forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 24 kwie 2024, 12:57

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 154  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18 lip 2019, 7:08 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Na wiki znajdujemy lamarkizm
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lamarkizm
teroie, która powszechnie wyraża się zdaniem - narząd używany rozwija się, nieużywany zanika.

Realizację tej teorii na przykładzie ludzi możemy obserwować po rozwoju układu mięśni, sieci neuronowych w trakcie nauki jazdy na rowerze, pływania, nauki języka, po rozwoju słuchu po utracie wzroku, rozwoju układu odpornościowego itd.

Nie zgadzam się z autorem tej teorii, iż rozwój dotyczy jedynie tzw. materii ożywionej.
Rozwoj przewodów wszystkich strumieni wyraźnie pokazuje, że jest to cecha wszelkiej materii - wulkanów, koryt rzek, jaskiń, rowów, pasm górskich, jezior itd.

W kapitalizmie fundamentalnym uzasadnieniem niskich wynagrodzeń roboli jest ich niedorozwoj umysłowy, który można też przedstawić jako niedorozwoj mózgu. Wg kapitalistow robol jest po prostu niższym stworzeniem.

Zastanówmy sie jednak nad możliwościami rozwoju umysłowego człowieka stojącego przez 8h przy taśmie, powtarzającym te same czynności, któremu nie wolno odejść od taśmy bez zgody, nawet kiedy taśma stanie.
Jak będą rozwijać się sieci neuronowe jego mózgu.
Czy będą rosły tak jak aktywny wulkan, z którego wybija wielki strumień lawy, czy będą się redukować jak wietrzejacy stożek uspionego wulkanu?

--------
Robolu, resztka własnego mózgu, który właśnie zanika, ostatkiem swojego człowieczeństwa, w ostatnim akcie ludzkiej godności pojmij, że kiedy poja Cię ideami - jeśli będziesz posluszny i szybko będziesz pracował spotka Cię dobrobyt - chcą Cię przerobić w świnie, uwiezic na całe życie w klatce, w której będziesz całkowicie kontrolowany. Dostaniesz tam tyle paszy, tyle antybiotyków, higieny i ciepła żeby tylko nie zdechnac i ani trochę więcej.

Ludzie, którzy Cię kontrolują są tak doskonali w klamstwach, że sami w nie wierzą.

NIE WOLNO Ci robolu niszczyć żadnej organizacji, nawet podlej, nie budując wcześniej w jej miejsce lepszej. Nie wolno zburzyć chlewu zanim jeszcze dom zostanie zbudowany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 8:34 
Offline

Rejestracja: 19 mar 2016, 16:54
Posty: 559
Hamerlik-Konopka pisze:
redaktor1966 pisze:
Racjonalny system/racjonalny rząd
http://wolnyswiat.pl/racjonalnyrzad/


Piszesz

Cytuj:
Jak funkcjonuje państwo, jak się żyje mieszkańcom kraju w demokracji, a jak w systemie racjonalnym (w uproszczeniu i w skrócie):

W demokracji ludziom w przedszkolach, w szkołach, poprzez media zaśmieca, zatruwa się umysły, przedstawia się sprawy na odwrót, ich ogłupia, demoralizuje, wypacza, wynaturza, uszkadza psychiki, więc tego odbiorcy mają umysłowe śmietniki, są intelektualnie, etycznie kalecy, upośledzeni psychicznie, zdegenerowani (żadnego złożonego myślenia, w tym analizowania, wnioskowania, całościowego rozumienia… Żadnej odpowiedzialności…)…!

Przeczytają to, a publikuję od 2000 r., i nic w swojej, innych sprawie, w obronie siebie, innych nie zrobią, mimo nawet faktu, że kolejny raz przedstawiam konstruktywną alternatywę, ratunek, nawet mnie nie wesprą… Za to będą wszystko to, co tutaj kolejny raz opisałem kontynuować i oczywiście także i inne anormalności, destrukcję; regres…


Dotykasz tu fundamentów idei kolektywistycznych walczących z indywidualizmem człowieka. Te same myśli mieli faszysci, nazisci, komuniści i mają wciąż islamisci. Sądzili i sądzą, bo przecież wielu jest ludzi o zbliżonych do twoich poglądach, że jeżeli się całkowicie ujednolica inzdycyplinuja to działając jako doskonały organizm będą wspaniali i niezwyciezeni.

I co się okazuje?
Ani nie wspaniali ani nie niezwyciezeni.

Nawet interesujące, że piszesz o zakazie kultu jednostki, bo takie grupy, działając jak jeden, zawsze opierają się na kulcie jednostki.

Wiesz jaki jest podstawowy problem niedopuszczania do umysłowego śmietnika? Brak wartościowych idei a za tym nieprzystosowanie do zmiany.

Prawdziwa wartość wyrasta z chaosu.

W moim modelu społecznym w ludzkich umysłach panuje śmietnik totalny. Program nauczania w wyłącznie płatnych szkołach, bo czymże jest szkoła darmowa jeśli nie państwową tuba propagandowa finansowana z krwiawicy roboli, określa sam nauczyciel i nikogo o zdanie nie pyta. Może nauczać czarów z tytułem czarodzieja jeśli ma tylko uczniów gotowych podjąć naukę.

I tym się będą różnic ludzie w moim modelu społecznym, iż z własnym upośledzeniem psychicznym stworzą tysiące idei przekraczających ludzkie pojęcie, kiedy ludzie w twoim modelu społecznym unormowani psychicznie będą potrafi zbudować tylko jeden wniosek, że wódz jest nieomylny.

Były już społeczeństwa, które tu opisujesz i były zupełnie jałowe, nie potrafiły niczego poza przejawem zorganizowanej agresji.

Możesz sobie zakazywac w takich społeczeństwach kultu jednostki, wszystkie one kultywuja jednostki, bo to jest w takich społeczeństwach fundament.
My jako jeden.

Wszystkie takie spoleczenstwa doskonale zorganizowanych nadludzi okazywały się zawsze słabe. Nie potrafiły nic prócz napaści i grabiezy. Nie wyrażały nic prócz agresji.
To były społeczeństwa pasożytów, które bez gospodarza nie miały racji egzystencji.
Komuniści trochę próbowali pracować ale szybko zorientowali się, że praca to nie jest ich właściwość, faszysci, nazisci czy islamisci nawet nie próbują, rozumieją, że ich naturą jest grozić, dominować i zrec z cudzego.

Nie stworzysz społeczeństwa wysokich, pięknych i doskonałych Panów. Nie uda Ci się. Nie jeden już tego próbował.



B. mnie rozczarowałeś kompletnym niezrozumieniem, przeinaczeniem, zdemonizowaniem systemu racjonalnego.
Najlepiej, by każdy sam skonfrontował te konfabulacje z rzeczywistym przesłaniem, rozwiązaniem:
Racjonalny system/racjonalny rząd

Utopiści realizują utopie (oczywiście, i to pod przymusem, za pieniądze swoich ofiar, którym piorą mózgi, że to dla ich dobra…), bez względu na tego negatywne skutki i ich konsekwencje...!
Racjonaliści osiągają pozytywne cele!

Konstruktywny system umożliwia działalność, prosperitę jedynie osobom konstruktywnym; odbywa się pozytywna selekcja ludzi, podejmowanych decyzji, działań – powstaje efekt pozytywnej lawiny!

Absolutnie nieważne kto, tylko i wyłącznie jak i co zostało wykazane, udowodnione! – że teraz są destrukcyjne skutki i ich konsekwencje danej działalności, a można postępować tak, że będą pozytywne skutki i ich konsekwencje!

I absolutnie każdy może to - wyłącznie merytorycznie - podważyć!

Zero emocji, wiary religijnej, politycznej, naśladownictwa, instynktu stadnego, kierowania się interesem oligarchii, ich popleczników, wynikiem głosowania, głosem większości, itp., itd.

Normalnie, dobrze będzie jedynie wówczas, gdy będzie postępować się prawidłowo, a nie np. zgodnie z jakaś ideologią, religią, tak, by to podobało się większości. I nie ma to znaczenia kto, w imię czego coś już tak robił (np. w imię komunizmu, faszyzmu, socjalizmu, kapitalizmu, demokracji), tylko jeśli dane postępowanie jest korzystne, to tak się postępuje!

Więc postępowanie prawidłowe musi być nadrzędne nad unormowaniami prawnymi, ideologiami, wierzeniami, głosem większości, itp.; wszelkimi ograniczeniami, czyli realizuje się je z pominięciem wszelkich barier! Inaczej będzie to blokowane, czego skutki i ich konsekwencje widzimy na co dzień...

- Oto podstawy systemu racjonalnego.

http://wolnyswiat.pl/racjonalnyrzad/


Ostatnio zmieniony 18 lip 2019, 12:01 przez redaktor1966, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 8:38 
Offline

Rejestracja: 19 mar 2016, 16:54
Posty: 559
Trzeba ustanowić system naturalny/opierający się na całościowym wykazywaniu/udowadnianiu/logiczny/racjonalny/
konstruktywny zgromadzeniem narodowo-ludowo-ustawodawczym, którego przewodnictwo składać się będzie z osób zdolnych do całościowego analizowania, takiego wnioskowania, tego wykazywania, udowadniania, w tym dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznego, a zatem jednocześnie, dalekowzrocznego, czyli z osób odpowiedzialnych, pozytywnie wybitnych, a zatem kompetentnych do podejmowania decyzji obowiązujących pozostałych, do tego niezdolnych - czego nikt nie będzie w stanie merytorycznie podważyć!!!
Ani rządzący, ani rządzeni w utopiach, w tym w demokracjach nie chcą dla nikogo dobrze (poza oczywiście myśleniem, postępowaniem egoistycznym, bezmyślnym, krótkowzrocznym). Oczywiście w sensie całościowym, czego dowody mamy wszędzie na całym świecie, czego objawem jest powszechna i wszechstronna umysłowa, psychiczne, zdrowotna, fizyczna degeneracja, w tym rozmnaża się kto chce, przerost populacji ludzkiej, rabowanie i przerabianie na „szybkie” i zalegające/zajmujące miejsce, skażające/trujące przez tysiące lat śmieci, degradacja środowiska, zagląda przyrody, łamania Praw Natury, itp., itd.
W takich systemach, przy takiej edukacji, w oparciu o takie systemy wartości, prawa, przy takim rozumowaniu, rodzaju i stanie świadomości, postępowaniu żaden konstruktywista, żadna pozytywna inicjatywa, a nawet taki argument nie ma szans na uzyskanie poparcia, w tym ze strony wybrańców i wybierających...

