forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Choroby psychiczne znane i nieznane
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=125
Strona 220 z 315

Autor:  Wielki Wezyr [ 26 wrz 2018, 18:32 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Debile będą cudować. :lol:

Będzie BLOKADA kin i EGZORCYZM! „Nie dopuścimy do oglądania filmu „KLER”

https://wyborcza24.pl/bedzie-blokada-ki ... ilmu-kler/

Autor:  Wielki Wezyr [ 26 wrz 2018, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Szajba się pogłębia.

Nawet kara więzienia grozi 48-letniemu turyście z Lubartowa, który zrobił sobie zdjęcie przy pomniku Danuty Siedzikówny, pseudonim „Inka”, w miejscowości Gruszki, w nadleśnictwie Browsk na Podlasiu. Zdaniem leśników, którzy widzieli, jak mężczyzna się fotografował z uwiecznioną na pomniku postacią „Inki”, turysta dopuścił się profanacji.

– Obok powiewały flagi narodowe i lasów państwowych, dlatego dla leśników takie zachowanie jest profanacją nie tylko miejsca pamięci o bohaterce, ale także znieważeniem barw narodowych – wyjaśnił Polskiemu Radiu Białystok powód interwencji Straży Leśnej Robert Miszczak, nadleśniczy nadleśnictwa Browsk.

Gdy leśnicy próbowali pouczyć 48-letniego turystę z Lubartowa, a ten nie chciał się wylegitymować, ci wezwali policję. Po interwencji funkcjonariuszy wiele wskazuje na to, że sprawa jest rozwojowa.

– Funkcjonariusze ocenili, że mężczyzna dopuścił się wykroczenia z art. 51 kodeksu wykroczeń. Sprawa trafi do sądu, bo obwiniony nie przyjął mandatu – ujawnił Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Mieszkaniec Lubartowa oświadczył, że nie miał złych zamiarów i nie czuje się winny. W rozmowie telefonicznej z Radiem Białystok potwierdził, że wszedł na postument, by mieć ciekawą fotografię, ale nie zachowywał się przy tym wulgarnie ani agresywnie. Wyjaśnił też, że postument nie jest płytą grobową, więc nie czuł, że zachowuje się niestosownie, wchodząc na niego na kilka sekund. Straż Leśna, a następnie policja, zdaniem 48-latka, zachowały się nadgorliwie, bo on przecież nie znieważył miejsca pamięci.

Autor:  maerose [ 26 wrz 2018, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Wielki Wezyr pisze:
Debile będą cudować. :lol:

Będzie BLOKADA kin i EGZORCYZM! „Nie dopuścimy do oglądania filmu „KLER”

https://wyborcza24.pl/bedzie-blokada-ki ... ilmu-kler/


Bardzo dobrze, niemanie oglądactwa tego szkalującego wiarę filmu, spowoduje likwidację problemu pedofilii w kk.

Autor:  CK 0 [ 27 wrz 2018, 3:12 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

apropo prawdy przebijajacej sie przez skostniale spoleczenstwo jak przebiśnieg w pierwszych dniach wiosny

ostatnio natknalem sie na kilka ksiezowskich komentarzy w ktorych ci żalili sie na rozne sytuacje w ktorych mlode pokolenie nie okazywalo im nalezytego (w ich mniemaniu) szacunku, to szczegol ale zupelnie nie wiem dlaczego skoro podobno urąganie jest super bo przeciez cierpienie zbliza do Jezusa, czyzby duchowni sami nie kochali boga ktorego innym kochac nakazuja?

co jeszcze z tego wynika? ano tyle ze kler jest na straconej pozycji, ludzie juz teraz ich nienawidza ale malo kto ma odwage wyrazac swoje zdanie, z wielu roznych wzgledow ktore wszyscy dobrze znamy, film ktory obnaza znienawidzonego krola jest prawdziwa gratka, mozna smialo isc do kina bez narażenia sie na posądzenie o antyklerykalizm ze strony rodziny; bojkot tez jest na reke przeciwnikom czarnej stonki, przewrotna i rewolucyjna natura Polakow zawsze zle reagowala na zakazy, wiecie ile gwiazd pornograficznych i rozmaitych skandalistek uczylo sie wczesniej w skoszarowanych katolickich szkolach? tak oto dryl serwowany z lat mlodzienczych pozniej odbijal sie mocna czkawka straznikom rzekomej moralnosci

