kowalew pisze:
Hamerlik-Konopka pisze:
Cala nasza uwaga koncentruje się na rzeczy tak mocno, że nie widzimy nadrzednosci i podrzednosci w stosunkach społecznych.
A mnie się wydaje że widzimy, ale niczym krótkowidze. Jesteśmy w stanie porównać swój potencjał z potencjałem bezpośredniego zwierzchnika. I stąd kiedy to porównanie według naszego mniemania jest dla nas korzystne to rodzi się pretesja - dlaczego on a nie ja. Tych dalszych a raczej wyżej stojących nie jesteśmy w stanie ocenić, a już na pewno nie prawidłowo, bo nie mamy pojęcia z jaką pracą, umiejętnościami, odpowiedzialnością wiążą się wyższe stopni hierarchi. Ale może jestem w błędzie?
Bo np. widząc facjaty i słuchając ludzi niejednokrotnie na najwyższych szczeblach IIIRP z nominacji szczególnie PIS....... można popaść w zwątpienie.
Panie kowalew, wydaje mi się, że spośród tysięcy osób, które w ciągu ostatnich lat próbowałem przekonać do zniesienia państwowej „ochrony” tajemnicy mienia i tajemnicy wyboru, jesteś Pan najbliżej. Zniesienie państwowej „ochrony” tj. zniesienie prawa do grożenia innym i karania innych za wyjawienie cudzego mienia i wyjawienie cudzego wyboru.
Pan wiesz już, że manipulacja ma ogromną siłę i nie musi opierać się nawet na kłamstwie lecz może oprzeć się na braku wiedzy. Manipulacja, która zmanipulowanego krzywdzi i umożliwia człowiekowi pasożytowanie na człowieku.
Panie kowalew ja podobnie do Pana hierarchię potrafię zaakceptować i mogę się jej podporządkować ale jedynie takiej, która nie ma swojego źródła w manipulacji emocjami lecz jest wyrazem jawnej intencji.
Co Pan na to abyśmy ja i Pan, my dwaj razem, nazwali zdemoralizowanymi bandytami wszystkich, którzy są obrońcami tajemnic mienia i wyboru?
Co Pan na to abyśmy państwo karzące za wyjawienie cudzego mienia i wyboru nazwali podłym, prymitywnym, ohydnym i złym?
Wchodzi Pan w to?
Ja i Pan naprzeciw niemoralnej ludzkości, która tak ukochała dobór naturalny, że uczyniła z niego swoją religię.