forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Nowa koncepcja kapitalizmu
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=1347
Strona 62 z 154

Autor:  Pantryglodytes [ 14 sie 2019, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Hamerlik-Konopka pisze:
.....

Przecież ludzkość się zmienia.
.......


:shock: :shock: :shock: :?:

Autor:  kowalew [ 14 sie 2019, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Pantryglodytes pisze:

Hamerlik-Konopka pisze:
Nie potrafię Pana zrozumieć.
Wciąż mi Pan pokazuje zaklamanie i zepsucie a na koniec budujesz wniosek, że wszytko jest w porządku.
----

Wyjaśnienie jest tu ->
viewtopic.php?f=4&t=1347&start=10#p307532
A najlepiej jak zacytuję

Pantryglodytes pisze:
Ludzkie losy/los są podobne do losów zwierząt, kret, prócz swego zwykłego losu, moderowanego przypadkiem, nie ma przed sobą żadnych perspektyw, oprócz tych które przeznaczyła mu jego natura, będzie rył.
Podobnie i każde inne zwierzę.
Z człowiekiem jest tak samo, nie jest kretem, za to jest istotą społeczną, oprócz budowania/niszczenia relacji nic innego nie jest w stanie osiągnąć.
Budowa lepszego świata i lepszych ludzi jest niemożliwa, jedno co pozostaje to ciągła budowa i niszczenie relacji, wciąż i wciąż od nowa na modłę ludzką moderowaną przypadkiem.
Kretowisko na ludzką miarę.
Tak jak kret nie przeskoczy bariery aparatu do rycia dziur, taki człowiek z zaklętego kręgu budowania/burzenia wciąż od nowa nie jest w stanie się wyrwać.
Dla ludzi inny/lepszy świat nie istnieje.


I tak off-topic . Czytając link Pantryglodytesa
https://www.mintpressnews.com/mega-grou ... al/261172/
lub poruszający ten sam temat w naszym języku
http://slepamanka.neon24.pl/post/150130 ... iane-z-usa
nie mogę się oprzeć narastającym we mnie wrażeniu, że ten świat byłby może lepszy gdyby nie pewna nacja.

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 14 sie 2019, 16:14 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

kowalew pisze:


Rozumieć, nie zrobić nic a nawet tłumić inicjatywę innych, żeby na koniec nazwać się elitą.

Tfuuu co za dziadostwo!

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 14 sie 2019, 17:20 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Właśnie zdałem sobie sprawę, że

Cytuj:
Abstrakcja (abstrahowanie, z łac. abstractio, 'oderwanie') – proces tworzenia pojęć, w którym wychodząc od rzeczy jednostkowych (najczęściej konkretnych) dochodzi się do pojęcia bardziej ogólnego poprzez konstatowanie tego, co dla tych rzeczy wspólne (zazwyczaj właściwości).

Ostatecznie drogą tego procesu dochodzi się do pojęć najuboższych w treść, ale o najszerszym zakresie, takich jak rzecz, przedmiot, substancja czy Byt. Pojęcie powstałe w wyniku procesu abstrakcji nazywamy abstraktem.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Abstrakcja_(filozofia)

Ma dwa znaczenia.
1. Pojęcie świata.
2. Niematerializm.

Każde pojęcie jest czynnością mózgu i emocja, która jawi się w umyśle.

Komunikacja pojęć jest transmisja czynności mózgu i przeniesienie emocji między umyslami.

Czy wiecie, że różnice kulturowe oznaczają różnicę systemów pojeciowych? Że kazda kultura na swój własny system pojeciowy i niektóre pojęcia nie mogą zostać zakomunikowane pomiędzy osobnikami różnych kultur, bo nie zostaną zrozumiane?

Czy wiecie, że nie potrafimy komunikować się ze zwierzętami innych gatunkow dlatego, że różnimy się z nimi emocjonalnie?

Czy wiecie, że zróżnicowane środowisko prowadzi do zróżnicowanej czynności mózgu i w efekcie do zróżnicowania abstrakcji rozumianej jako system pojeciowy.

