Szanowny Boruchu:
W zasadzie całą tę dywagację możemy o kant dupy potłuc albowiem większość pytań należało by zadać Kuchcińskiemu. Oczywiście prąć ów albo by Was/Nas olał i nie udzielił żadnej odpowiedzi albo wezwał ochronę by nam pokazała gdzie nasze miejsce albo by nas aresztowano "za zakłócanie miru domowego Kuchty. W związku z tym, nie ma sensu na ten temat dyskutować na naszym forum albowiem nie jesteśmy władni czegokolwiek w tej sprawie dokonać.
Jedyne co mozna zrobić, to odnotowywać wszelkie tego typu działania kuchcińskiego i gdy zmienią się warunki w kraju na normalne, - poprosić następców, by kuchcińskiego oceniono w/g litery prawa i odpowiednio do wyniku, - nagrodzono za całokształt.
Howgh!

Wszystko się zgadza tylko obawiam się, że nasze tzw. elyty polityczne mogą czasem ruszyć z pomocą klechom albowiem wiedzą, że z tego oni sami mają zyski. Aby nie zagubić naszego ducha chrześcijańskiego. Możliwości jest wiele. Wystarczy powiedzieć, że Polacy są nierozerwalnie połączeni z chrześcijaństwem i każde skurwysyństwo można usprawiedliwić.

mam wrazenie ze pesymizm wyssales z mlekiem matki

tak naprawde nawet Pis nie jest taki arcychrzescijanski jakby sie moglo wydawac, moim zdaniem wiekszosc prokoscielnych gestow to czysty koniukturalizm, nie ma w tym za grosz ideowosci jaka chcialby widziec Gądecki, politycy rozdaja pieniadze bo nie swoje i moga, przyklepuja sredniowieczne ustawy bo ich osobiscie nie dotykaja a poparcie od tego nie oslabnie, natomiast publiczne modly i ponizajace klekanie kosztuja jedynie szacunek dla samego siebie a to dla politykow zadna cena

kiedy zeswieczczenie spoleczenstwa w Polsce osiagnie odpowiedni poziom wowczas nastapi rozbrat wladzy i kosciola niezaleznie od tego jaka partia znajdzie sie u wladzy, ci pierwsi dojda do oczywistego wniosku ze ci drudzy nie maja juz nic wartosciowego do targowania sie, to niekoniecznie musi byc nagla rewolta, niewykluczone ze ten proces bedzie postepowal stopniowo, zaleznie od kalkulacji rzadzacych

Wśród sympatyków PiS popularna jest też motywacja dbałością o los zwykłych obywateli i wyprowadzaniem Polskę z biedy. Po 13 proc. ankietowanych wyjaśnia, że popierają partię rządzącą, bo ma dobry program i jest wiarygodn

SLD cieszy się poparciem osób, którym podoba się liberalny światopogląd partii i troska o prawa kobiet. Tak twierdzi co trzecia badana osoba, która chce głosować na Sojusz. 17 proc. swój głos odda ze względu na negatywny stosunek SLD do "całej sceny politycznej".14 proc. dobrze wspomina poprzednie rządy lewicy.

Tak,stopniowo,jakieś 300 lat mniej więcej.

Na zachodzie to już przerobili. Hiszpania prawie świecka, Francja zupełnie, Irlandia - wiadomo, Niemcy - podatek, Czechy nigdy nie lubiły chujów, od Husa Jana, i na naszej ulicy słoneczko będzie. Ale poczekać trzeba, to jest nieuchronne, tylko my tego nie dozyjemy - i mówię tu także o naszych wnukach. Chyba, ze zdarzy się coś na miarę Francuskiej jatki księży albo innej rozjebki.
Szkpoda, że nie dożyję... Ale bym tańczył!!!