No dobra ten budynak może jest i przed WTC, w każdym razie nie gdzieś dalej z tyłu. Ale zobacz co się dzieje z prawym skrzydłem samolotu jak wchodzi w obrys budynku. W 18 i 19 sekundzie.
Ten film to zresztą pryszcz.
Tu Emerytowany strażak mówi, że w WTC7 nie było większego pożaru. Były małe odizolowane miejsca, gdzie się coś tam paliło. Zaden powód do zawalenia się budynków.
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... QrpLp-X0wsWłaściciel budynku powiedział, że "strażacy zdecydowali go wyburzyć" (w dniu ataku niby z powodu zniszczeń). Tyle, że strażacy ani nie mają takich uprawnień, ani nie widzieli żadnych ekip które by montowały jakieś ładunki wyburzające. Ani też nie było na to czasu - sam czas potrzebny do przywiezienia potrzebnych materiałów, oceny gdzie trzeba je zamontować, rozciągnięcia kabli, zsynchronizowania zapalników to jest dużo więcej niż ten co go mieli. Ani tez nie było potrzeby się z tym tak spieszyć - w tym budynku znajdowało się mnóstwo komputerów z cennymi danymi, mnóstwo materiałow dowodowych do ważnych procesów sądowych przeciw największym korporacjom i mnóstwo innych wartościowych rzeczy.
Wniosek jest prosty - kolesie wcześniej podłożyli te materiały wyburzające
http://nielsharrit.org/tego jest po prostu całe kopy, już mi się nie chce przytaczać wszystkich materiałów