Wyłazi prawda o gŁupkowej potendze polsky .
Rozreklamowany boom wydobycia gazu łupkowego w Polsce w rzeczywistości przekształca się w drogi i nieperspektywiczny projekt, - pisze Financial Times. Uświadamiając to sobie, zagraniczne firmy naftowe rezygnują z udziału w wydobyciu, powołując się na przeszkody natury biurokratycznej i nieprzyjazny klimat inwestycyjny.
Zagospodarowanie złóż w Polsce może zająć co najmniej sześć lat, zanim staną się one opłacalne.
Polska liczyła na to, że dzięki przyśpieszeniu wydobycia własnych zasobów gazu łupkowego uda się jej stworzyć alternatywę dla rosyjskich dostaw, rozwiązując w ten sposób i polityczne, i gospodarcze problemy. Duże firmy naftowe, takie jak ExxonMobil, Total i ConocoPhillips, skupywały złoża.
Dziś z 11 zagranicznych przedsiębiorstw, które chciały inwestować w polski rynek gazu łupkowego w ciągu ostatnich czterech lat, zrezygnowało siedem, wkładając w projekt ponad 623 miliony euro. Teraz polskie firmy (PKN Orlen, Lotos i PGNiG) liczą na pomoc ze strony rządu. Pozostali zagraniczni gracze czekają na wyjaśnienie sytuacji.
Ucieczce inwestorów sprzyja również spadek cen na źródła energii na rynku światowym.
W 2011 roku szacowano, że zapasów gazu łupkowego wystarczy w Polsce na to, aby nasycić wewnętrzny rynek na kolejne 300 lat. Polski rząd spekulował, że kraj będzie mógł konkurować z Norwegią. Obecnie mowa jest o zapasach nie na 300 lat, ale na 55. Ani jeden odwiert na razie nie potwierdził rentowności wydobycia, - pisze Financial Times.
Czytaj dalej:
http://polish.ruvr.ru/news/2014_11_16/L ... lske-2125/