forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Nowa koncepcja kapitalizmu
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=1347
Strona 5 z 154

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 25 cze 2019, 7:48 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Jak pisałem już wcześniej postuluje jawna, rozproszona i kryptograficznie zabezpieczona, na wzór łańcucha bloków, księgę kapitału, własność czynności wytwórczych, podatek wyłącznie od własności określany jawnie w demokracji bezpośredniej, przelewany w zasadniczej części bezpośrednio z majątków właścicieli do majątków roboli, oraz kreację pieniądza zależną od wartości posiadanej jawnie i opodatkowane własności.

Jesli taka księga będzie jawna i dostępna dla Was do obserwacji to czy potrafilibyście zaakceptować nowe stosunki społeczne w małej grupie na próbę??

Czy potrafilibyście zaakceptować to, że na waszym terenie ktoś wymieni się świadczeniami nie posługując się waszym pieniądzem ani nie płacąc waszego VATu do waszego skarbu państwa? Dlatego we wzajemnych stosunkach właściciel płaci już podatek robolowi?

Możemy się umówić, że to tak tylko dla zabawy, dla rozrywki, nie na poważnie., że na chwilę a potem się zobaczy??

Wchodzicie w taki układ, żeby sobie nawzajem flakow nie wyprowac we wzajemnej walce ze złem gdzie każdy z nas będzie miał sprzeczne pojęcie zła???

Autor:  kowalew [ 25 cze 2019, 7:52 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

steve pisze:
----Dziwi mnie wiele z tego co napisales, ale odniose sie jedynie do;

"Ja to widzę tak.
Praca to koszt energetyczny.Każda praca, która kosztuje więcej energii niż jej daje prowadzi do śmierci."

Z technicznego punktu widzenia kazda praca jest zwiazana ze strata energi, poniewaz kazda zmiana jednej jej formy w druga wiaze sie z nieuniknionymi stratami... W zasadzie nie ma zadnego rodzaju pracy (fizycznej) bez strat energii...Bo jest to fizycznie niemozliwe.......

Pisze Pan chyba o czymś co można nazwać entalpią. I prawie jej nieustannego wzrostu.
Chciałem zauważyć że to jest najprawdopodobniej prawdziwe ale tylko w układach zamkniętych. W czymś więcej tylko diabli wiedzą jak jest. Np życie, jego pojawienie się i rozwój stoi w oczywistej (moim zdaniem) w opozycji do entalpii.
Wykorzystując środowisko, jego energię (choćby zatrudniając do tego niedoceniane drożdże, pleśnie i grzyby) osiągamy my ludzie korzyść energetyczną.
Sorry za wkręt, bo to jest jednak obok tematu głównego.

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 25 cze 2019, 8:54 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Istnienie naszych ciał i dzianie się naszych czynności wymaga ciągłego ssania energii z otoczenia.

Chloniemy materię innych ciał z otoczenia i tłumimy ich ruch dzięki czemu egzystujemy.

Jesli wyssiemy zbyt duzo energii z otoczenia nie budując przy tym kanałow do nowych źródeł energii to zwyczajnie zdechniemy.

Nie wolno bezmyślnie zużywać materii i ruchu otoczenia bo się tak chce. Nie jeśli ważne jest przetrwanie.

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 25 cze 2019, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

MMM pisze:
Cytuj:
Postanowiłem nawet nie wychylac się poza ten wątek. Żeby dyskutować z kobra, która kasi mnie w gardło.


I tak trzymaj. Jeśli zaczniesz pisać swoje przemyślenia w jakimkolwiek innym wątku, dostaniesz kopa.


Groźby zachowaj dla siebie.
Na mnie wrażenia nie robią.
Zbanujecie mnie jak banuja mnie pozostali to pójdę dalej.
Żadnej łaski mi nie robisz.
Ja chcę się czegoś dowiedzieć od Was.
Wy możecie się czegoś dowiedzieć ode mnie.
Taki jest deal.
Jesli stonuje trochę ten tu wasz rynsztok i wasze samozadowolenie oraz wzbudze w kim choć trochę refleksji to bedziesz mogła byc mi wdzięczna, że nie jesteś już tylko ogórkiem, który od lat kisi się w tym samym słoiku.

Autor:  beton [ 25 cze 2019, 10:38 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

No i kurwa przyszło stare nowe.- słyszałaś ogórku :lol:
Dzień dobry towarzyszu kristkom

Autor:  Pantryglodytes [ 25 cze 2019, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Hamerlik-Konopka pisze:
....

