forum.nie.com.pl

Tylko ty wiesz, za co ci mogą płacić.

Anty amerykańska fobia w niczym nie ustępuje fobii anty rosyjskiej. Jedna i druga zaślepia i nakłada klapy na oczy. Można takimi racjami i anty racjami przerzucać się jak cegłami nad chałupą sąsiada. Działania propagandowe strony rosyjskiej, jak widać skuteczne świadczą o inteligencji i doskonałej organizacji. Czyli raczej nie walonki i kiepski bimber. Argument jak kulą w płot. Stawianie na czynnik ludzki o czym pisałem wcześniej. Strona przeciwna podobnymi sukcesami pochwalić się raczej nie może bo co krok to wpadka.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Strona przeciwna, stawia przede wszystkim na indywidualną korzyść, indywiduów, którzy mają ambicje biznesowe i wyłącznie biznesowe.
Losy społeczności i narodów są im najzupełniej obojętne.
Tak przynajmniej to wygląda.
U Rosjan jest podobnie, ale z pewnym zastrzeżeniem, gdyby w ten sam sposób decydenci rosyjscy pojmowali swe korzyści, jak to czynią towarzysze amerykańscy, Rosji dawno by już nie było.

A jak Rosji by nie było to ich los (oligarchii rosyjskiej) byłby w jakimś stopniu niepewny - na pewno są lub znajdą się tacy z Zachodu którzy takich zaszczytów są "godniejsi". Mówiła to nawet publicznie kiedyś godna pani Albright.

Ukraina na drodze do Europy.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy jest poważnie zaniepokojony ostatnią decyzją Sądu Konstytucyjnego Ukrainy, który zniósł odpowiedzialność karną za bezprawne wzbogacenie się.


Sąd Konstytucyjny Ukrainy 26 lutego br. wydał wyrok o niezgodności z Konstytucją Ukrainy paragrafu 368-2 Kodeksu Karnego nakładającego odpowiedzialność karną na osoby, które wzbogaciły się z naruszeniem prawa.

To oznacza, że zamknięte zostaną wszystkie śledztwa w stosunku do skorumpowanych przedsiębiorców, sędziów, prawników i urzędników, prowadzone dotąd przez narodowe Biuro Antykorupcyjne.

Ta decyzja może też kosztować Ukrainę utratę bezwizowego wjazdu na teren Unii. Bank Światowy i grupa G7 nazwała decyzję sądu „największą porażką Ukrainy w walce z korupcją”.

Jaka korupcja? bezpodstawne wzbogacenie to eufemizm, to zwyczajne złodziejstwo jest.
Mieli raj dla złodziei nieoficjalny teraz mają złodziejstwo za podstawę ustroju.

Druh Boruh broni zażarcie tej Ukrainy z uporem lepszej sprawy. Niestety Ukraińcy nie ułatwiają mu życia. Co rusz wymyślają mu coś nowego. Wynika, że ta jego miłość do Ukrainy jest nieodwzajemniona. Jak nie dzicz banderowska rodem z najgorszych koszmarów, to uczynienie z korupcji i złodziejstwa podstaw konstytucyjnych własnego "państwa". Ergo; należy wysnuć wniosek, że to państwo istnieje tylko teoretycznie, siłą bezwładu. Najwyższy czas by coś z tym zrobić, bo staje się to niebezpieczne. Rośnie nam twór coś na kształt Kosowa tylko gorszy bo dysponujący pewnymi zasobami militarnymi.
Cała nadzieja w Jego Ekscelencji Władimirze Władimirowiczu, że może przy nadarzającej się okazji coś z tym zrobi.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Zapętlasz się. Widzisz tu gdzieś post Borucha?

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Tak jest.
I Ruskim dok zatonął.