Wystarczy da jednakowe osobniki umieścic w skrajnie odmiennym środowisku, żeby osobnicy przestali się wzajemnie rozumieć i stracili zdolność komunikacji.

Czy wiecie, że umysłowy system pojeciowy związany jest z budową ciała. Ze ludzi o istotnie odmiennej strukturze ciała będą posiadać odmienne systemy pojeciowe?

Czy wiecie, że język jest właściwością gatunku?
Że nie ma uniwersalnego języka?

Czy wiecie, że nasze ciała są tą samą materia po której stapamy, tylko w innym układzie a przez to przejawiająca odmienna czynność.

Czy wiecie, że nasza świadomość to czynność naszego organizmu?

Czy zdjęcie sobie sprawę, że pociąg, którym teraz jadę jest świadomy?

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 14 sie 2019, 21:41 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Czy zuwazyliscie, że połowa tajemnic "chronionych" prawnie
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Tajemnica
składa się na odmiany tajemnicy mienia?

Czy wiecie, że ochrona tajemnicy mienia polega na grozbie kary dla tego, który cudze mienie wyjawi?

Czy sądzicie, że tajemnica mienia ma swoje źródło w woli roboli bez żadnego mienia, z których w większości składa się społeczeństwo? Że robole "ochronę" tajemnicy mienia wybrali w tajnej demokracji?
Bo ja wątpię.

Aaaa
Wątpliwości nie macie tylko w dupie to macie?

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 14 sie 2019, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Cytuj:
Lekarz ma obowiązek zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Tajemnica_lekarska

Rozłożmy na przykład tajemnicę lekarska na czynniki.

Chory osobnik traci wartość dla osobników zdrowych dlatego chce ukryć swoją chorobę aby nie zostać odrzuconym i wykluczonym przez resztę.
Jaka samica zechce chorego samca, skoro potrzebuje jego siły, żeby ochronić swoje potomstwo?

Natura nie bez przyczyny odebrała wartość chorych w umysłach zdrowych.

Zatem tajemnica lekarska dobra jest czy zła?

Zależy z czyjej perspektywy.
Chorego czy zdrowego, który związuje się z chorym i staje się od chorego zależny.

Ciekawe czy prawda zakluje w oczy.
W końcu jesteśmy mistrzami zakłamania i każdy kto nas zdemaskuje czyni nam przykrość.

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 15 sie 2019, 7:13 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Na pewno dostrzegacie, że czynność kształtuje cialo.

Kamień w strumieniu wody staje się opływowy.
Strumień drazy w skale koryto.
Wiatr wietrzy prześwity.
Prad morski kształtuje mierzeje.
Nurt kształtuje meandry.
Wiatr słoneczny zorze.
Promieniowanie kriokronity.

Na pewno dostrzegacie też, że czynność kształtuje ludzkie cialo.
Mięśnie od targania ciężarów się rozrastaja.

Ale mi w tym wszytkim chodzi o rozwój sieci neuronowych pod wpływem czynności mózgu.
Podczas nauki pływania ludzki mózg ulega przebudowie i kształtuje się w nim ośrodek koordynacji ruchu pływania przez co osoby o wykształconych ośrodkach ruchowych pływają całkowicie bezmyślnie, automatycznie, godzinami bez żadnego zmęczenia, kiedy osoby bez tego ośrodka topia się po 1 minucie.

Wyobraźcie sobie postawić kogoś przy taśmie produkcyjnej, żeby przez 10 lat wykonywał jedną prostą czynność.
Jak w tym czasie rozwinie się jego mózg?

Czy wolno dziadowskiej elicie, u której złożone i zróżnicowane czynności, każdego dnia silnie rozwijają ich mózgi określić takiego człowieka bezwartosciwym smieciem?

Załóżmy na chwile, że taki niedorozwiniety umysłowo odpad - prosty robol pozbywa się swojego Pana właściciela i wchodzi w jego rolę.

Wszytko robi źle, okropnie się męczy, ciężko mu cokolwiek osiągną ALE WRESZCIE ROZWIJA SIĘ!

