szatanista pisze:
Co wy się tak sracie nad tymi pejsatymi?
Chuj z nimi.
Niech spierdalają.
Amen..... miałby pan rację gdyby nie to że hucpa z niszczeniem Polski i Polaków nie trwa od dziś. Dziś,obserwujemy jedynie skutki,rezultaty działań podejmowanych uporczywie z mozołem od lat.
Drobnym przykładem niech będzie systematyczne,trwające od dziesiątek lat niszczenie i tak niewielkich niby to posiadanych w Polsce archiwów,zasobów archiwalnych,dotyczących zbrodni niemieckich dokonanych na Polsce i Polakach oraz Polakach pochodzenia żydowskiego.
Zasób archiwalny którego się z premedytacją pozbyto stanowił dokumentację zniszczeń materialnych i zbrodni na ludności cywilnej miedzy innymi powstania warszawskiego, obozów koncentracyjnych, wywózek i przesiedleń ludności.
Mowa o blisko 100 tysiącach jednostek archiwalnych.
To wszystko czego się pozbyto,jest nie do odtworzenia ponieważ były to dokumenty oryginalne, i nawet nie skopiowane celem archiwizacji,jako takie są nie do odzyskania,czemu miało to służyć i kto,na czyje zamówienie to robił może sam pan sobie odpowiedzieć.
Proceder ten mimo iż nielegalny trwał aż do roku 2000, nikt za to nie odpowiedział, kto wie może trwa dalej,tyle że lepiej maskowany.
Nie wiem co Polska i politycy może w takiej sytuacji zrobić o co politycy upominają się np u niemców? jak niby mają zamiar cokolwiek udowodnić i wiarygodnie ocenić, przedstawić? i czego będą żądać, na jakiej podstawie?
W takiej sytuacji niedługo może się okazać nie tyko że Polacy mordowali żydów ale i to co już ostano powiedział profesor Andrzej Żbikowski z Żydowskiego Instytutu Historycznego.
"Najlepszą strategią ratowania się żydów,przetrwania holokaustu był jednak obóz koncentracyjny, a nie ukrywanie się i zdanie się na pomoc Polaków."
Okazuje się więc że Hitler wkroczył do Polski by ratować żydów z rąk Polaków. W tym celu tworzył obozy koncentracyjne by żydzi mogli przetrwać.
Jasnym jest że za Polskie zbrodnie musimy żydom zapłacić,tyle ile będą chcieli.
Co do szczegółów.
Ciekawa sprawa jest choćby z Jedwabnym. Wśród utraconych,ostatecznie zniszczonych akt, były też te które stanowiły zawartość dwu ciężarówek dokumentów pozyskanych,przejętych od Haupsturmführera Hermanna Schapera dowódcy Einsatzgruppe B który ze swym oddziałem dokonywał zbrodni w Jedwabnym i okolicach.
Sam Schaper został ostatecznie po kolejnych uniewinnieniach (mimo zeznań żydów którzy go rozpoznali) skazany i natychmiast uwolniony na podstawie bzdurnych powodów.
Ps
Panie Polar ufaj Pan dalej