DO KONSTRUKTYWISTÓW: odnośnie waszego merytorycznego przekazu, pozytywnych propozycji, waszej odpowiedzialności, itp.
Otóż przeogromna większość odbiorców takiego przekazu całkowicie inaczej go odbiera, niż się spodziewacie, całkowicie inaczej się do niego odnosi, na niego reaguje, niż tego oczekujecie. Tylko drobny ułamek ludzi ma bliskie waszemu oczekiwaniu zrozumienie, podejście. Bo reszta odbiera przekaz tylko emocjonalnie, tylko w odniesieniu bezpośrednio do siebie, ma egoistyczne, krótkowzroczne podejście, i nim coś bardziej merytorycznie, odpowiedzialnie, w tym dalekowzrocznie przedstawiacie, proponujecie, tym bardziej jest to dla nich niezrozumiałe, obce, antypatyczne, anormalne itp. z tego skutkami, konsekwencjami, w tym temu sprzeciwem z ich strony.

Co zostanie przez nich zrozumiane, kiedy zyskacie poparcie ze strony takich osobników:
Zajmujący się tzw. dobroczynnością, tzn. przedłużaniem psychicznych, fizycznych męczarni, cierpień dla osób psychicznie, fizycznie upośledzonych, schorowanych, zniedołężniałych, i osób z ich otoczenia, także nic nie obchodzi, byle tylko były z tego pieniądze w postaci darowizn, zasiłków celowych, opiekuńczych, chorobowych, rent, emerytur... I żeby nikt nie truł o tym, że ludzie zdrowi, w tym dzieci żyją w biedzie, głodują, zapadają po jakimś czasie z tego powodu na choroby, nie mają za co się leczyć, mają długi, tracą mieszkania, nie decydują się na posiadanie potomstwa, popełniają z przyczyn ekonomicznych samobójstwa, itp., itd...
(http://natemat.pl/175169,nawet-nie-wies ... jego-zycie | 23 marca 2016
W Polsce żyje 2-3 mln osób cierpiących na choroby rzadkie i ultrarzadkie. Około 30 proc. chorych umiera przed 5. rokiem życia, a 45 proc. przed 15. rokiem życia. Leki, które muszą przyjmować niektórzy z tych chorych, osiągają zawrotne ceny. Jednak dostęp do terapii to kwestia życia i śmierci. Choć rzadko można mówić o wyleczeniu.

W całym 2013 r. leczenie chorób rzadkich w Polsce kosztowało ok. 2 mld 200 mln zł. To drogie leczenie ludzi, z których wielu będzie żyło 5 - 15 lat. NFZ płaci 100 razy więcej za pacjenta z chorobą ultrarzadką w stosunku do przeciętnego pacjenta.

http://www.wp.pl / http://www.o2.pl / http://www.sfora.pl | 18.07.2015 r.
Pochodzący ze Śremu w woj. wielkopolskim dwuletni Kajtek cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Pieniądze są potrzebne na jego leczenie w USA. TVP Info podaje, że widzowie stacji przekazali już na rzecz chłopca 7,5 mln zł...
http://www.o2.pl / http://www.sfora.pl | 19.09.2015 r.
Rekordowe odszkodowanie dla 5-letniego Wojtusia. Szpital będzie płacił rentę
Ponad milion złotych odszkodowania dla małego Wojtka, do tego odsetki i miesięczna renta w wysokości 6 tys. zł. Tyle będzie musiał zapłacić szpital w Płońsku (woj. mazowieckie) po tym jak przegrał trwającą od kilku lat sądową batalię. Łącznie to niemal 2 mln zł.
Komornik już zajął pieniądze na koncie szpitala. To poważnie zachwiało jego finansami. Placówce z pomocą przyszło jednak starostwo, które nadzoruje jego pracę. Radni powiatu zdecydowali o poręczeniu 1 mln 200 tys. zł pożyczki. Gdyby tego nie zrobili szpital straciłby płynność finansową, a pracownicy najprawdopodobniej nie dostaliby pensji.
Wojtek urodził się 5 lat temu, jest niepełnospraw­ny i wymaga nieustannej opieki. Podczas porodu otrzymał 0 pkt. w 10-stopniowej skali Apgar. Zanim dziecko przyszło na świat jego matka w krótkim czasie kilka razy trafiała do płońskiego szpitala i kilka razy była z niego wypisywana - mimo że jak się okazało miała m.in. tzw. zatrucie ciążowe. W domu dostała krwotoku, dopiero po tym zdarzeniu zdecydowano wykonać cesarskie cięcie.
To nie koniec kłopotów płońskiego szpitala. W sądzie toczy się inna sprawa także związana z porodem z 2010 roku. Jeśli i tym razem placówka przegra to musi liczyć się z kolejnym ogromnym odszkodowaniem.)

Śmierć w ramionach matki albo operacja warta fortunę. Oliwce kończy się czas!
Wsparło 230 868 osób
5 267 362,70 zł (105,8%)

Są pieniądze na operację Dawidka.
Darczyńcy wpłacili ponad 5 milionów 260 tysięcy złotych.

A podobnych zbiórek jest mnóstwo.

A następnie, łącznie, miliardy zł na renty dla nich i ich chorych, upośledzonych dzieci i kolejne miliardy zł na tzw. lecznictwo...

Obrazek


Urzędnicy zechcą dowiedzieć się, że nie tylko zachowają swoje msa tzw. pracy, ale także, że otrzymają podwyżki…
Ich także nie interesują tego skutki, konsekwencje, w tym biurokracji, w tym tego wpływ na działalność gospodarczą, wydatki, długi, na gospodarkę...
http://nczas.com/publicystyka/jak-polsk ... d-zlotych/ | 06.12.2013 r.
Na płace dla urzędników, którzy zarabiają ok. 1100 zł więcej niż średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw, idzie rocznie około 65 mld zł.
W 2014 roku na wspieranie zatrudnienia i przeciwdziałanie bezrobociu ma zostać wydane 16,68 mld zł, 770 mln zł.
Na samej składce do UE można by zaoszczędzić w przyszłym roku prawie 17,8 mld zł.
Tomasz Cukiernik


Posłowie chcą mieć pewność, że nikt nic nie zrobi, co mogłoby oderwać ich od koryta, oraz regularnego podnoszenia poziomu jego zawartości...
W ogóle ich nie interesuje czym się zajmują, co realizują, jakie są tego skutki, konsekwencje...


Górnicy zechcą usłyszeć, że zostaną uruchomione nowe kopalnie, oraz że będą dostawać, oprócz tzw. trzynastek, czternastek, jeszcze piętnastki (takie dodatkowe pensje)...
Zupełnie ich nie obchodzi, że węgiel jest niezbędnym surowcem w przemyśle, w medycynie, a jego zasoby nie są nieskończone, nie obchodzą ich skutki tąpnięć, a m.in. to, że z tego powodu setki budynków uległo uszkodzeniu, zniszczeniu, i to samo czeka jeszcze tysiące budynków, tak samo skutki obniżania poziomu wód gruntowych, w tym, że z tego powodu wysychają lasy, że nie da się tego procederu ciągnąć w nieskończoność również z powodu braku jego sensu pod względem energetycznym, gdyż wydobywanie węgla zbyt dużej głębokości pochłania więcej energii niż zawiera wydobyty węgiel, który trzeba jeszcze przetworzyć i przetransportować, nie przejmują także b. niską sprawnością spalania węgla, do tego dochodzą jeszcze związane z górnictwem liczone w miliardach oszustwa, wyłudzenia, przekręty itp., nie interesuje też, że również oni także wdychają powstającą po spalaniu węgla truciznę; słuchanie o skażeniach, zagładzie przyrody, śmierci, chorobach z tego powodu; dopłatach, kosztach (szacuje się, że tzw. zewnętrzne koszty spalania węgla są kilkanaście razy większe od ceny energii z źródeł odnawialnych); wydatkach/długach, że dotacje na świecie do górnictwa na cele energetyczne wynoszą (wg Międzynarodowej Agencji Energii) równowartość 400 mld dolarów rocznie, itp., itd...
Polska ma najgorszej jakości powietrze w UE. Kosztuje to krajową gospodarkę 40-120 mld euro rocznie.


Hodowcy, rolnicy oczekują, że rządzący na pniu będą od nich wszystko, co wyhodują, wyprodukują skupować, oczywiście zabierając pieniądze w postaci podatków konsumentom i zaciągając jeszcze pożyczki, gdzie po odpowiednim czasie same odsetki będą wyższe od pożyczonych kwot, i opłacając swojaków z biurokracji plus prowizja także dla siebie...


Korzystający z spalinowych pojazdów oczekują, że paliwo będzie tanie, czyli będzie jeszcze szybciej spalane, co w sposób oczywisty, nieunikniony wymusi wzrost ceny paliwa, gdyż złoża ropy zaczynają być wyczerpywane. Ich także nie obchodzi, że przyczyniają się do skażeń, w tym na etapie wydobywania, transportu, przetwarzania ropy, że trują, w tym także sami wdychają spaliny powstałe z spalania paliwa, nie obchodzi ich zagłada przyrody, śmierć, choroby z tego powodu; dopłaty, koszty; wydatki/długi, że ropa jest niezbędnym surowcem w przemyśle, medycynie, itp., itd...
http://www.klimatdlaziemi.pl
Koszt transportu samochodem osobowym jest w rzeczywistości wyższy niż płacą za to użytkownicy samochodów – bezpośredni koszt jednego kilometra jest pokrywany w zaledwie 25 procentach przez użytkownika samochodu, resztę kosztów ponosi społeczeństwo.

[Np. koszty budowy dróg, utrzymywania policji, opłacania sądów, utrzymywania więzień z zawartością, koszty wypadków, w tym hospitalizacji, wypłacania chorobowego, rent, skutki katastrof ekologicznych, skażeń, zatruć, w postaci leczenia, utrzymywania na rencie, w tym upośledzonych, chorowitych dzieci, koszty leczenia, utrzymywania na rencie w związku z skutkami hałasów + skutki, konsekwencje, w tym zniszczenia, koszty wojenne o ropę! – red.]

http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t ... &start=435
Do wytworzenia jednego litra benzyny lub jednego litra oleju napędowego potrzeba ok. 2kWh prądu (zgodnie ze sprawozdaniami rafinerii) i to oprócz energii innych jak na wydobycie, transport surowca, paliw itp...
2kWh razy 5 litrów daje 10 kWh, to na takiej energii przejadę 100km autem EV, a są spalinowce palące dużo więcej.
Te 10kWh można uzyskać z fotowoltaiki na daszku nad swoim parkingiem, a ewentualna konieczność doładowania może nastąpić:
http://www.treehugger.com...owered-car.html

Sfora.pl: Co trzeci kierowca przyznaje, że... zasypia za kółkiem! Co czternasty kierowca (7 proc.) rzeczywiście zasnął podczas jazdy!

