forum.nie.com.pl

Będę pobożny! Będę naczelnikiem Tatarów! Arabowie i Marokańczycy już dziś wymieniają moje imię w swoich modlitwach!” – Adolf Hitler „Rozmowy przy stole”, monolog z nocy z 12 na 13 stycznia 1942

W 1939 roku, w trakcie rozmowy z Khalidem al-Hudem al-Garganim, specjalnym wysłannikiem władcy Arabii Saudyjskiej, Ibn Sauda, Führer zauważył, że jednym z powodów dla których Niemcy sympatyzują z Arabami jest to, że „wspólnie prowadzimy walkę przeciwko Żydom”. Hitler następnie przeszedł do kwestii Palestyny i sytuacji tam panującej, po czym stwierdził, że on sam nie spocznie dopóki ostatni Żyd nie opuści Niemiec. Khalid al-Hud zauważył, że Prorok Mahomet działał w ten sam sposób i udało mu się usunąć Żydów z Arabii.

Golem, Hitler był mistykiem i oszołomem, nie ma to związku z obecnymi Niemcami.

odpowiedziałem na twoje pytanie. Jak wpadłem na taki wniosek. Dałem część tekstów. Obecna polityka przytulenia islamu z czegoś wynika.

Bronto...ale w dzisiejszych czasach cały świat jest pchany w stronę oszołomstwa.

Zaczęło się oczywiście wcześniej

Pierwszy meczet pojawił się w Niemczech w Halbmondlager obozie dla dżihadystów w Zossen.
Został zbudowany jak twierdzono za pieniądze Cesarza Wilhelma po to by udowodnić że to Niemcy są prawdziwym przyjacielem islamu.



https://vimeo.com/101941293

A obecnie doszło do tego, że w chrześcijańskiej Europie debatują, czy można ustawić krzyż w pobliżu meczetu...by nie urazić uczuć religijnych najeźdźców. Ciekawe, jak by europejscy poprawni politycy zachowali się w Syrii Assada, np w Damaszku: "Przepraszam, jak dojść do najbliższego meczetu?.....Pójdzie pan uliczką na lewo, po prawej ręce minie pan kościół...i już pan ma meczet...vis a vis kościoła" Z pewnością krzyknęli by: "Jak to!? Tak być nie może! Jaki ten Assad niepoprawny politycznie...bandyta!"

A ponieważ zbliża się jutro, czyli 20 stycznia, coś na wesoło na dobranoc. Bashar macha do Obamy...prawda, że ładnie macha? Podobno Obama jest już w"zielonym autobusie".

Murzyn napierdolił gnoju, murzyn może odejść.

_________________
***** ***

Niestety, murzyn zostaje w Waszyngtonie DC.
Po krotkich wakacjach w Palm Springs, wroci do wynajetego domu w odleglosci kilku przecznic od Bialego Domu i stamtad bedzie szczul przeciwko nowemu prezydentowi.
https://www.youtube.com/watch?v=K35DNVnoUi4

W tej samej dzielnicy, zamieszka Ivanka Trump z rodzina.
http://www.bing.com/videos/search?q=iva ... ORM=VRDGAR

Wcześniej Golem napisałeś to-

Zapytałem skąd taki wniosek, ale nie chodziło mi o rozpisanie na elementy pierwsze historii oszołomstwa Hitlera, nomen omen nie Niemca, ale to dla nazizmu nie ma znaczenia, chodziło mi o Niemcy współczesne.

Jeśli wyciągasz wniosek, że to co dzieje się obecnie jest kontynuacją tego co było za Hitlera to jest to właśnie karkołomny wniosek.
Niemcy teoretycznie, dla ułatwienia dyskusji można podzielić (odnośnie islamu) na dwa okresy.
Okres otwarcie państwa na tureckich i/emigrantów, co oceniane jest jako błąd, bo założenie było takie, że Turcy przyjadą (to też nie do końca pomysł samych Niemców), tak więc przyjadą, będą pracować, zasymilują się lokalnie i będą wyjeżdżać.
Asymilacja, taka sobie, po Turecku, z wyjechaniem kompletna klapa, zostali i to w liczbie stanowiącej problem integracyjny.

Okres drugi, wpuszczenie z naruszeniem prawa tak nazywanych uchodźców, w większości sunnitów.

Nie ma tu, nie występuje tu żadna słabość do islamu.
Wybacz, ale jeśli odbierasz decyzje polityczne, w obu przypadkach nie suwerenne (teoria do obronienia i to mocnymi argumentami), to jest to błąd w ocenie z Twojej strony.