Boruch pisze:
Wie Pan bardzo dobrze, że oskarżenia nas o antysemityzm znajduje uzasadnienie, bo w Polsce mamy z tym do czynienia, choć oskarżanie społeczeństwa polskiego jako ogółu jest nadużyciem. I to jest główne podłoże. Na dodatek obecna władza wobec sprawców zachowuje się dwuznacznie. Oburza się jednak bardzo na słowa premiera Izraela i tego politycznego niedojdy z MSZ Izraela. Jeżeli panowie z PiSu chcą być szanowani i bronić polskiego honoru z otwartą przyłbicą niech sami będą w porządku i zrobią porządek z Międlarem, Rybakiem i innymi wichrzycielami. Tacy ludzie powinni śmierdzieć w pierdlu. Bo funkcjonowanie ich w przestrzeni publicznej stanowi zły przykład dla reszty Polaków. I wywołuje potrzebę odwetu zagranicą.
Antysemityzm był i jest wszędzie. W większości krajów w przeszłości znacznie większy niż w Polsce, a już na pewno bardziej skuteczny niż nasz często tylko werbalny. Odradza się też w wielu krajach i też osiąga większy poziom niż u nas.
Mówienie tylko o polskim antysemityzmie to Panie Boruch albo niewiedza albo manipulacja. Ja stawiam na niewiedzę u pana raczej. Manipulatorem pan nie jest.
Cytuj:
Zaledwie jeden na 20 Europejczyków słyszał o Holokauście. Ponad 25% wierzy, że Żydzi mają za duży wpływ na biznes i finanse. Jeden na pięciu wierzy, że antysemityzm jest reakcją na działania Żydów. Takie wyniki przyniosły badania wykonane dla CNN.
...
Mniej więcej jedna na dwadzieścia osób mieszkających w Europie nie słyszała o Holokauście. [b]Najbardziej uderzający brak wiedzy na ten temat badający zanotowali we Francji, gdzie około co piąta osoba w wieku 18-34 nie miała pojęcia czym był. W Austrii taki brak wiedzy deklarowało 12%[/b], a cztery osoby spośród każdej dziesiątki badanych mówiły, że wiedzą bardzo niewiele.
http://www.national-geographic.pl/natio ... -w-europieInne badania, w tym organizacji żydowskich czy wręcz agent rządowych Izraela wskazują, ze najwięcej incydentów antysemickich w tym czynnych napadów ( jest... w USA. Tak tym USA, które tak nas poucza na temat ustawy o IPN, odszkodowaniach i zwrocie mienia. To są dane ADL. Sprawdź Pan sobie sam co to za organizacja:
Wie Pan co znaczy pozycja assault? Harassment? Bo vandalism pewnie pan się domyśla. a resztę niech pan sprawdzi sobie sam.
Izraelskie (nie Pisowkie i Polskie) Ministerstwo ds. Diaspory przedstawiło wyniki swojego raportu o antysemityzmie a w nim podaje ze najgorzej, najwięcej incydentów i ich wzrost, jest w.... Wielkiej Brytanii, potem w Niemczech, we Francji a w TYM raporcie o Polsce nie ma ani słowa w tym kontekście> a jakie przypadki chodzi? Podpalenie dwóch restauracji żydowskich w Manchesterze, atak na autobus szkolny ... no w porównaniu z tymi fizycznymi atakami to tacy co sobie pokrzyczą albo banner na meczu powieszą to pikuś.
https://www.ynetnews.com/articles/0,734 ... 67,00.htmlhttp://www.israelnationalnews.com/News/News.aspx/241415W tolerancyjnej Francji też już nie palą kukieł tylko i krzyczą ale leją po mordach i to dzieci. Co pisze sama Macrone:
https://twitter.com/EmmanuelMacron/stat ... 7014845440ale też zauważają żydowskie organizacje i media:
http://www.israelnationalnews.com/News/News.aspx/241431Są tez takie międzynarodowe organizacje badające miedzy innymi ten temat jak Europejska Agencja Praw Podstawowych. No i coż ona mówi w swoich raportach?
Cytuj:
Badanie zostało przeprowadzone w 12 krajach Unii Europejskiej, w których łącznie mieszka 96% żydowskiej społeczności UE: Austrii, Belgii, Danii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Polsce, Szwecji, Węgrzech, Włoszech i Wielkiej Brytanii. Łącznie w badaniu wzięło udział ponad 16 tysięcy Żydów, których pytano o ich postrzeganie sytuacji kraju w kontekście dyskryminacji ze względu na pochodzenie etniczne lub religijne. Wg uśrednionych wyników, niemal 90% spośród osób badanych stwierdziło, że w ciągu ostatnich pięciu lat w ich kraju zjawisko antysemityzmu uległo nasileniu.
O jest też Polska, cieszysz się Panie Boruch ze jednak acha pozatwierdza się. Ale 90% spośród badanych to musi być prawie równy rozkład. Wiec popatrzmy co dalej:
Cytuj:
Za niepokojący należy uznać fakt, że zdecydowana większość Żydów w UE postrzega antysemityzm jako „poważny” bądź „bardzo poważny” problem: 95% we Francji, 86% w Belgii, 85% w Niemczech, 85% w Polsce i 77% na Węgrzech. Co więcej, sytuacja ta, w opinii badanych, uległa pogorszeniu w ciągu ostatnich pięciu lat. Z takim twierdzeniem zgadza się 93% respondentów mieszkających we Francji, 89% w Niemczech, 83% w Polsce i 71% na Węgrzech, przy czym ok. 60% Żydów polskich i niemieckich uważa wzrost antysemityzmu za znaczny, zaś we Francji odsetek ten wynosi 77%. Co charakterystyczne, najbardziej zauważalny wzrost zachowań antysemickich miał miejsce w ciągu ostatnich pięciu lat w Internecie – twierdzi tak 93% respondentów we Francji, 89% w Polsce i 87% w Niemczech.
No fakt jesteśmy w czołówce i mamy znaczny odsetek uważających za poważny problem antysemityzm w Polsce (ale pomimo nagonek, pomimo nawet samobiczowania się Polaków jak Pan Boruch ale też retoryki w mediach o faszystach hasających bezkarnie po Polsce) nie większy jak w nowoczesnej i układnej i tolerancyjnej Francji, Niemczech czy Belgii.
O wzroście takich zachowań też są ciekawe dane. I znowu największy jest w Niemczech i we Francji nie u nas.
Pewnie to skutek przyjęcia imigrantów. Ale kto im kazał??? Zresztą imigranci dobrzy są. To na pewno nie to. Prawda?
http://www.jhi.pl/blog/2018-12-12-antys ... dstawowychWięc nie demonizujmy samych siebie i nie róbmy siebie jakiś szczególnie zacofanych antysemitów na tle i tak dalej.
A panu Panie Boruch to jak już pan chce mnie skrytykować i polemizować ze mną to radze trochę poczytać, dowiedzieć się bo pierdolić bez sensu w Pana wieku trochę nie przystoi.
A nie wyjeżdżać, ze Panu na mnie wulgarnych słów do komentarza nawet brakuje.
PS.A w kontekście tego co pan teraz wypisuje to jest Pan za a nawet przeciw czy przeciw a nawet za? Bo ja już się gubię.