- 2,7% PKB – czyli równowartość 3 mld. dolarów (Instytut Transportu Samochodowego szacuje je na 30 mld zł), to roczne koszty wypadków samochodowych w Polsce, których w 2003 r. było 50 tys!! Ginie w nich rocznie około 6 tys. osób, a 50 tys. zostaje rannych. Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!
- http://www.o2.pl | 25.05.2008 r.|: W całej Unii Europejskiej roczny koszt wypadków to 180 mld euro.
- http://www.money.pl | 2008.03.05 r. |: Na stłuczki na drodze Amerykanie wydają nawet 160 mld dolarów rocznie.
- http://www.o2.pl | Czwartek [05.03.2009, 06:15] 2 źródła |
KORKI KOSZTUJĄ WŁOCHÓW 40 MILIARDÓW EURO ROCZNIE
Tak wynika z badań Automobil Club.
Włoski Automobil Club przeprowadził badania w czterech miastach: Rzymie, Mediolanie, Turynie i Genui.
Mieszkańcy Rzymu i Mediolanu spędzają ponad 500 godzin rocznie jeżdżąc po swoich miastach, w tym połowę czasu w korkach - informują motoryzacyjni eksperci.
Roczne straty przeciętnego mieszkańca Turynu szacowane są na 440 euro, a mieszkańca Rzymu aż na 650 euro.
Eksperci uważają, że najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie usprawnień w ruchu ulicznym w miastach. To pozwoliłoby Włochom oszczędzić czas, którego wartość można przeliczyć na 16 miliardów euro. TM

http://www.targeo.pl : Firma doradcza Deloitte i Targeo.pl przeprowadziły analizę problemów transportowych 7 największych miast w Polsce. Wynika z nich, że mieszkańcy tylko tych miast tracą rocznie 4,2 mld zł przez korki, co stanowi równowartość wydatków budżetu państwa na naukę.

Obrazek


Niemal wszystkich pozostałych także nic nie obchodzi – oni chcą wykonywać dowolnie zbędną, szkodliwą tzw. pracę, do niej dotacji, dopłat; ponoszenia tego kosztów; wydatków, pożyczek/długów, by rabowano, przerabiano na „szybkie śmieci” surowce, bo nim się więcej produkuje, to tym lepiej..., skażać; truć podczas produkcji, by te gromadzone śmieci tysiące lat skażały środowisko; truły, itp., itd...


Produkty, usługi tworzą wartość korzystną i niekorzystną (w jednych przeważa to pierwsze, a w innych to drugie), są też takie produkty, usługi, które tworzą wyłącznie wartość niekorzystną. Wszystkie natomiast zwiększają PKB...
PS
Każda praca absorbuje; rozwija, bądź niszczy potencjał (jeśli kogoś zatrudnimy niezgodnie z jego możliwościami, w dodatku do produkcji czy usług o niekorzystnej wartości, to będziemy wyłącznie i wszechstronnie tracić).

W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...
W utopii postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi, tworzy się kolejne (powstają efekty lawiny!)...
Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego. A ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa...
A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...
Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wypicie skażonej składnikami butelki wody, wykorzystanie butelki, związane jest z eksploatacją złóż, transportem, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie, ilość chorych rośnie. A skoro skażenie, trucie, ilość chorych rośnie, no to produkuje się jeszcze więcej butelek...
Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce...
Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie i z tego powodu rosną też wydatki, długi, bieda. No to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, produkcja, skażanie, trucie, ilość chorych, dopłaty, dotacje, wydatki na tego skutki, długi, bieda...
A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi, tworzy kolejne problemy...

Czym zatruwa cię woda z plastikowych butelek.
https://www.youtube.com/watch?v=73r2SQzMqt4 | 9 lis 2018

Jak zabija plastik, czyli toksyna Bisfenol-A w twoim ciele.
https://www.youtube.com/watch?v=-sf2r4mUXRY | 12 lip 2019


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ostatnio zmieniony 18 lip 2019, 9:10 przez redaktor1966, łącznie zmieniany 4 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 8:42 
Offline

Rejestracja: 19 mar 2016, 16:54
Posty: 559
Poniższe w skrócie.
Większość ludzi dokonuje negatywnego wyboru, podejmuje złe decyzje, np. jeśli ma do wyboru:
- wdychanie powietrza, picie wody, prozdrowotne odżywianie, odbieranie wartościowego przekazu, nieszkodzenie, nieniszczenie, niepogrążanie, konstruktywną współpracę, wspieranie konstruktywnych ludzi, osiąganie pozytywnych celów, w tym siebie i innych pozytywne kształtowanie, taki rozwój itp.,
- trucie się (innych), uzależnianie nikotynową trucizną, alkoholem, narkotykami, taką żywnością, tracenie zdrowia, pieniędzy, trucie się (innych) przekazem, szkodzenie, niszczenie, pogrążanie, destrukcyjną współpracę, wspieranie osobników destrukcyjnych, osiąganie negatywnych celów, w tym siebie i innych negatywne kształtowanie, taki rozwój itp.,
to wybiorą tą drugą opcję...

Nim projekt jest bardziej racjonalny, tym są mniejsze szanse jego realizacji...

PS
Nim propozycja będzie bardziej absurdalna, szkodliwa, tym z większą ochotą, uporem będzie realizowana, np.:
- niech debile, psychopaci, osobniki chore psychicznie, anormalne, degeneraci mieszkają, uczą się, pracują, bawią się, odpoczywają, przebywają itp. z osobami normalnymi, inteligentnymi, wrażliwymi, wybitnymi, wartościowymi...; ich demoralizują, wypaczają, wynaturzają, stresują, uwrażliwiają; uszkadzają im psychikę; degenerują; im szkodzą, ich tępią, niszczą, pogrążają...
Zaśmiecajmy, zatruwajmy umysły, uwrażliwiajmy; uszkadzajmy; upośledzajmy psychiki powodowanymi, wydawanymi dźwiękami; wymuszajmy o tym myślenie, tego analizowanie, przeżywanie; synchronizowanie umysłów, zestrajanie psychik z osobnikami tak postępującymi i uczmy tego; demoralizujmy, wypaczajmy innych (Ty, a tego, to i to denerwuje (hyyy)! To ty też rób tak, jak ja i opowiedz o tym innym, by także go wkurwiali (hyyy!))…
W razie problemu, kłótni, konfliktu, bezpośrednio, pośrednio szkodzenia ludziom normalnym, zdrowym, inteligentnym, wrażliwym, prospołecznym, wartościowym, pożytecznym przez psychopatów, debilów, osobniki psychicznie chore, upośledzone, niedorozwinięte umysłowo, anormalne, bezpośrednio, pośrednio szkodliwe, brońmy, stawajmy po stronie tych ostatnich, jednocześnie ich demoralizując, wypaczając, wynaturzając, ucząc ich m.in. w ten sposób, że mają takie prawo, rację, bezkarności, rozbestwiajmy, zachęcajmy ich do jak najwszechstronniejszego i jak najintensywniejszego szkodzenia, niszczenia; pogrążania swoich ofiar, w tym m.in. po to, by m.in. ludzi zdemoralizowanych, wypaczonych, wynaturzonych, chorych psychicznie, niedorozwiniętych umysłowo, aspołecznych, anormalnych, do tego przyczyniających się naśladowców przybywało... I by ludzie bali się, innych bronić, to tak postępujących nazywajmy, traktujmy jak ludzi nienormalnych, chorych, winnych, złych...

- hałasujmy/w tym już płodom, noworodkom, małym dzieciom, młodzieży oraz ludziom dorosłym, starszym: szkodźmy, w tym ich denerwujemy, przyczyniajmy się do stresów; niszczmy ich, w tym przyczyniajmy się u nich do uszkodzeń słuchu, psychik; niezdolności do skupienia uwagi, koncentracji; do upośledzeń psychicznych, niedorozwoju umysłowego, chorób psychicznych, somatycznych, do tego, by tego ofiary nie mogły o niczym innym myśleć i nie miały czym myśleć, a zatem by nie były zdolne do rozumienia jak najwięcej spraw; do ogłupiania; by tego ofiary nie były zdolne do konstruktywnej działalności, tylko były w jak największym stopniu, jak najdłużej wyczerpane psychicznie/pogrążajmy, zabijajmy ludzi hałasami w dzień i w nocy, a m.in. ptasimi, psimi, jazgotem muzycznym, w tym także b. donośnymi basami, tzw. reklamami w msh handlu, usług, na ulicach, z głośników umieszczonych na pojazdach, b. przegłoszoną sygnalizacją dźwiękową pojazdów uprzywilejowanych, specjalnie w tym celu podgłoszonymi silnikami w pojazdach, uszkodzonymi tłumikami, gwałtownym dodawaniem gazu, takim przyspieszaniem (niskie tony powodują wibracje w budynkach w całej okolicy, a wysokie nieznośny ryk)...

- przymuszajmy do odbioru szkodliwego, zarówno formą jak i treścią, przekazu; zaśmiecajmy, zatruwajmy umysły, demoralizujmy, wypaczajmy, wynaturzajmy; uszkadzajmy; upośledzajmy psychiki; pogrążajmy...
– Ma miejsce umysłowo, psychicznie; zdrowotnie, w wartościach moralnych, etyce, relacjach społecznych, w potencjale jednostek, społeczeństw wielotorowo pogrążająca negatywna lawina…

- spalmy całą ropę i węgiel, zużyjmy wszystkie surowce, zróbmy jak najwięcej-/przeróbmy wszystko na śmieci, skaźmy powietrze, ziemie, wody, wytnijmy jak najwięcej lasów, zabetonujmy i zaasfaltujmy jak największą powierzchnię Ziemi, zniszczmy przyrodę...