zreszta w dzisiejszych czasach bojkot kina nie ma sensu kiedy kazdy moze sobie obejrzec dowolny film w domowym zaciszu, byc moze wlasnie o to chodzi, o zepchniecie krytyki do ciasnych czterech scian, grupa ludzi zawsze nabiera wiecej smialosci w artykulowaniu rozmaitych kwestii niz pojedynczy osobnik, grupa ludzi oczekujaca na seans lub po projekcji moglaby smielej wymieniac poglady i rozmawiac na ,,zakazane tematy''


kurwa znow sie rozpisalem, zbyt wolne tempo podczas rozgrywania turnieju poker online robi swoje :lol:

Autor:  Boruch [ 27 wrz 2018, 8:16 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Wielki Wezyr pisze:
Szajba się pogłębia.

Nawet kara więzienia grozi 48-letniemu turyście z Lubartowa, który zrobił sobie zdjęcie przy pomniku Danuty Siedzikówny, pseudonim „Inka”, w miejscowości Gruszki, w nadleśnictwie Browsk na Podlasiu. Zdaniem leśników, którzy widzieli, jak mężczyzna się fotografował z uwiecznioną na pomniku postacią „Inki”, turysta dopuścił się profanacji.

– Obok powiewały flagi narodowe i lasów państwowych, dlatego dla leśników takie zachowanie jest profanacją nie tylko miejsca pamięci o bohaterce, ale także znieważeniem barw narodowych – wyjaśnił Polskiemu Radiu Białystok powód interwencji Straży Leśnej Robert Miszczak, nadleśniczy nadleśnictwa Browsk.

Gdy leśnicy próbowali pouczyć 48-letniego turystę z Lubartowa, a ten nie chciał się wylegitymować, ci wezwali policję. Po interwencji funkcjonariuszy wiele wskazuje na to, że sprawa jest rozwojowa.

– Funkcjonariusze ocenili, że mężczyzna dopuścił się wykroczenia z art. 51 kodeksu wykroczeń. Sprawa trafi do sądu, bo obwiniony nie przyjął mandatu – ujawnił Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Mieszkaniec Lubartowa oświadczył, że nie miał złych zamiarów i nie czuje się winny. W rozmowie telefonicznej z Radiem Białystok potwierdził, że wszedł na postument, by mieć ciekawą fotografię, ale nie zachowywał się przy tym wulgarnie ani agresywnie. Wyjaśnił też, że postument nie jest płytą grobową, więc nie czuł, że zachowuje się niestosownie, wchodząc na niego na kilka sekund. Straż Leśna, a następnie policja, zdaniem 48-latka, zachowały się nadgorliwie, bo on przecież nie znieważył miejsca pamięci.


Dziwne to moim zdaniem z opisu nie wygląda na to aby ów człowiek naruszył paragraf 51 kk. Czyli faktycznie mamy do czynienia z chorobą ale władzy. Ja się tam nie znam ale czy czasem leśnicy nie popełnili tu wykroczenia wchodząc w role służb, która może legitymować obywatela. Pomnik to nie ostępy leśne, gdzie leśnicy są gospodarzami. Wygląda mi to na nadużycie władzy. O ile leśnicy są jakąkolwiek władzą. Może dziś są, przynajmniej ta szyszkowa radiomaryjna część. Nie dziwmy się, w Polsce od przynajmniej kilku dekad wszystko stoi na głowie. I jak widać naród coraz bardziej durnieje.

Autor:  Killashandra Ree [ 27 wrz 2018, 11:23 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Leśnicy nie mogą legitymować.Pierwsze słyszę.

Autor:  maerose [ 27 wrz 2018, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Teraz "w imieniu władzy" (bo lud nie wie, że to on jest władzą :lol: ),
każdy może legitymować każdego podejrzanego.

Autor:  Pantryglodytes [ 27 wrz 2018, 12:44 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Legitymować? mogli nawet strzelać, mieli broń służbową.

Z tego co wiem wiele się nie zmieniło.
A tego głąba zwyczajnie by skuli.
Art napisany tak by nic nie napisać

Autor:  maerose [ 27 wrz 2018, 12:57 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Ledykimować może tylko klecha kretynie.

Autor:  older [ 27 wrz 2018, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Wszystkie małpy proszę umieścić za ogrodzeniem!!!

Strona 220 z 315 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/