Pomyślałem, że skoro moje posty tak często są kasowane bez śladu na forum, które nosiło już najcięższe bluzgi, to może warto wspomnieć o ksenofobii
Cytuj:
Ksenofobia (strach przed obcymi) – lęk wobec obcych.
Ksenofobia może dotyczyć wszystkiego, co wiąże się z obcokrajowcami, osobami nieznanymi, innymi pod pewnymi względami.
Ksenofobia może stać się immanentną wartością powszechnie akceptowaną w społeczeństwie lub w pewnych grupach społecznych.
https://pl.wikipedia.org/wiki/KsenofobiaSłaba ta definicja, wg mnie błędnie interpretuje istotę pojęcia więc pozwólcie, że ją, jak wiele innych, przemodeluję
Wiemy, że ksenofobia nie odnosi się do różnic genetycznych, bowiem wstręt do odmiennej struktury ciała określa się rasizmem, zatem ksenofobia odnosi się do cech umysłowych, do różnic mementycznych i należy ją definiować następująco.
Ksenofobia to wstręt do obcej kultury.Z całą pewnością w rasizmie i w ksenofobii nie chodzi o uczycie lęku lecz o poczucie wstrętu.
Całe to forum, którego uczestnicy tak gardzą przejawami ksenofobii u innych, jest tak samo ksenofobiczne jak cała ludzkość.
Wyjaśnię Wam dlaczego moje posty są tu tak obficie kasowane, bo wywołują u większości tu, noszących w swoich umysłach określoną kulturę, uczucie wstrętu. Przejawiam odmienną kulturę a dotykająca mnie tu cenzura jest przejawem ksenofobii wobec kultury mojego umysłu.
Nie potrzebuję nawet Wam przypominać czy uświadamiać wypowiedzi innych osób na tym forum zawierających największe wulgaryzmy czy ziejące nienawiścią, które nie zostały usunięte, doskonale o nich wiecie, te jednak zmieściły się w granicach waszej kultury i zostały przez Was zaakceptowane.
Moje wypowiedzi, moje myśli, moje uczucia, wartości, kultura mojego umysłu stoi w zbyt dużej sprzeczności z waszymi umysłami, dlatego budzę w Was, w moderacji wstręt taki, że moje wypowiedzi są usuwane. MMM nie jest w stanie moich wypowiedzi wytrzymać.
Sądzę, że najwięcej wstrętu wzbudzam w Was uświadamianiem, iż mamy zwierzęce umysły.
Nie potraficie dopuścić do siebie myśli, że nasza kultura, nasza moralność, nasze myśli mieszczą się w ramach zaprogramowanego odczuwanymi emocjami zwierzęcego instynktu. Nie możecie zaakceptować, że nasze ludzkie stado podobnie jak u krów, saren czy wilków tworzone jest na gruncie wbudowanych w nasze umysły imperatywów, które nie dają nam żadnej alternatywy. Być może wyobrażacie sobie mrowisko pełne mrówek działających w zaprogramowanym w ich umysłach procesie i uświadamiacie sobie, że jesteśmy tymi samymi bezwolnymi istotami, które muszą wykonać to, do czego zostały stworzone i nie mamy od tego ucieczki.
Ostatni skasowany post, gdzie uświadamiam istnienie ludzkiego samca alfa i rozprzestrzenienie jego memów w stadzie, oraz nadanie całemu stadu kultury umysłu samca alfa, przez co całe stano przejmuje jego moralność – musiał boleć. Przypominam Gomułkę, wskazuje na Kaczyńskiego i mówię oto źródło naszej moralności. To Wam się nie może podobać.
Nie możecie znieść tego przekazu, to jest pogwałcenie waszych wyobrażeń, to niszczy wasze umysłowe fundamenty.
Widzę ile cierpienia kosztuje Was znoszenie mnie i jak bardzo pragniecie być wobec mnie ksenofobami, wybudować mur, zastosować ban, usunąć treść, odizolować się, chronić swoje psychiczne podstawy. Z drugiej strony wciąż jeszcze naiwnie wierzycie, że potraficie znieść każdą ludzką myśl.
Dzielą nas kultury i wasze umysły poprzez uczucie wstrętu bronią się przed najazdem obcych.