zdając sobie sprawę, że klęska jego ojca chrzestnego Petra Poroszenki w drugiej rundzie jest nieunikniona.

Rewolucja godności.

Strana.ua (Ukraina)
17 kwietnia 2019 r

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy wszczęło sprawę karną № 62019000000000430 przeciwko czołowym urzędnikom Ukrainy, podejrzanym o zdradę stanu, celowe działania na rzecz utraty integralności terytorialnej Ukrainy a także organizowanie masowych mordów na Majdanie w 2014 roku w celu przejęcia władzy .
Grupa orzecznicza, w imieniu byłego prezydenta Wiktora Janukowycza, zebrała dowody w 9 tomach, ujawniając pewne okoliczności utraty integralności terytorialnej Ukrainy i wskazując na winę konkretnych osób spośród obecnych polityków.
Wśród oskarżonych są: były premier Arsenij Jaceniuk, Ołeksandr Turczynow, prelegent Rady Najwyższej Andrei Parubij, Walentyn Naliwajczenko, Siergiej Paszyński, Jurij Siergiejew, Witalij Kliczko, Oleg Tyagnybok, Igor Tenyuch, Jurij Łucenko, Stepan Poltorak są podejrzani o popełnienie przestępstw z art. 109, 110, 111, 112, 115, 255, 293, 294, 295, 396 kodeksu karnego Ukrainy.

https://strana.ua/news/196710-hbr-zavel ... oXW_Kabyt0

O Putinie, ruskiej propagandzie oraz trollach.
I kilka słów o głupocie.

Putin wszechpotężny i złowrogi

TAKI MAMY KLIMAT || „Polacy bardziej nienawidzą Rosji, niż kochają Polskę” – mimo upływu lat słynna maksyma Dmowskiego wydaje się cały czas aktualna. W Rosji nie widzimy konkurenta/partnera/zagrożenia – tylko zło absolutne. Taka postawa zaślepia i uniemożliwia dostrzeżenie realnego zagrożenia jakie czyha na Wschodzie. Nie chcemy Rosji poznać, a skoro nie chcemy jej poznać, to stajemy się względem niej bezbronni.

Warto przeczytać całość.

https://www.dorzeczy.pl/kraj/99732/puti ... wrogi.html

To prawda ale dotyczy dwóch stron, Bo i tych, nielicznych rusofilów też.



To też pozwoliłem sobie wyróżnić bo sam tak uważam i tu to wiele razy pisałem. Może nie w kontekście winy Putina ale w kontekście winy PO i wielu innych.

Z całym artykułem się zgadzam. Od siebie mogę dodać tylko, ze jest też druga strona medalu. Ta z kolei o wszystko oskarża USA (i Żydów ofc).

Obie postawy są irracjonalne i histeryczne.

PS. @WW dziękuje za linka.

_________________

Każdy medal ma dwie strony. Tu na awersie jesteś ty, a na rewersie szympans

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

No cóż. Tak bywa... ale przodków trzeba szanować...

_________________

Zelenski, chyba nieświadomie, powiedział, jak jest.
Oj, brak mu doświadczenia w polityce.

Najbardziej zaś sensacyjnym wątkiem wczorajszej debaty stadionowej było to, że w jej trakcie Zełenski użył słowa „POWSTAŃCY”. Miało to miejsce w okoliczności, gdy Zełenski zadał Poroszence pytanie, które odczytał z kartki mówiąc, że przysłał je użytkownik Internetu:

„Dlaczego pańskie cukierki do dziś można swobodnie kupić w sklepach w Moskwie? Czy to prawda– a ja tak nie twierdzę– że cukierki ‚Roshen’ znajdują się w suchym prowiancie POWSTAŃCÓW z ŁRL i DRL?”– pytał Zełenski.

„Wszystko, co mówi pan Wołodymyr, to kłamstwo”– odparował Poroszenko. Prezydent jest właścicielem koncernu cukierniczego „Roshen”, którym w czasie jego urzędowania zarządza firma „Rothschild Trust„.

W trakcie jednoosobowej pseudo-debaty w telewizji publicznej Poroszenko odniósł się jeszcze raz do użytego wcześniej przez Zełenskiego określenia „POWSTAŃCY”, wyjaśniając, że przez nazywanie separatystów powstańcami Zełenski dał do zrozumienia, że na Ukrainie nie ma rosyjskiej agresji, a jest tylko wojna domowa:

„Termin ‚POWSTAŃCY DRL’ oznacza, że nie ma agresji Rosji, że Ukraińcy walczą sami ze sobą, że DRL posiada legalny status i że na Ukrainie toczy się wojna domowa„– twardo podkreślił Poroszenko.

Nie wiem z czego ten śmiech. To jest element kampanii wyborczej. Jak wszędzie. Oczywiście można to komentować, ale najpierw należy spojrzeć na siebie czyli na polską scenę polityczną. I myślę, że w nawarstwieniu głupot i kocopolów nie odbiegamy od Ukrainy. U nas dajmy na to tworzy się teorie wybuchowe tutki, choć od wielu lat wiadomo, że przyczyna była prozaiczna. Nasz durny premier łgarz i oszust porównuje poziom polskiego szkolnictwa z fińskim. I kto tu się na łby pozamieniał?

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Ten śmiech stąd, że usłyszeliśmy, przypadkiem, co prawda, o rzeczywistym obrazie sytuacji.
Tam trwa wojna domowa.
Zawsze miło, gdy ktoś mówi prawdę.
Jeśli chodzi tutkę, to wojna Ukrainy z Rosją ma tyle wspólnego, co Smoleńsk z zamachem.

Nigdy nie wierz politykom.

ps.

NIe wiem czy zauważyłeś, że w pewnych kręgach na Ukrainie nazwanie separatystów "powstańcami" zakrawa o zdradę stanu. Myślę sobie, że ten kto użył takiej formy może tego pożałować albo stracić przez to kilka punktów procentowych.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.