- dbajmy, kosztem ludzi zdrowych, wartościowych, przyrody, przyszłych pokoleń, w tym by się rozmnażali, zarażali zdrowych, o ludzi chorych, upośledzonych, zdegenerowanych (w tym kosztem dzieci normalnych, zdrowych, inteligentnych, urodziwych, o pozytywnych potencjale, o dzieci nienormalne, chore, psychicznie, fizycznie upośledzone, debilne, psychopatyczne; o negatywnym potencjale)...

- rozmnażajmy się ponad możliwości przyrody, w tym ekosystemów, środowiska, planety...

- zarażajmy chorobotwórczymi zarazkami, w tym dzięki bezpośredniemu niewietrzeniu pomieszczeń, pojazdów z klimatyzacją, dzięki czemu w klimatyzacji gromadzą się, rozmnażają, rozprzestrzeniają z niej chorobotwórcze mikroby, chorzy ludzie wydmuchując powietrze, kaszląc, kichając, prychając b. efektywnie przenoszą mikroby na inne osoby... Podając dłoń do uścisku, jako formę tzw. przywitania... Całując jak największą liczbę ludzi, dzieci przez dorosłych, w tym m.in. w usta...

- trujmy się, innych nikotyną, alkoholem, narkotykami, szkodliwą żywnością, niezdrowym odżywianiem, przekazem z radia, telewizji, (tzw.) reklamami, powtarzactwem - gdzie się da; uzależniajmy się od trucizn chemicznych, ogłupiającego, trującego przekazu; uszkadzajmy geny...

- propagujmy, wpajajmy nie rozwijający konstruktywny racjonalizm, tylko ogłupiającą, uzależniającą, destrukcyjną, pogrążającą religijność...

- wyśmiewajmy, wyszydzajmy, krytykujmy, wmawiajmy głupotę, że umrą prędzej od trujących się, nienormalność, chorobę ludziom dbającym o zdrowie fizyczne, psychicznie, o umysł, w tym intelekt...

- nazywajmy sprawy na odwrót: szkodzenie nazywajmy pomaganiem; czynienie zła
– czynieniem dobra (np. upierajmy się, że trując nikotyną innych mamy rację, a broniących się przed tym, smrodem, stresem, o tym myśleniem, uczeniem się takiego traktowania własnego, innych zdrowia, potencjału, życia, nałogiem, wydatkami, problemami, nazywajmy ludźmi nienormalnymi, złymi, i uważajmy ich za winnych. Bezpośrednio, pośrednio uczenie tego, wciąganie w to następnych (przecież tak zostali nauczeni uczący, wciągający w to następnych...), uzależnienie od trucizn, nikotyny, narkotyków, alkoholu, szkodliwych artykułów spożywczych, szkodliwie przyrządzonych dań, związane z tym wydatki, choroby, z predyspozycjami do trucia się, uzależnione, chorowite, chore, upośledzone, debilne, psychopatyczne dzieci; społeczeństwo; degenerację; bezmyślność, głupotę, przestępczość, nieszczęścia, bestialstwo, cierpienia, tragedie, potworności, wydatki, długi, biedę, problemy, straty, nazywajmy wolnością (prawem do decydowania o sobie)...

- wydawajmy pieniądze na wojsko, zbrojenia, wojny, a nie na współpracę, pozytywny rozwój, konstruktywne rozwiązania...

- zadłużajmy się...

- nie słuchajmy, nie wspierajmy ludzi mądrych, prawych, o pozytywnym potencjale, konstruktywnych, wybitnych, za to słuchajmy, wspierajmy, wybierajmy psychopatów, debilów; kanalie (pdk) (niech debile, psychopaci, osobniki upośledzone psychicznie, niedorozwinięte umysłowo, nierozumne, nieodpowiedzialne, anormalne, w tym obłąkane, aspołeczne, prodestrukcyjne, destrukcyjne wybierają, zgodnie ze swoim potencjałem, w tym rozumowaniem, gustem, potrzebami, odpowiednich do tego stanu rzeczy osobników do rządzenia, a ci wybrańcy, także odpowiednio do swoich możliwości, w tym swojego stanu, swoich potrzeb, potencjału, odpowiednio rządzą)(i nazywajmy taki ustrój najlepszym z możliwych)...

- destrukcyjną dyktaturę psychopatów, debili, kanalii »Dzięki nielegalnemu przeznaczaniu państwowych pieniędzy na kampanie wyborcze. Mimo nie realizowania zobowiązań wyborczych. Dzięki opanowanym mediom, współpracującym... z nimi właścicielom i pracownikom mediów; ogłupianiu, manipulowaniu, wykorzystywaniu swoich ofiar (widzów/obywateli)/poparciu ludzi niemyślących; nierozumiejących; nieświadomych. Dzięki wykorzystywaniu faktu, że znaczna część ludzi, w sposób nieuświadomiony/uświadomiony, chce tracić, przegrywać, by cierpieć, a część chce, by to spotykało innych, a są i tacy, którzy preferują jedno i drugie. Dzięki przyczynianiu do niszczenia ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, świadomych, za pośrednictwem przekazu z mediów*. Dzięki zmilczaniu ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, wartościowych, wybitnych. Dzięki negatywnej selekcji do pełnienia ważnych stanowisk. Dzięki kooperującym... z nimi fabrykantom, finansistom, bankierom. Dzięki opłacaniu-przekupywaniu kast-wyborców: urzędników, górników, rolników (i jeszcze przez kilkanaście lat członków katolickiej org. (tzw.) religijnej...)« nazywajmy praworządnym rządem...

- kierowanie się głosem, w tym jej psychopatycznej, destrukcyjnej, w tym autodestrukcyjnej, nierozumnej, debilnej części, większości, kast, a nie racjonalnymi argumentami, rozsądkiem, nazywajmy postępowaniem normalnym, mądrym, słusznym...

- demoralizujmy, wypaczajmy, wynaturzajmy, degenerujmy; obniżajmy potencjały; pogrążmy wszystkich ludzi/nasz gatunek...

- bądźmy głupio, anormalnie; na swoją i innych szkodę; ponosząc straty, pogrążając się i innych uparci…

- realizujmy utopie...

- realizujmy samozagładę...

- itp., itd...!

Spróbuj kogoś przekonać do czegoś rzeczywiście pozytywnego – możesz dowolnie unaoczniać, wykazywać, udowadniać, przekonywać, prosić, błagać, straszyć itp.!...
Ale do czegoś złego w ogóle nie trzeba w żaden sposób przekonywać, mało tego możesz dowolnie unaoczniać, wykazywać, udowadniać, przekonywać, prosić, błagać, straszyć itp., a i tak dalej będą to czynić...!

Przykład, jako analogia do uporu ludzi…
Marzec-lipiec 2019 r. (i to pewnie nie koniec…)
Mieszkam tuż przy wielokilometrowej długości lesie (tysiące drzew). Przy narożniku budynku, gdzie mieszkam, stoi najbliższe drzewo. Jak P. myślicie, gdzie od przed 4-tej rano do wieczora hałasuje ptak… I to mimo, iż strzelałem do niego: z wiatrówki z 50-siąt razy, a z procy ponad 200 razy… Woli tak trwonić energię, zdrowie, czas, niż zająć się czymś sensownym… Woli zginąć, niż hałasować bez żadnego ryzyka w dowolnym z tysięcy innych miejsc w lesie…
A swoje specjalnie głośne „koncerty” kończy, przed przerwą, szyderczym, triumfującym skrzekiem…
Jestem ciągle niewyspany, wyczerpany psychicznie, fizycznie i wściekły…
I uczy, ten debilny, psychopatyczny skurwysyński ptak, tego inne ptaki…
I to nie pierwszy i nie ostatni taki ptak…

Tak więc te fakty obnażają, a więc i całkowicie dyskredytują kierowanie się głosem większości, demokrację!

I tacy ludzie uważają, że są normalni, inteligentni, że posiadają rozległą wartościową wiedzę, że mają rację, są mądrzy, dobrzy, są prywatnie, społecznie, służbowo aktywni, w tym się wypowiadają, obgadują, drwią, szkalują, krytykują, pouczają, głoszą, wygłaszają, uczą, wybierają, głosują, leczą, pomagają, ratują... A gdy spotkają kogoś rzeczywiście normalnego, inteligentnego, mądrego, konstruktywnego, to go atakują, w tym wyśmiewają, wyszydzają, krytykują, diagnozują u niego głupotę, nienormalność, chorobę, szkalują go, nękają, dręczą, szkodzą mu, niszczą, go pogrążają…


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 13:17 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Redaktorze człowiek jak każde inne zwierzę kieruje się wyłącznie emocjami. To emocje informują umysł czego chce a czego nie.

Nie zbudujesz porozumienia z emocjonalnymi odmiencami, bo nie macie wspólnego interesu.

Co dla Ciebie jest dobre, dla nosiciela sprzecznych emocji jest złe i tego nie da się połączyć żadnym racjonalizmem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 16:16 
Offline

Rejestracja: 19 mar 2016, 16:54
Posty: 559
Hamerlik-Konopka pisze:
Redaktorze człowiek jak każde inne zwierzę kieruje się wyłącznie emocjami. To emocje informują umysł czego chce a czego nie.

Nie zbudujesz porozumienia z emocjonalnymi odmiencami, bo nie macie wspólnego interesu.

Co dla Ciebie jest dobre, dla nosiciela sprzecznych emocji jest złe i tego nie da się połączyć żadnym racjonalizmem.


Z tym, że konstruktywne podejście, rozwiązanie można całościowo wykazać, udowodnić, a destrukcyjne obnażyć, zdemaskować. A mimo to, to drugie wygrywa...
Bo:
- na małą, średnią, dużą, największa skalę aktywni są ci, którym niewolno byłoby tego robić w normalnych warunkach
- beneficjenci dotychczas stosowanych rozwiązań, w tym politycznych, wszechstronnie swój byt, swoją prosperitę zabezpieczyli, w tym służą im powszechnie wyznawane media, system edukacyjny, szkolnictwo.

