stanax pisze:
Scenariusz w realizacji:
1. Dług 1, faktycznie 4 biliony złotych (i ciągle rośnie),
2. Veto dla unijnej kapuchy,
3. Coraz większa nędza,
4. Bankructwo kraju na wzór Grecji,
5. Wszystkiemu winna UE (tak będą błebłać pisiaki),
6. Wyjście z unii, albo kop od niej,
7. Dyktatura.
to mozliwy scenariusz
bedzie to specyficzna dyktatura, prawdopodobnie nie majaca swojego odpowiednika w historii, przepasc finansowa i technologiczna miedzy Polska a obecnymi liderami rynkow sie powiekszy i bedzie mozna przyrownac to do dzisiejszej roznicy dzielacej KRLD od Korei Poludniowej, chyba wszyscy widzieli jak wyglada park maszynowy kraju Kim Dzong Una, za iles lat prymusi beda juz podbijac kosmos i terraformowac nowe planety a nad Wisla szczytem marzen bedzie czterokolowy rupiec z poczatkow XXI wieku
trzeba koniecznie zauwazyc ze o ile dzisiaj Polska moze stanowic jeszcze łakomy kąsek dla agresorow ze wzgledu na pewne surowce kopalne i 40 milionow potencjalnych niewolnikow/pracownikow o tyle po zagospodarowaniu przestrzeni kosmicznej i robotyzacji zniknie zainteresowanie tym malym skrawkiem ziemi nad Wisla, nikogo nie bedzie interesowac ze rzadzi tu jakis dyktator czy klan rodzinny i co oni robia z miejscowymi tubylcami, grunt zeby nie zanieczyszczali terenu, radioaktywnie albo konwencjonalnie bo nikt nie chce niepotrzebnie sprzatac Bałtyku i reszty
dyktatura bedzie tez przyjemna dla kleru bo bieda i brak edukacji zawsze prowadzily ludzi w strone praktyk religijnych, mysle ze polski kler katolicki nie bedzie mial nawet nic przeciwko schiźmie gdyby otrzymal tutaj oferte totalnego monopolu i gwarancje finansowania