AGAFIA pisze:
Polin po hebrajsku to Polska.
Jak to jednak dobrze się stało że to nie starożytni Madziarowie odczytali nazwę Polski.
W takim wypadku już nic bym nie rozumiał, po Madziersku/Madziarskiemu to leci jakoś tak: Lengyelország.
Pisze Pani, Polin to Polska po hebrajsku, wierzę na słowo, swego czasu na portalu tego muzeum pisali:
Cytuj:
„Polin” to jest zbitka dwóch hebrajskich słów: „po” i „lin”, to znaczy „tu odpoczniesz”
Tyle że według słowników taka zbitka odpoczniesz-tu לנוחכאן tu-odpoczniesz כאןלנוח jakoś zaistnieć nie chce jako פּוֹלִין
No ale ja się nie znam na gadających ptakach po-lin po-li ani na bogach które/którzy rzucają karteczki z polskiego nieba po hebrajsku, widocznie to nie na moją głowę.
Wracając do tego muzeum to niestety wychodzi że tak jak mówi
Cytuj:
główna kuratorka wystawy stałej w Muzeum Historii Żydów Polskich (odpowiadając na pytanie)....
Czy Muzeum Historii Żydów Polskich jest instytucją żydowską?
Jeszcze do niedawna w adresie internetowym było Jewish Museum, a taksówkarze mówili, że jadą do muzeum żydowskiego albo do muzeum Holokaustu..... Oczywiście jest to polskie muzeum, które znajduje się w Polsce i opowiada o polskich Żydach. Ale placówka ta nie jest muzeum żydowskim
Wychodzi że to propaganda w stanie czystym.