[Aktualizacja: 2019r.]
[Z kim przystajesz, takim się stajesz.
O synchronizowaniu umysłów, zestrajaniu psychik; przekazywaniu, odpowiednio, stanu, poziomu, typu, rodzaju umysłu, psychiki; uczeniu, naśladowaniu, rozpowszechnianiu. - red.]
„NEWSWEEK” nr 18, 07.05.2006 r.
CZY CZUJESZ TO, CO JA CZUJĘ
Znaczna część naszego mózgu zajmuje się tym, co mają w głowach inni ludzie. Dzięki neuronom lustrzanym odbieramy i odczuwamy cudze emocje.
[Wszystko wpływa m.in. na wyobraźnię, a więc wywołuje projekcje myślowe, w tym nieświadome tego analizowanie przez umysł, przeżywanie przez psychikę.
Wyraz oczu, mimika, tzw. mowa ciała, wygląd, typ, rodzaj, stan, wiek ciała, pot, zapach, emanacja, afirmacja, intonacja, natężenie głosu, sposób, treść wymowy, innego przekazu, w tym wydawane, powodowane dźwięki, dotyk, zachowywanie się, postępowanie, działalność ludzi, np. nikotynizm, narkomania, alkoholizm, marginalne sposoby uprawiania seksu, zboczenia, religijność (obłęd), depresja, anormalność umysłowa, niedorozwój umysłowy, głupota, debilność, choroba psychiczna, psychopatia, tiki, nawyki, w tym grymasy (żucie gumy), pety, smród trucizny nikotynowej, butelki, smród alkoholu, strzykawki, symbole religijne – są źródłem informacji o czyimś zachowywaniu się, postępowaniu, działalności, stanie, poziomie umysłowym, psychicznym, fizycznym. I nie jest to tylko i wyłącznie czyjąś prywatną sprawą, bo ci ludzie stanowią element społeczeństwa i tak wpływają, przekazują swój stan innym, który sami skopiowali! - red.]
Empatia, czyli odbieranie i współodczuwanie cudzych emocji, nie ma nic wspólnego ze zdolnościami paranormalnymi. To umiejętność, którą posiedliśmy wszyscy, tylko nie wszyscy korzystamy z niej w jednakowym stopniu. Za to, że przejmujemy stres kolegi, który miał scysję z szefem, albo że na widok pająka na ręce innej osoby sami czujemy obrzydzenie, odpowiadają neurony lustrzane. (...)
W ludzkim mózgu też wykryto neurony lustrzane, a ściślej całą ich sieć. Naukowcy byli jednak zaskoczeni, kiedy okazało się, że rozpoznają nie tylko ruch, ale także intencje i emocje.
Doktor Marco Iacoboni z uniwersytetu w Los Angeles, autor wielu badań nad neuronami lustrzanymi, tłumaczy: - Jeśli widzisz, że rzucam piłkę, twój mózg symuluje tę czynność. Jeśli wyciągam rękę, jakbym chciał rzucić piłkę, masz w mózgu kopię tego, co chcę zrobić, czyli odczujesz moje intencje. I dalej, jeśli jestem zestresowany, twój mózg symuluje mój stres. Wiesz dokładnie, co czuje, bo ty czujesz to samo. Empatia włącza się automatycznie. [W tym dzięki własnym, podobnym doświadczeniom. A w przypadku ich braku dochodzi do symulacji, imitacji, odpowiednich symptomów. – red.]
(...) Ale wiadomo już, że identyfikowanie i odbieranie przez nas takich uczuć, jak onieśmielenie, duma, obrzydzenie, poczucie winy czy odrzucenia, jest możliwe dzięki neuronom lustrzanym, znajdującym się w części mózgu zwanej wyspą.
(...) empatia służy nie tylko do kontaktów się z światem, ale także do uczenia się świata. – System neuronów lustrzanych odpowiada za indywidualny rozwój i działa niemal od chwili narodzin. Dzięki temu dzieci mogą naśladować swoich opiekunów od pierwszych chwil życia – twierdzi dr Andrew Meltzoff z uniwersytetu w Waszyngtonie. Około ósmego tygodnia pojawia się u nich zdolność do takiego przetwarzania obrazu, dzięki któremu może odczytywać uczucia, pojawiające się na twarzach opiekuna. – We wczesnym dzieciństwie współodczuwanie emocji opiekunów jest jednym z najważniejszych sposobów utrzymywania kontaktu ze światem – mówi prof. Trzebińska. – Dzięki empatii z matką dziecko ma już swoje życie emocjonalne, co jest niezbędne do kształtowania się psychiki.
[Przebywając z kimś przejmujemy część składników jego osobowości. Stopień tego wpływu zależy od wielu czynników, a m.in. od naszego, danej osoby wieku, siły charakteru, sposobu, okoliczności oddziaływania. A, niestety, wszyscy nosimy ślady, odczuwamy efekty, ponosimy szkody oddziaływania psychopatów/ek, debili/ek; kanalii (np. mimiczne, w tym wzrokowe, werbalne, w tym treścią, intonacją, odnośnie formy, stylu przekazu, komunikacji (ekspresji, afirmacji), zachowywaniem się, postępowaniem). A te efekty, bezpośrednio, pośrednio, w tym poprzez przekazywanie sobie efektów ich działania, oddziaływania, rozprzestrzeniamy, czyli przekazujemy kolejnym osobom. Więc i z tego powodu b. ważne jest, m.in., by dziećmi zajmowały się odpowiednie osoby. – red.]
(...) Empatia jest jednym z drogowskazów, pomagających orientować się w życiu, przewidywać działania innych ludzi, odczytywać ich intencje. Człowiek pozbawiony tej zdolności zachowuje się jak emocjonalny inwalida i raz po raz napotyka trudności w relacjach społecznych. (...)
Chodzi więc o to, by korzystać z empatii tylko wtedy, kiedy może być ona pomocą, a nie przeszkodą w życiu.
Jolanta Chyłkiewicz

_______________

JAWNY STATUS
http://wolnyswiat.pl/jawnystatus/

_______________


Wywołują wojny, a następnie jednej bądź obydwu stronom sprzedają broń...
Produkcją rzeczy zbędne, szkodliwe, nietrwałe przyczyniając się do rabowania surowców, marnowania energii, powstawania śmieci, wysypisk, skażeń, zatruć, niszczenia przyrody, chorób, degeneracji naszego gatunku, wydatków, długów, itd., a następnie przymuszają do odbioru reklamowego gówna; zaśmiecają, zatruwają umysły, przyczyniają się do uszkadzania; upośledzania psychik, by będąc w «odpowiednim» stanie ich ofiary kupowały ich produkty...
Jedni na to zezwalają, w tym na odpis na ten cel pieniędzy z przychodów firm, a posiadający na to zezwolenie wmuszają odbiór niechcianego, szkodliwego przekazu: zaśmiecają, zatruwają umysły; uszkadzają, upośledzają psychiki; szkodzą, niszczą; pogrążają tego odbiorców...
Reklamują, w tym opłacając m.in. aktorów eksponujących nikotynizm w filmach, truciznę nikotynową, dodają do niej powodujące uzależnienie środki i ją sprzedają tego próbującym, a następnie uzależnionym...
Rozdają narkotyki, w tym dzieciom, a następnie sprzedają je uzależnionym...
Produkują i sprzedają szkodliwe substancje, które nazywają lekami...
Proreligijnie piorą ludziom mózgi, czyniąc z nich umysłowo-psychicznymi zombie, a następnie wyłudzają od swych ofiar pieniądze, przejmują ich majątki...
Piorą pseudoekonomicznymi wymysłami ludziom mózgi, korumpują rządy, a następnie zadłużają, podporządkowują sobie państwa...
Wycinają lasy, odrolniają ziemie, zalewają betonem i asfaltem gleby, mimo iż są one nam niezbędne do życia...
Światowe tempo wycinania lasów: 1 hektar na sekundę; 860 km2 dziennie; 310 tysięcy km2 rocznie: to prawie powierzchnia Polski. Tempo wymierania gatunków: w lasach tropikalnych: 35 gatunków dziennie; na całej Ziemi: 137 gatunków dziennie.
Osobne szacunki pokazują, że ludzkość konsumuje 25 proc. zasobów naturalnych więcej, niż planeta jest w stanie odtworzyć. Zużywamy zasoby naturalne w takim tempie, że gdyby to odtworzyć w skali globalnej, to światową populację musiałyby wspierać trzy planety.
Jeżeli nic się nie zmieni to już w 2050 roku do życia potrzebna nam będzie nie jedna, ale pięć planet.
Szacuje się, że co roku na świecie ponad 75 mld ton ziemi ulega erozji. Najgorzej jest w Chinach, gdzie gleby niszczone są przez rolnictwo 57 razy szybciej niż są one w stanie się naturalnie regenerować. W Europie 17 razy, a w Ameryce 10 razy szybciej. To oznacza, że za 60 lat nie będziemy mieli gdzie uprawiać roślin - twierdzi prof. John Crawford.
Opublikowany przez „Independent” raport Centrum Prognoz i Badań Klimatycznych Hadley, działającego przy Biurze Meteorologicznym Wielkiej Brytanii, przewiduje, że pustynie, stanowiące obecnie 3 proc. powierzchni naszej planety, do 2100 zajmą aż 1/3 jej powierzchni.

Itp., itd...


Na anormalnych podstawach ma mse anormalna działalność!
Jakie są genetycznie uwarunkowane, środowiskowo nabyte psychiczne, umysłowe cechy/podstawy, takie mają mse wyjaśnienia, uzasadnienia, teorie, wnioski, poglądy, zasady, ideologie, prawa, cele do osiągania, działania, używane środki, metody, sposoby, efekty, plony.

