Boruch pisze:
Czyly brać z ulycy jak leci?
Boruch, kto ci z ulicy pójdzie, jak leci, do tego zawodu.
Uczyć się trzeba, skończyć studia,obsługę wszystkich urządzeń medyczno-elektronicznych,
że o innych ważnych sprawach nie wspomnę. Akurat mam w rodzinie bratanicę pielęgniarkę.
Cały czas się uczy, a dobiega czterdziestki. I żałuje,że za wcześnie się urodziła.
Gdyby o 10 lat później, to by już dawno jej tu z własną rodziną nie było.
Z ulicy to se możesz skoszenie trawnika zamówić.
Pani Zritko ja tylko uważam, że osoba, z wykształcenia pielęgniarka powinna wiedzieć jak traktować człowieka chorego. To co zaprezentowała ta pani jest dalekie od tych standardów a także od standardów zachowania polityka. I tylko o to mi chodzi. "Rekrytację" sam sobie wymyśliłem, bo uważam, że kto uczy się tego zawodu, lub go wykonuje nie może tak pomiatać drugim człowiekiem.