Zgodzisz się na to, żeby mała grupa ludzi mogła olać wasze prawa, w tym w szczególności wasze prawo własności i podatkowe i żeby w małej skali działać wg własnych praw?
....


Panu wcale nie o to chodzi, gdyby takie były Pana pragnienia już dawno siedziałby Pan na bezludnej wyspie albo jakim drzewie z grupą ludzi i wprowadzał tam swe prawa.
Pan potrzebujesz żyć z innych.
A ten cały sztafaż to tak dla jajec, podobnie jak jaki ekolog czy inny grenpisowiec.

Szymon Słupnik gdy chciał zbawiać świat po prostu wlazł na słup, czemu Pan tego nie robisz? izolacja uczy pokory, jaskiń jest wszędzie pełnio.

Autor:  Pantryglodytes [ 25 cze 2019, 10:45 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

beton pisze:
No i kurwa przyszło stare nowe.- słyszałaś ogórku :lol:
Dzień dobry towarzyszu kristkom


Jaki tam z niego towarzysz według zdjęcia które tu kiedyś wklejał to młody chłop.
Mówi że walczy z nienawiścią ale od siebie nie zaczyna.
Bardzo typowe.

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 25 cze 2019, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Pantryglodytes pisze:
Hamerlik-Konopka pisze:
....

Zgodzisz się na to, żeby mała grupa ludzi mogła olać wasze prawa, w tym w szczególności wasze prawo własności i podatkowe i żeby w małej skali działać wg własnych praw?
....


Panu wcale nie o to chodzi, gdyby takie były Pana pragnienia już dawno siedziałby Pan na bezludnej wyspie albo jakim drzewie z grupą ludzi i wprowadzał tam swe prawa.
Pan potrzebujesz żyć z innych.
A ten cały sztafaż to tak dla jajec, podobnie jak jaki ekolog czy inny grenpisowiec.

Szymon Słupnik gdy chciał zbawiać świat po prostu wlazł na słup, czemu Pan tego nie robisz? izolacja uczy pokory, jaskiń jest wszędzie pełnio.



Sam Pan idź na Sahare ją opanowywac.
I pozwól że ja zostanę na ziemi, która mnie zrodziła.
Tam gdzie jest woda, zyzna gleba i zasoby.
Pan sobie plyn na bezludna wyspę.
Droga wolna.

A jeśli tu obaj zostaniemy to postaraj się proszę swoich złych zasad siła mi nie narzucać, bo w to że są wyrazem dobra nie wierzę.

Autor:  IroB [ 25 cze 2019, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

MMM pisze:
Cytuj:
Postanowiłem nawet nie wychylac się poza ten wątek. Żeby dyskutować z kobra, która kasi mnie w gardło.


I tak trzymaj. Jeśli zaczniesz pisać swoje przemyślenia w jakimkolwiek innym wątku, dostaniesz kopa.




strach sie bac......i gdzie tu pisac i oczym....chyba tylko pacierz pomoze, czy ?

Autor:  Hamerlik-Konopka [ 25 cze 2019, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Nowa koncepcja kapitalizmu

Pantryglodytes pisze:
beton pisze:
No i kurwa przyszło stare nowe.- słyszałaś ogórku :lol:
Dzień dobry towarzyszu kristkom


Jaki tam z niego towarzysz według zdjęcia które tu kiedyś wklejał to młody chłop.
Mówi że walczy z nienawiścią ale od siebie nie zaczyna.
Bardzo typowe.


Uswiadomic sobie i otwarcie powiedzieć - nienawidzę - to zaczyn do powstrzymania się od podążania za własnym uczuciem nienawiści.

Zatem nienawidzę innych ludzi za to kim są i pragnę żeby przestali istnieć.

A teraz kiedy jestem świadomy swoich uczuć i pragnień spróbuję zdobyć się na wyższe wartości niż ślepe podążanie za zwierzęcym instynktem i spróbuję porozumieć się z tymi, którymi gardze, których nienawidzę, których postrzegam jako uosobienie diabła.

Nie zbuduje kolejnego muru.
Nie narzuce innym siła swojej wiary.
Nie będę oskarżal niezgodnych ze mną o zło.
A przynajmniej będę się o to starał.

Strona 5 z 154 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/