Nie ma ABSOLUTNIE ŻADNEJ możliwości, by cokolwiek w społeczeństwach, państwach normalnie funkcjonowało bez prawidłowego ustalania, diagnozowania: kto kim jest i na tej podstawie przyznawania odpowiedniego statusu, msa w społeczeństwie (...)!!
Jest ciężkim nonsensem oczekiwanie pozytywnych cech, działań od osobników ich nieposiadających, do nich nie zdolnych, w tym rozumności od osobników nierozumnych, normalności od osobników anormalnych, proludzkich, prospołecznych działań od osobników antyludzkich, aspołecznych, konstruktywizmu od destruktorów, itp.!!
TO JEST ŚWIAT PRZEZ PSYCHOPATÓW I DEBILÓW STWORZONY, DLA NICH URZĄDZONY, I PRZEZ NICH RZĄDZONY...!!
To za ich sprawą ma mse wszechstronne szkodzenie, niszczenie; pogrążanie i to za ich sprawą jest to powszechnie uważane za nieuniknione, konieczne, normalne, prawidłowe, dobre...
W nienormalnym świecie ludzi nienormalnych, nienormalność uważa się za normalnych, normalność i takich ludzi się wspiera, taką sytuację się umacnia... To tacy osobnicy są aktywni, bezpośrednio, pośrednio, demoralizują, wypaczają, wynaturzają, dają przykład, uczą, przyczyniają się do rozpowszechniania swojego zachowania, postępowania, działań, tworzą i rozpowszechniają absurdalne uzasadnienia, wyjaśnienia, utopijne/prodestrukcyjne teorie, piorą mózgi, ustanawiają zasady, standardy, normy, prawa, konstruktywnych ludzi wyśmiewają, drwią z nich, wyszydzają, krytykują, sprzeciwiają się mu, przedstawiają, oceniają na odwrót normalność, konstruktywizm, takich ludzi, są wzorcami, itp., itd...
PS1
Wszystko jest dla ludzi i wszystkiego trzeba spróbować, więc jedz wynalazki, wypij, zapal, weź narkotyk, penetruj odbyt, kopuluj ze zwierzęciem... Gdy truję innych ludzi nikotyną i uczę tego, czego mnie nauczono, następnych, to mam takie prawo, rację... Nim głośniej hałasuję i uczę tego, czego mnie nauczono, następnych, tym bardziej mam rację... Nim bardziej denerwuję ludzi i uczę tego, czego mnie nauczono, następnych, tym bardziej postępuję prawidłowo... Gdy napastuję ludzi wzrokiem i uczę tego, czego mnie nauczono, następnych, to oznacza, że mam takie prawo, rację, a napastowana osoba nie ma żadnych praw, racji... Gdy przymuszam do odbioru niechcianego, szkodliwego przekazu („Jeśli kupię coś dzisiaj, to nie kupię tego jutro!” Jeśli kupię coś nietrwałego, zbędnego, szkodliwego, to nie kupię czegoś trwałego, potrzebnego, korzystnego! Jeśli kupię coś na raty, to w przyszłości kupię mniej, bo będę musiał/a spłacać nie tylko pożyczkę, ale i od niej odsetki, a w skrajnym przypadku nie będzie mnie stać na kupno czegokolwiek, bo będę wiecznie spłacać odsetki od zaciągniętych przez tzw. rządzących i przez siebie pożyczek...!!! A więc i z tego powodu wmuszanie odbioru tzw. reklam; przemoc, terror; destrukcja tzw. reklamami nie ma pozytywnego, tylko negatywne uzasadnienie!!!) i uczę tego, czego mnie nauczono, następnych, to mam rację, a do tego przymuszani; krzywdzeni; niszczeni; pogrążani ludzie nie mają żadnych praw, racji... Gdy demoralizuję, wypaczam, wynaturzam, to nic nikomu nie robię... Nim czynię większą krzywdę ludziom, tym bardziej postępuję prawidłowo, a przed tym się, innych broniący postępują nieprawidłowo, anormalnie... Jak będziemy wam faszerować głowy przygotowanym przez nas przekazem, w tym reklamami, powtarzactwem, co powiedział jakiś polityk, emocjonalną sieczką, itp., itd., gdy to Wy, nas będziecie wybierać do rządzenia i na podstawie naszego medialnego wizerunku, więc do władzy będą dochodzić medialni aktorzy, członkowie partii/ludzie powiązani, uwikłani, zobowiązani, szantażowani, podporządkowani, zaprzedani, niekompetentni, oszuści, przyszli aferzyści, utopiści/niszczyciele; destruktorzy, gdy się jeszcze bardziej rozmnożymy, wybudujemy jeszcze więcej mieszkań, spalimy węgiel, ropę, wytniemy lasy, zaasfaltujemy, zabetonujemy, zasypiemy skażającymi śmieciami gleby, zużyjemy surowce, wytworzymy jak najwięcej „szybkich śmieci”, skazimy powietrze, gleby, wody, zniszczymy przyrodę, zatrujemy ludzi, zadłużymy państwa, itp., itd., w imię PKB, to wtedy będzie lepiej!... Nic innego nie rób, tylko się módl, dawaj pieniądze księżom, bo wszystko jest w rękach Boga!.. Itp., itd... Inaczej postępujący, temu przeciwni są głupi, nienormalni, źli!...
PS2
Normalnych, inteligentnych, świadomych, konstruktywnych, racjonalnych, pozytywnych, wartościowych ludzi w przeszłości i obecnie wszechstronnie, psychicznie, fizycznie, się niszczy: np. (tak w skrócie i w uproszczeniu) w średniowieczu zajmowała się tym katolicka organizacja religijna, potem był Stalin, Hitler, a następnie tzw. komuna – miliony ludzi torturowano, więziono, zamordowano! Teraz, w imię jedynie słusznego kapitalizmu/konsumpcjonizmu/destrukcjonizmu, jedynie słusznej demokracji/społeczno-politycznej utopii (to nie rozsądek, odpowiedzialność, w tym dalekowzroczność/racjonalne argumenty decydują o działaniach, tylko głos sterowanej większości, kast/-wyborców, interes finansistów, bankierów, fabrykantów, kooperujących z nimi polityków i właścicieli mediów)/systemu pro: korupcyjnemu (w tym przekupywane są także tzw. masy, w tym jako uprzywilejowane kasty/-wyborcy), degradacyjnemu, degeneracyjnemu, niszczycielskiemu, zabójczemu, w tym samobójczemu (- A my mamy wszystkich i wszystko w d...! Ch... nas obchodzi przyszłość! Wszystko dla nas! Za sto lat może być choćby potop i pożoga!...) psychicznie wyniszcza się przymuszonym odbiorem szkodliwego przekazu, w tym tzw. reklam wizualnych, dźwiękowych, demoralizuje, wypacza, wynaturza, szantażuje: albo niszczysz przyrodę, rabujesz surowce, produkujesz rzeczy zbędne, szkodliwe, w tym trujące, przerabiasz wszystko na „szybkie śmieci”, skażasz, trujesz, przymuszasz do odbioru niechcianego szkodliwego przekazu, zaśmiecasz, zatruwasz umysły, uszkadzasz; upośledzasz psychiki, przyczyniasz się do chorób, wydatków, problemów, strat, długów; degeneracji, degradacji, klęsk, plag, cierpień, nieszczęść, tragedii, potworności; pogrążasz, współpracujesz w destrukcjoniźmie z jedynie słusznymi politycznymi, biznesowymi, finansowymi, bankowymi, medialnymi beneficjentami systemu, itd., albo będziesz na ekonomicznym i społecznym dnie (bez mieszkania, potomstwa, itd.)...


Kluczem do normalności jest wszędzie normalny, wartościowy przekaz informacji, taka wiedza!

Opisani osobnicy są przy władzy dzięki destrukcyjnej przemocy, w tym odwiecznemu eliminowaniu konstruktywnej „konkurencji”... Może więc warto użyć konstruktywną przemoc, by sytuację odwrócić?


Nie należy przechodzić przez życie:
- nic bądź niewiele z niego rozumiejąc!
- podporządkowując się psychopatom i debilom, bo to wówczas oni ustanawiają zasady, normy, prawa i w ich imię zajmują się szkodzeniem, niszczeniem, pogrążaniem, z tego skutkami, konsekwencjami!
- nie czyniąc nic bądź niewiele wartościowego, w tym przynajmniej nie wspierając przygotowywanych na większą skalę, a przynajmniej o wysokim potencjale inicjatyw, działań, ludzi konstruktywnych!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 16:47 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
redaktor1966 pisze:
Zero emocji, wiary religijnej, politycznej, naśladownictwa, instynktu stadnego, kierowania się interesem oligarchii, ich popleczników, wynikiem głosowania, głosem większości, itp., itd.


1. Każdy umysł zbudowany jest wyłącznie z emocji, mniej lub bardziej złożonych. a pozytywnym celem może być wyłącznie zaspokojenie. Każdy kto twierdzi, że człowiek lub inna istota potrafi wyjrzeć ponad własną chciwość i realizować wartości ponad własnym interesem, ten kłamie. To, że u wielu uaktywnia się osobowość opiekuna i gotowość do naprawy cudzego życia, zawsze w zamian za WŁADZĘ, niczego w tej kwestii nie zmienia. Człowiek to istota żądna, a przedmiotem żądzy opiekunów / patriarchów jest władza.

2. Wszystkie ludzkie przekonania należą do wiary, w tym polityczne i naukowe. Wiara w Wielki Wybuch jest niczym wiara w boskość Jezusa Chrystusa.

3. Kultura lub inaczej instynkt stadny wywodzi się z naśladownictwa, zarówno u homo sapiens jak u innych zwierząt stadnych. Naśladownictwo jest fundamentem naszego kolektywnego ego. Zaprzeczenie naśladownictwu, zaprzeczenie instynktowi stadnemu homo sapiens jest zaklinaniem rzeczywistości, wiarą w cuda. Czym innym miałaby się kierować osoba jeśli nie odczuwanymi emocjami. Logiką i racjonalizmem? Po co ktokolwiek miałby dbać o przetrwanie gdyby nie odczuwał strachu przed śmiercią? Tzw. logika to złożone emocje. Kto nie czuje, ten nie istnieje.

4. Struktura hierarchiczna wraz z hierarchami rozwija się, bo hierarchia jest wyłącznym źródłem społeczeństwa. Ludzka hierarchia jest fundamentem jedności grupowej. Biskup, król, kapitalista, prezydent to bez znaczenia, ponieważ znaczenie ma to, że hierarchia tworzy społeczeństwo a społeczeństwo zaspokaja potrzeby jednostek. Spróbuj wywołać anarchię wśród komórek własnego organizmu, uwolnij je, niech każda robi co chce bez podporządkowania mózgowi i sprawdzimy jak długo te komórki przeżyją.
Odrębną kwestią jest nadmiar władzy człowieka nad człowiekiem i społeczne pasożytnictwo. Odrębną kwestią jest cierpienie ludzi, którzy nie zdołali osiągnąć pożądanej pozycji społecznej ale sama hierarchia ze wskazanym przez Ciebie "oligarchą" jest niepodważalna dla społeczeństw organicznych.
Kto docenia społeczeństwo, kto docenia organizm ten nie zakwestionuje hierarchii społecznej.
Co nie znaczy, że należy hodować na swojej tkance pasożyta, raka, który wyssie z Ciebie całą krwawicę i Cię uśmierci na swojej drodze do gwiazd.

5. Wola większość to umysł stadny a wiara w rację umysłu stadnego jest wiarą w wyższość organizmu złożonego nad organizmem prostym. Wszystkie społeczeństwa, które oparły się na woli jednostek kończyły marnie. Opiekunowie takich społeczeństw zapowiadający nadejście wielkiego dobrobytu sprowadzali na społeczeństwo zawsze wielkie zło.