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 15 sie 2019, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Co Wy na to, żeby w tej definicji
Cytuj:
Emocja (od łac. e movere, 'w ruchu') - stan znacznego poruszenia umysłu.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Emocja
Pojęcie „znacznego“ zamienić na „każdego”.

Mielibyśmy nową definicję:
Emocja - każde poruszenie umysłu.

Niemożliwe bo rozumowania nie da się połączyć z emocjonowaniem się?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Logika

bo za emocje jest odpowiedzialny układ limbiczny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Układ_limbiczny

a za logiczne myślenie płat czołowy
https://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82at_czo%C5%82owy

ale ja tu i tam odbierałem nie raz i nie dwa złożone koncepty nacechowane najwyraźniej emocjonalnie.

Co Wy na to, że logiczne myślenie jest emocjonowaniem się wyższego rzędu? Że to co my nazywamy rozumowaniem jest złożonym odczuwaniem?

Co jeśli nasze umysły składają się wyłącznie z emocji jak u wszystkich pozostałych gatunków zwierząt

Złożony mózg, wykazujący złożoną czynność, kształtuje złożone emocje.

Co Wy na to, że czynność naszego mózgu = strumieniowi naszej świadomości, że to są 2 postaci tego samego, tylko widzianego z 2 różnych perspektyw – zewnętrznej i wewnętrznej?

Nic?
Aaaa zaraz wrócicie do rutynowych zajęć?

Kiedy w przyszłości człowiek zrozumie, że jest tylko maszyną, taką samą u podstaw jak automatyczna pralka, kiedy zrozumie, że każdy czynny, mechaniczny automat jest czujący, myślący i posiada własną świadomość, wiecie co się wtedy wydarzy?

Dojdzie do przełomu w ludzkich sądach i nic ponadto się nie wydarzy.
Człowiek nadal będzie robił swoje.

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 15 sie 2019, 16:47 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Kiedy dwa ciała znajdują się w stanie sprzecznej czynności dochodzi między nimi do zderzenia

Cytuj:
Zderzenie – ogół zjawisk powstających przy zetknięciu się poruszających się względem siebie ciał. Zazwyczaj za zderzenie uważa się zjawisko trwające krótko, choć używa się także do zjawisk trwających długo np. zderzenia galaktyk.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zderzenie

Np. gdy nagle puścimy na 4 biegu sprzeglo przy rozpedzinym silniku i zatrzymanym aucie albo w rozpedzinym pojeździe wcisniemy do dechy hamulec.

Ale czy możemy również mówić o zderzeniu dwóch mózgów w stanie sprzecznej czynności?

Cytuj:
Konflikt (z łaciny conflictus – zderzenie) – niezgodność, sprzeczność interesów, poglądów, spór, zatarg.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Konflikt

Co wy na to, że konflikt jest wyrazem faktycznego zderzenia się ludzkich mózgów w komunikacji, kiedy jeden z nich jest rozpedzony w lewo a drugi w prawo?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lewica
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Prawica

Czy zauważyliście, że ludzie różnią się wierzeniami.
Że dla przykładu jedni padają na kolana kiedy inni pukaja się w głowę?
Że różnica ludzkich przekonan jest bardzo głęboka?

Czy sądzicie, że możliwe jest zrozumienie się ludzi o sprzecznych przekonaniach?

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 15 sie 2019, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Sądzi się, wielu tu tak uważa, że hierarchia - stosunek nadrzednosci i podporządkowania człowieka nad człowiekiem to czysta kalkulacja zysków i strat, że robol staje przy taśmie i spędza tam swoje życie ze strachu przed tym, że nie będzie miał co zjeść a gdyby spróbował się zbliżyć do cudzego pola, żeby sobie i własnym dzieciom marchewki tam na zupę uprawic, to spotkałaby go straszliwa kara.

Ale Natura wiedziała, że na takiej kalkulacji żadna silna hierarchia nie powstanie, więc wyposażyła ludzki umysł w dodatkowe emocje, które tu dają swój wyraz.:

https://youtu.be/f_rsLuJvZjQ

A gdyby ktoś nie zrozumiał jak są ukierunkowane emocje z tej piosenki to podpowiem
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Osobnik_alfa

Strona 62 z 154 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/