Uległeś emocjom, która były już fundamentem nazizmu.
Rozumiem, że wierzysz w swoją wizję świata i oczekujesz nadejścia szczęścia, dokładnie tak samo jak naziści.
Ale to oczekiwanie nigdy nie zostanie spełnione i nie dlatego, że źli ludzi staną Ci na przeszkodzie lecz dlatego, że całkowicie mylisz się co do wyniku.

Nikt, póki żyję i dopóki żyją tacy jak ja, nie tknie palcem niepełnosprawnego człowieka, bez względu na to jak cierpi i jakim jest dla innych ciężarem.
Nie zmuszę Cię do opieki, nie wyegzekwuje od Ciebie podatku, którym napełnię kiesę skarbu państwa ale ręki na niepełnosprawnego podnieść Ci nie pozwolę.
I twój racjonalizm w tym zakresie, twój obraz cudownego świata, twoją wizję pięknych, zdrowych, inteligentnych, pachnących, zadowolonych z siebie ludzi ne znających cierpienia mam centralnie w dupie.
Wolę swój świat pełen braków, niedoskonałości, cierpienia, brzydoty, chorób, ciężaru a także miłości, poświęcenia, przyjaźni, przezwyciężania trudności, odwag ale przede wszystkim rozmaitości.
Nie będę żył w twoim świecie jednakowych białych, niebieskookich, zdrowych i wiecznie młodych blondynów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 16:53 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
redaktor1966 pisze:
Wywołują wojny, a następnie jednej bądź obydwu stronom sprzedają broń...


ONI czyli MY

Światem rządzi ludzka chciwość.

Daj redukowanemu do roli psa robolowi władzę a przemieni się w tyrana jakiego jeszcze nie znałeś.

Posiadłwszy władzę wszyscy stajemy się tak samo perwersyjni.

Chcesz poprawić świat to przestań ględzić o eutanazji chorych a zacznij mówić o zniesieniu wszelkich kar za zdradę tajemnic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 17:09 
Offline

Rejestracja: 19 mar 2016, 16:54
Posty: 559
Hamerlik-Konopka pisze:
redaktor1966 pisze:
Zero emocji, wiary religijnej, politycznej, naśladownictwa, instynktu stadnego, kierowania się interesem oligarchii, ich popleczników, wynikiem głosowania, głosem większości, itp., itd.


1. Każdy umysł zbudowany jest wyłącznie z emocji, mniej lub bardziej złożonych. a pozytywnym celem może być wyłącznie zaspokojenie. Każdy kto twierdzi, że człowiek lub inna istota potrafi wyjrzeć ponad własną chciwość i realizować wartości ponad własnym interesem, ten kłamie. To, że u wielu uaktywnia się osobowość opiekuna i gotowość do naprawy cudzego życia, zawsze w zamian za WŁADZĘ, niczego w tej kwestii nie zmienia. Człowiek to istota żądna, a przedmiotem żądzy opiekunów / patriarchów jest władza.

2. Wszystkie ludzkie przekonania należą do wiary, w tym polityczne i naukowe. Wiara w Wielki Wybuch jest niczym wiara w boskość Jezusa Chrystusa.

3. Kultura lub inaczej instynkt stadny wywodzi się z naśladownictwa, zarówno u homo sapiens jak u innych zwierząt stadnych. Naśladownictwo jest fundamentem naszego kolektywnego ego. Zaprzeczenie naśladownictwu, zaprzeczenie instynktowi stadnemu homo sapiens jest zaklinaniem rzeczywistości, wiarą w cuda. Czym innym miałaby się kierować osoba jeśli nie odczuwanymi emocjami. Logiką i racjonalizmem? Po co ktokolwiek miałby dbać o przetrwanie gdyby nie odczuwał strachu przed śmiercią? Tzw. logika to złożone emocje. Kto nie czuje, ten nie istnieje.

4. Struktura hierarchiczna wraz z hierarchami rozwija się, bo hierarchia jest wyłącznym źródłem społeczeństwa. Ludzka hierarchia jest fundamentem jedności grupowej. Biskup, król, kapitalista, prezydent to bez znaczenia, ponieważ znaczenie ma to, że hierarchia tworzy społeczeństwo a społeczeństwo zaspokaja potrzeby jednostek. Spróbuj wywołać anarchię wśród komórek własnego organizmu, uwolnij je, niech każda robi co chce bez podporządkowania mózgowi i sprawdzimy jak długo te komórki przeżyją.
Odrębną kwestią jest nadmiar władzy człowieka nad człowiekiem i społeczne pasożytnictwo. Odrębną kwestią jest cierpienie ludzi, którzy nie zdołali osiągnąć pożądanej pozycji społecznej ale sama hierarchia ze wskazanym przez Ciebie "oligarchą" jest niepodważalna dla społeczeństw organicznych.
Kto docenia społeczeństwo, kto docenia organizm ten nie zakwestionuje hierarchii społecznej.
Co nie znaczy, że należy hodować na swojej tkance pasożyta, raka, który wyssie z Ciebie całą krwawicę i Cię uśmierci na swojej drodze do gwiazd.

5. Wola większość to umysł stadny a wiara w rację umysłu stadnego jest wiarą w wyższość organizmu złożonego nad organizmem prostym. Wszystkie społeczeństwa, które oparły się na woli jednostek kończyły marnie. Opiekunowie takich społeczeństw zapowiadający nadejście wielkiego dobrobytu sprowadzali na społeczeństwo zawsze wielkie zło.

Uległeś emocjom, która były już fundamentem nazizmu.
Rozumiem, że wierzysz w swoją wizję świata i oczekujesz nadejścia szczęścia, dokładnie tak samo jak naziści.
Ale to oczekiwanie nigdy nie zostanie spełnione i nie dlatego, że źli ludzi staną Ci na przeszkodzie lecz dlatego, że całkowicie mylisz się co do wyniku.

Nikt, póki żyję i dopóki żyją tacy jak ja, nie tknie palcem niepełnosprawnego człowieka, bez względu na to jak cierpi i jakim jest dla innych ciężarem.
Nie zmuszę Cię do opieki, nie wyegzekwuje od Ciebie podatku, którym napełnię kiesę skarbu państwa ale ręki na niepełnosprawnego podnieść Ci nie pozwolę.
I twój racjonalizm w tym zakresie, twój obraz cudownego świata, twoją wizję pięknych, zdrowych, inteligentnych, pachnących, zadowolonych z siebie ludzi ne znających cierpienia mam centralnie w dupie.
Wolę swój świat pełen braków, niedoskonałości, cierpienia, brzydoty, chorób, ciężaru a także miłości, poświęcenia, przyjaźni, przezwyciężania trudności, odwag ale przede wszystkim rozmaitości.
Nie będę żył w twoim świecie jednakowych białych, niebieskookich, zdrowych i wiecznie młodych blondynów.


Znowu wnioskowanie na opak, absurdalnie itp...
Odniosę się więc tylko do jednej kwestii (z pozostałymi jest analogicznie).

Ponieważ większość ludzi nie potrafi przeanalizować sytuacji całościowo, myśli krótkowzrocznie, emocjonalnie, kieruje się wiarą, naśladownictwem, instynktem stadnym, więc im kolejny raz pomagam
Jest nieuleczalnie i obłożnie chore dziecko w szpitalu. Trzeba podjąć decyzję: dziecko na wiele lat, póki nie umrze, można zostawić w szpitalu, bądź je bezboleśnie uśmiercić.
A są też zarażeni ludzie, którzy, łącznie, przyczyniają się do zarażeń, chorób, śmierci milionów ludzi, wielomiliardowych wydatków, długów, strat..
Jaką decyzję P. by podjęli. – Oczywiście większość zdecydowałaby, by dziecko zostawić dożywotnio w szpitalu, by jak najdłużej cierpiało psychicznie i fizycznie, aż by i tak umarło z powodu zarówno choroby jak i toksycznego tzw. leczenia. A tym samym w tym czasie nie wyleczono by, bo zabrakłoby na to pieniędzy, miejsca 100 innym ludziom, w efekcie 10 z nich by zmarło. Kolejne dziegieć stałoby się kalekami i pobierało rentę. Następne dziesięć chronicznie by chorowało. Następnych 10 osób stałoby się bezpłodne. Kolejne przekazałyby wady dziedziczne swoim dzieciom. Itd. Czy teraz wreszcie dotarło o co mi chodzi?!
Podobnie przedstawia się sytuacja w wielu innych dziedzinach...


Jestem nikotynowcem, alkoholikiem, narkomanem, lekomanem, żywieniowym degeneratem, sekciarzem (uwielbiam prać mózgi i wyłudzać dzięki temu forsę), homopedofilem, zoofilem i wciągam w to, uczę tego wszystkiego, pośrednio i bezpośrednio, innych.
Jeśli chodzi o dzieci, to gdy są na głodzie, to daję im narkotyki za seks, podczas którego zarażam je, gdyż mam HIV i wirusa wywołującego zapalenie, a następnie marskość, a potem raka wątroby.
Przy okazji dziękuję społeczeństwu za miliony zł na operacje i renty dla mnie i moich chorych psychicznie, fizycznie, anormalnych dzieci, które spłodziliśmy z partnerką (na wszelki wypadek truliśmy się na maksa, by były w jak najgorszym stanie, bo wtedy dostaje się więcej pieniędzy, a przecież papierosy, alkohol, narkotyki nie są tanie).
Dziękuję za kolejne miliony zł za moją sekciarską działalność.
B. dziękuję, za propagowanie niestosowania eutanazji, uśmiercania, że są P. za życiem (oczywiście póki wszyscy zarażający i zarażeni nie umrą), by wszyscy mieli takie same prawa, że traktują P. wszystkich ludzi tak samo!!! Są Państwo b. odpowiedzialnymi, mądrymi, dobrymi ludźmi.
Ja i moi kompani jesteśmy Państwa zwolennikami i życzymy Państwu wszystkiego najlepszego i pozdrawiamy.
Gdyby chcieli Państwo kandydować do Sejmu, założyć partię polityczną, to damy państwu pieniądze i zagłosujemy na Was, państwa ugrupowanie…


Jeśli dalej uważasz, że należy przeznaczać na to pieniądze, to przeznaczaj wyłącznie własne, a nie czyjeś…!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lip 2019, 17:16 
Offline

Rejestracja: 19 mar 2016, 16:54
Posty: 559
12 powodów wymuszających m.in. zachowanie równowagi z środowiskiem, przyrodą celem przetrwania naszego gatunku, a m.in. by ludzka populacja nie liczyła więcej niż, przypuszczalnie, 300 mln ludzi!!!:
1. Lodowce są coraz mniejsze, rzeki wysychają, brakuje wody roślinom, zwierzętom, ludziom. Czego skutkiem jest śmierć z powodu pragnienia, głodu, chorób, w tym z powodu braku higieny, ludzi, zwierząt, usychanie roślin, lasów i jest przyczyną wojen o zasoby, co skutkuje na nie wydatkami, długami, biedą, skażaniem, śmiercią!!!

2. Ubywanie gleb uprawnych, w tempie kilka-kilkadziesiąt razy szybciej niż są w stanie się odtworzyć; pożary, pustynnienie planety, co skutkuje umieraniem z powodu głodu ludzi i jest przyczyną wojen o zasoby, co skutkuje na nie wydatkami, długami, biedą, skażaniem, śmiercią!!!

3. Ubywa lasów niezbędnych dla zachowania równowagi obiegu wody, umiarkowanego klimatu, jego równowagi, niezbędnych do tworzenia gleb, dla zachowania przyrody, bioróżnorodności!!!

4. Zaczyna brakować przestrzeni życiowej, co skutkuje o nią wojami, co skutkuje na nie wydatkami, długami, biedą, skażaniem, śmiercią ludzi!!!

5. Zaczyna brakować miejsca na śmieci!!! A śmieci przyczyniają się do skażeń, trucia, chorób, na ich leczenie wydatków, a te do długów, biedy, do degenerowania naszego gatunku, do śmierci!!!

6. Już teraz zaczyna brakować surowców, co już skutkuje o nie wojnami, co skutkuje na nie wydatkami, długami, biedą, skażaniem, śmiercią!!!

7. Jest coraz większe skażenie środowiska, co skutkuje chorobami, wydatkami na ich leczenie, długami, biedą, degenerowaniem naszego gatunku, śmiercią!!! Oprócz tego lecznictwo, na każdym etapie, przyczynia się do zużywania surowców, skażeń, zarażania, trucia, a więc i z tego powodu także do wydatków, długów, biedy, degenerowania naszego gatunku, do śmierci!!!

8. Jest coraz więcej chorobotwórczych mikrobów, zarażonych, chorych zwierząt, ludzi!!!

9. Rośnie na skalę globalną ilość i wielkość problemów!!!

10. Zmniejszenie wielkości naszej populacji do rozsądnej wartości i postaranie się o jak największą jakość naszego gatunku zmniejszy ilość i wielkość problemów o 90 procent, w tym umożliwi, w sposób samoodnawialny, w nieskończoność zaspokajać niemal wszystkie potrzeby ludzi!!!

11. Nic nie jest nasze na zawsze, tylko wszystko jest nam, na czas naszego życia, pożyczone i do oddania następnym pokoleniom!!! Wy zdemoralizowane, zdegenerowane, wypaczone, wynaturzone kanalie!!! Bo na nas świat się nie kończy - za naszą sprawą - nie powinien skończyć!!! Bo wszystkie biologiczne istnienia obowiązują wszystkie Prawa Natury!!!

12. Nikt na świecie nie jest w stanie - merytorycznie - podważyć nawet fragmentu tych argumentów!!!


Nieomal nikt nie chce słuchać, że przy zachowaniu odpowiedniej wielkości populacji ludzkiej (przypuszczalnie w okolicach 300 mln ludzi) Natura, w tym przyroda jest w stanie zaspokoić niemal wszystkie nasze potrzeby, w tym energetyczne, w sposób odnawialny! Że dzięki temu zmalałaby ilość i skala problemów o 90 procent!
[http://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/201267,Milion-lat-temu-bylo-nas-18-tysiecy | 23.03.2010
Genetycy z Uniwersytetu Utah ustalili, że ok. 1,2 mln lat temu na Ziemi żyło 18,5 tys. naszych przodków – mowa jednak o przodkach „aktywnych rozrodczo”, bo tylko oni zostawili swój ślad w genach. Jak się szacuje, całkowita liczba żyjących ludzi wynosiła wówczas trzy razy więcej, przynajmniej 55 tys. osób. Dla porównania: w tym samym czasie żyło 21 000 aktywnych rozrodczo szympansów i aż 25 000 goryli.
Jednak liczba 18,5 tys. to i tak wysoki szacunek. W późniejszym okresie niejednokrotnie było dużo gorzej. Na przestrzeni ostatnich 100 000 lat populacja ludzi spadała poniżej 10 000 osobników.
Trzeba jednak zaznaczyć, że milion lat temu nie istniał jeszcze nasz gatunek, tj. człowiek anatomicznie współczesny. Niezaludnione przestrzenie w Afryce przemierzał wówczas Homo ergaster, a Azji jego azjatycki odpowiednik – Homo erectus. Nie wiadomo, czy wynikająca ze współczesnego genomu człowieka liczba 18,5 tys. osobników ma dotyczyć obydwóch tych gatunków razem, czy tylko Homo ergaster. Wszystko bowiem zależy od tego, czy człowiek współczesny wyewoluował tylko z H. ergaster, czy też z mieszanki ergastera z erectusem.]

[Tagi: ilu ludzi umiera ilu ludzi choruje ilu ludzi ginie śmierć wojny wojen choroby rak]
Tego także prawie nikt nie zrozumie:
Trochę danych w skrócie:
Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) co roku na świecie na gruźlicę umiera 2 mln ludzi. Ponad 10 mln rocznie zaraża się tą niebezpieczną chorobą.
W Polsce ok. 1 os. na 70 (łącznie ok. 700 000) jest zakażona wirusem HCV powodującym zapalenie wątroby typu C (potocznie żółtaczkę)(1 gram zakażonej wydzieliny wystarczy do zakażenia 1 mln ludzi! – To nie pomyłka), a ok. 1 os. na 1 000 HIV – ze stałą tendencją wzrostową zakażeń w obydwu wypadkach!! Prawie 80% zakażeń wirusem HCV (powodującym WZW typu C) prowadzi do przewlekłej choroby wątroby, zakażenie wirusem HBV (wywołującym WZW typu B) jest przyczyną ok. 80% przypadków raka wątroby!!
www.o2.pl / www.sfora.pl | 24.11.2009 14:34 RAPORT, UNAIDS, WHO: Pod koniec 2008 roku z HIV/AIDS żyło na całym świecie 33,4 mln ludzi. Dwa miliony osób zmarło w ubiegłym roku na AIDS. 2,7 mln osób się zaraziło. Codziennie zaraża się tym wirusem 7400 osób, w tym 1200 dzieci.
Każdego roku miliony ludzi, losowo, umiera z głodu (40 milionów)!!
Z powodu wojen kilka-kilkaset tys.!! http://wsiz.rzeszow.pl/kadra/mfutyra/Do ... %84ski.pdf
Wg szacunkowych danych w 14 500 wojnach w historii ostatnich 5000 lat zginęło łącznie ponad 3,6 mld ludzi. Po II wojnie światowej do zakończenia zimnej wojny toczyło się na świecie 150-450 wojen (w zależności od zastosowanych kryteriów), w których zginęło 12-35 mln ludzi. Nadal może się powiększać liczba ofiar, nawet już zakończonych wojen, bowiem niektóre skutki, środki przemocy działają z opóźnieniem, jak np. nędza, wybuchy min.
UNICEF: 663 mln ludzi na świecie nie ma dostępu do czystej wody.
Raport WHO podaje, że 8,2 mln ludzi umiera z powodu chorób nieprzenoszonych z człowieka na człowieka, ale z przyczyn związanych z zanieczyszczeniem powietrza. Są to w pierwszym rzędzie choroby układu oddechowego, krążenia i serca.
Zanieczyszczone środowisko powoduje rocznie 23 proc. przedwczesnych zgonów na świecie. Informuje o tym najnowszy raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Co roku z powodu szeroko pojętego zanieczyszczenia środowiska przedwcześnie umiera około 12,6 mln ludzi. Chodzi zwłaszcza o zanieczyszczenie powietrza, wody i gleby, w tych sferach znajdują się bowiem szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne - wynika z raportu.
Degeneracja: Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że 15 proc. ludzi na Ziemi jest w jakimś stopniu upośledzona - donosi france24.com. Wśród nich jest aż 200 mln w ciężkim stanie. Niepełnosprawnych szybko przybywa!!
Choroby: 480 mln ludzi zmarło na raka w ubiegłym wieku! Rak wybija Polaków. Ponad 17 mld zł – tyle tylko w 2015 r. straciła polska gospodarka z powodu chorób nowotworowych, na które zapadli Polacy.1,28 miliona ludzi w Europie umrze w tym roku na raka - prognozuje zespół włoskich naukowców. W samej Polsce będzie to 54,6 tys. mężczyzn i 44,4 tys. kobiet. Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca. W ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór!! Łącznie choroby są przyczyną śmierci co najmniej kilkunastu mln ludzi rocznie!!
Z powodu trucia się nikotyną umiera 5 mln!! 600 tysięcy ludzi na świecie umiera w wyniku następstw wdychania dymu tytoniowego - wynika z pierwszego globalnego raportu na ten temat!!
A z powodu trucia się alkoholem kolejne miliony!!
Narkotykami zabijają się następne miliony!!
Kolejne miliony są, bezpośrednio, pośrednio, uczone przez degeneratów nikotynizmu, alkoholizmu, narkomanii, lekomanii, trucia się środkami na porost mięśni, szkodliwego odżywiania!!

Ja proponuję by, bezboleśnie, umierali ci, których pozbycie się przyniesie same korzyści, czyli ich istnienie przynosi same szkody.
PS1
Dlaczego jak najszybciej oddziela się i wyrzuca zgniłe owoce, warzywa od reszty...

PS2
Kim są osobniki, które w obliczu faktu ciągłego ubywania zasobów, w dodatku coraz szybciej, coraz większego ich skażania, że ludzi mimo to przybywa, itp., itd., domagają się zwiększania produkcji, zwiększania wielkości naszej populacji, a osoby temu przeciwne nazywają ludźmi nienormalnymi, złymi i ich ratunkowym propozycjom są przeciwni... Jak to się skończy, jeśli dalej będziemy podporządkowywać się tym pierwszym...

Itp., itd.


I na tym kończę (wcześniej przedstawiłem dlaczego)...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 154  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group